| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-04 06:03:33
Temat: Re: pętla"... z Gormenghast" news:ase4vo.3vs9vll.1@Gormenghast.h663d8210.invalid.
..
> > > flirt (...)
> > > i co on robi ludziom
> > > w emocjach
> Więc chciałem posłuchać Mańpsora ;)
straszniem zasztucona ;)
w kozią tacę ;)
zaraz zaraz
jak Ty mnie pytasz co on robi ludziom
to ja Cię odeślę do nieśmiertelnej "psychologii miłości";
ale Ty mnie chyba pytasz co _ja myslę_, że on robi
oooo to znacząca różnica
bo ty chcesz żebym ja się zestriptizowała
to z tym rozbieraniem się jest tak,: że kasy za to nie dostaję,
profesjonalistką nie jestem a i do sekcji zwłok się nie daję (jeszcze)
więc sam widzisz - tylko szalony sex, ew. plaża nudystów :)
śliczny wywód asekuracyjny :o)))
serio: pytanie bardzo trudne, wymaga skupienia;
spróbuję choć musnąć (oczywiście własna jaźnią):
flirt
- podnosi ciśnienie krwi
- podnosi poczucie własnej wartości
w konsekwencji "uskrzydla", energetyzuje, odziaływuje
na pozostałe dziedziny życia, itd
cholercia
a Wy?
co wymysliliście?
wygląda na to, że flirt powinien być przebadany
farmakologicznie :)
~~
Mania
_________
antykwariat
www.atticus.pl
_____________
alt.pl.hum.sztuka - archiwum
http://groups.google.com/groups?hl=pl&group=alt.pl.h
um.sztuka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-12-04 08:27:11
Temat: Re: pętla
"mania" w wiadomości news:ask5qf$17s$1@news.tpi.pl...
> > > > flirt (...)
> > > > i co on robi ludziom
> - podnosi ciśnienie krwi
> - podnosi poczucie własnej wartości
> w konsekwencji "uskrzydla", energetyzuje, odziaływuje
> na pozostałe dziedziny życia, itd
> a Wy?
> co wymysliliście?
mnie tam,
(w każdym razie przynajmniej w tym wątku)
na jakiś czas wyciągnął z depresji :-)
no to do następnego ;)
a.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-04 15:30:27
Temat: Re: pętla
"mania" w wiadomości news:ask5qf$17s$1@news.tpi.pl...
/flirt/
> a Wy?
> co wymysliliście?
no to jeszcze tak sobie dopowiem :)
1.
cały ten usenet funkcjonuje trochę na zasadzie flirtu
- bo co w nim istotne? podtekst i niedopowiedzenie.
a czyż można uniknąć podtekstów i niedopowiedzeń w takim medium?
gdzie brak intonacji, gestykulacji, mimiki.
stąd może taki magnetyzm tego miejsca. :)
2.
na podobnej zresztą zasadzie,
uroku niedopowiedzeń funkcjonuje poezja
- na otwarciu interpretacyjnym
3.
i jeszcze:
flirtuje się przede wszystkim z własnymi podtekstami.
fakt, że często nieuświadomionymi (powiedzmy na wyrost - podświadomością ;)
i faktem jest też,
że miło jest
pobudzać się sprzężeniem zwrotnym ;)
a.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-04 15:35:14
Temat: Re: pętla"Asasello" w news:aske5c$6m2$1@news.onet.pl...
/.../
> mnie tam,
> (w każdym razie przynajmniej w tym wątku)
> na jakiś czas wyciągnął z depresji :-)
ot, co!
> no to do następnego ;)
dołka, znaczy się...
> a.
S.
ps.
A
dołki bywają różne
płytkie
szerokie
wąskie
głębokie
podstępne
zdradliwe
rubaszne
chełpliwe
miękkie
kanciaste
suche
wełniaste
chłodne
zaciszne
ciepłe
przepyszne
rumiane
zaspane
ogniste
zalane
błyszczące
zachłanne
pachnące
staranne.
Są też wieczorne zasępione
mgłą poranną wypełnione
iskrzące i krzyczące
wstydliwe i gorące.
Są takie jak grzęzawiska
raz wpadniesz - sprawa śliska
miast krzyku z odchłani
tylko bulgot
z krtani
i coś się zaciska
zaciska
zacisk
aa
a
a
dołek
sobie kopiesz sam
starannie i na miarę
gdy kiedyś już dosięgniesz dna
ktoś powie
zasypałem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-05 02:33:44
Temat: Re: pętla"... z Gormenghast" news:asll33.3vs5pmn.1@Gormenghast.hcc5d11e5.invalid.
..
& "Asasello" as kpt Nemo ;)
> > mnie tam,
> > (w każdym razie przynajmniej w tym wątku)
> > na jakiś czas wyciągnął z depresji :-)
> ot, co!
:o)
> > no to do następnego ;)
> dołka, znaczy się...
> A
> dołki bywają różne
[...bardzo piękne...]
> a
> dołek
> sobie kopiesz sam
> starannie i na miarę
> gdy kiedyś już dosięgniesz dna
> ktoś powie
> zasypałem.
> All the best
:o)
nie zasypiać gruszek na wieżbie! ;)
zestaw reanimacyjny w drodze ;)
--
~~
Mania
_________
antykwariat
www.atticus.pl
_____________
alt.pl.hum.sztuka
http://groups.google.com/groups?hl=pl&group=alt.pl.h
um.sztuka
http://atticus.pl/mania/
______________
pl.sci.psychologia
http://www.psphome.htc.net.pl
___________
pl.hum.poezja
http://grupaphp.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-05 11:27:02
Temat: Re: pętla"mania" w news:asmdu5$1oj$1@news.tpi.pl...
/.../
> "... z Gormenghast" news:asll33.3vs5pmn.1@Gormenghast.hcc5d11e5.invalid.
..
> & "Asasello" as kpt Nemo ;)
/.../
> [...bardzo piękne...]
> > All the best
Ja tego nie powiedziałem!
Taki nie jestem....
> :o)
>
> nie zasypiać gruszek na wieżbie! ;)
Słyszysz Asie?!
> zestaw reanimacyjny w drodze ;)
Że niby dla Asa? Co po dołkach hasa? ;)
Jaaasne :)
Ostatnio Eva wspomniała tu taką Dynię, do której się coś tam tajemnego
zapodaje
i Wieeeesza za górne owłosienie (Kobuszewskiego w kabarecie Olgi)
u sufitu
na czas jakiś
coby dojrzało.
Ciekawe... Czy horyzonty dojrzalszej dyni są szersze, czy wręcz przeciwnie?
Dynia ususzona może się kurczyć, ale z drugiej strony
już sam fakt powieszenia
horyzont Dyni zmienia.
Ot dylemat przedni
jak gruszka na wie.ż.bie
zawisły.
W świetle wyzwań Einsteina,
nad dołkiem wahliwie
ścisłym.
> ~~
> Mania
All
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-06 10:30:06
Temat: Re: pętla
"... z Gormenghast" w wiadomości
news:asngn4.3vs6ns5.1@Gormenghast.hc25a440c.invalid.
..
> "mania" w news:asmdu5$1oj$1@news.tpi.pl...
> > zestaw reanimacyjny w drodze ;)
>
> Że niby dla Asa? Co po dołkach hasa? ;)
> Jaaasne :)
Podanie
uprzejmie proszę o zwolnienie mnie
z uciążliwego obowiązku
kontaktów z moim własnym ja
znajomość moja wyżej wymienionego jest słaba
ogranicza się do przypadkowych obserwacji
nie wiem czy rzeczywiście chadza ono własnymi drogami
podobno lubi włóczyć się od knajpy do knajpy co według mnie jest
czynnością głupią i niepotrzebną
lubi towarzystwo upadłych aniołów i obywateli marginesu
których to wykolejeńców ja traktuję jak pole minowe
wyżej wymienione jest napastliwe impertynenckie i apodyktyczne
w przeciwieństwie do mnie - uosobienia łagodności i dobroci
stosunek mój do wyżej wymienionego jest nieprzyjazny
a konieczność spotykania go sprawia mi wiele kłopotów
samo istnienie mojego ja jest mi nie na rękę
z tych względów wole go więcej nie widzieć na oczy
składam nieodwołalną rezygnację
z funkcji nocnego stróża mego własnego ja
pomijając motywacje podaną uprzednio
jest to zajęcie skrajnie nierentowne
chociażby z jednego powodu:
kiedy odsypiam we dnie a pracuję w nocy
wychodzi mi po prostu
więcej światła
/Kinga Zygma/
a. :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |