| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-02-07 16:30:26
Temat: pien - likwidacja
Na poczatek klaniam sie wszystkim nisko
Mam pytanie - jak zlikwidowac korzen z topoli po scietym 30 letnim
drzewie, jest obawa przed wrastaniem sie korzeni w odplyw.
Za wszelkie info z gory dziekuje
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-02-07 17:08:02
Temat: Re: pien - likwidacja
----- Original Message -----
From: Jacek <r...@p...gliwice.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, February 07, 2000 5:30 PM
Subject: pien - likwidacja
>
> Na poczatek klaniam sie wszystkim nisko
>
> Mam pytanie - jak zlikwidowac korzen z topoli po scietym 30 letnim
> drzewie, jest obawa przed wrastaniem sie korzeni w odplyw.
>
> Za wszelkie info z gory dziekuje
> Posmarować pień 'roundupem' rozcieńcznym w stosunku 1:1(jeden do jeden).
pozdrawiam A.Grzybek
>
--
Najnowsze oferty pracy: http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-praca-oferowana/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-08 10:48:21
Temat: Re: pien - likwidacja
Jacek wrote:
> Mam pytanie - jak zlikwidowac korzen z topoli po scietym 30 letnim
> drzewie, jest obawa przed wrastaniem sie korzeni w odplyw.
mozna tez nawiercic otwory i wsypac do nich zwyklej soli kuchennej do
pelna, po czym pien przykryc folia- na ktora mozna polozyc kilka cegiel,
by wiatr jej (folii) nie zwial.
pozdrawiam
j.t.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-08 13:21:37
Temat: Re: pien - likwidacjaA moze zapuscic na nim boczniaka??
D.
Jacek wrote:
>
> Mam pytanie - jak zlikwidowac korzen z topoli po scietym 30 letnim
> drzewie, jest obawa przed wrastaniem sie korzeni w odplyw.
--
Najnowsze oferty pracy: http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-praca-oferowana/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-11 13:09:48
Temat: Re: pien - likwidacja
Użytkownik Jacek <r...@p...gliwice.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:01bf7189$1f0f0700$b...@r...ondraszek.
ds.polsl.gliwice.pl...
>
> Na poczatek klaniam sie wszystkim nisko
>
> Mam pytanie - jak zlikwidowac korzen z topoli po scietym 30 letnim
> drzewie, jest obawa przed wrastaniem sie korzeni w odplyw.
>
> Za wszelkie info z gory dziekuje
Jesli chodzi o fizyczna likwidacje pnia to wchodzi w rachube praktycznie
tylko jego wykopanie, gdyz dostep do specjalistycznych narzedzi jak np.
frezarka do pni (robia takie Stihl i Husquarna) jest ograniczony. Natomiast
jeśli w rachube wchodzi jedynie "usmiercenie" pnia zapobiegajace odroslom i
wzrostowi korzeni to dobrym rozwiazaniem jest zastosowanie herbicydu
systemicznego dzialajacego na rośliny dwuliscienne (Roundup itp.).
Rozcienczony woda w stosunku 1:1 herbicyd wlewa się w ilosci kilkunastu -
kilkudziesieciu cm3 w wywiercone wczesniej grubym wiertlem (swidrem) otwory.
Pozdrawiam
Piotr Zajączkowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-15 22:50:56
Temat: Odp: pien - likwidacja > Na poczatek klaniam sie wszystkim nisko
> >
> > Mam pytanie - jak zlikwidowac korzen z topoli po scietym 30 letnim
> > drzewie, jest obawa przed wrastaniem sie korzeni w odplyw.
> >
> > Za wszelkie info z gory dziekuje
jak mnie uczyli w szkole,tzn na studiach, w lasach mają ten problem na
codzień. Jeśli nie masz daleko do leśniczówki to najlepiej tam się popytaj.
A z moich ogólnych wiadomości na ten temat mogę ci powiedzieć że narzędzia
do likwidacji pni zwą się karczownikami i różny jest ich stopień
zaawansowania technicznego.
Najprostszy jest KARCZOWNIK PRZENOŚNY (trójnóg+system
bloczków+lina+hak+łańcuch). Obkopuje się karpę, łańcuchem oplata i mocuje na
haku. Dźwignia i bloczki wyciągają karpę z ziemi ze znaczną siłą(lepsze to
niż obrąbywanie własnoręcznie wszystkich korzeni).
Następnym urządzeniem jest KARCZOWNIK PASYWNY. Coś w rodzaju traktora z
zębami z przodu i nożem z tyłu. Zębami napiera na pień i wypycha karpę z
ziemi,a jak drzewo było bardzo duże najpierw przecina karpę nożem na
kawałki.
Następne już bardzo technicznie zaawansowane są specjalnie do tego stworzone
urządzenia, których w polskich lasach pewnie nie ma (chociaż chciałbym być
miło zaskoczony)- KARCZOWNIKI AKTYWNE (podnośnikowe,obrotowe, wibracyjne)
ten ostatni najbardziej zalecany przez ochronę środowiska.
ale ja się rozpisałem, bo temat ciekawy, ale nawet nie wiem czy topolę
miałeś w mieście czy na łące...
w mieście widziałem do tego frezarki. Karpa +/- 40 letniej Leszczyny
tureckiej poddała się tej maszynie w 30 minut. Zostały same wióry.Takie
urządzenia ma z kolei Zieleń Miejska.
--
----------------------------------------------------
--------------------
Pozdrówka
Witold Jan Pepłowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |