Strona główna Grupy pl.sci.psychologia pierdolnięta?

Grupy

Szukaj w grupach

 

pierdolnięta?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-11-04 00:57:22

Temat: Re: pierdolnięta?
Od: "PAULINA" <p...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

nie psrecyzowalas za co dostalas tym gazem po oczach....jezeli z jakichs
prywatnych powodow to tez pewnie siedzialabym cich...ale jezeli tak sobie bo
facet mial taki kaprys......hmm...nie podarowalabym mu tego....

Użytkownik <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3342.00000002.3a043a8e@newsgate.onet.pl...
> Ja kurwa jestem chyba pierdolnięta albo coś w tym rodzaju.
> Pracuję na wysokim stanowisku i mój wspólpracownik, też członek zarządu
dał mi
> gazem po oczach.Potem mnie odwiózł do szpitala. Pani okulistka spytała się
co
> się stało? My jesteśmy po prostu dyrektorami odpowiedzialam...
> No i co? pracuję nadal. Jestem za stara aby rozwinąć karierę....
> To prawdziwa historia.... na prawdę....
> Ewka
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-11-04 16:34:22

Temat: pierdolnięta?
Od: <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja kurwa jestem chyba pierdolnięta albo coś w tym rodzaju.
Pracuję na wysokim stanowisku i mój wspólpracownik, też członek zarządu dał mi
gazem po oczach.Potem mnie odwiózł do szpitala. Pani okulistka spytała się co
się stało? My jesteśmy po prostu dyrektorami odpowiedzialam...
No i co? pracuję nadal. Jestem za stara aby rozwinąć karierę....
To prawdziwa historia.... na prawdę....
Ewka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-11-04 16:52:26

Temat: Re: pierdolnięta?
Od: <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

To chyba historia którą nożna postawić obok tego który puszczał bąki w trakcie
stosunku. Prowokacja albo jakieś pierdolenie.
Pa Ewka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-11-04 17:34:53

Temat: Re: pierdolnięta?
Od: "TOJA" <c...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja kurwa jestem chyba pierdolnięta albo coś w tym rodzaju.

Widze, ze nauczylas sie ode mnie slownictwa :-). A moze jestesmy
spokrewnione...?

> Pracuję na wysokim stanowisku i mój wspólpracownik, też członek zarządu
dał mi
> gazem po oczach.Potem mnie odwiózł do szpitala. Pani okulistka spytała się
co
> się stało? My jesteśmy po prostu dyrektorami odpowiedzialam...
> No i co? pracuję nadal. Jestem za stara aby rozwinąć karierę....
> To prawdziwa historia.... na prawdę....

Moze i prawdziwa historia, ale ja w nia nie wierze. Ale jesli juz ktos jest
pie....ty to chyba Twoj wspolpracownik. Aha i nie gadaj tyle o tym, ze
jestes za stara.
Ja


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-11-04 21:31:10

Temat: Re: pierdolnięta?
Od: Michal <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Jestem za stara aby rozwinąć karierę....

taa... moze to i dobrze...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-11-04 21:38:01

Temat: Re: pierdolnięta?
Od: "Ewa K." <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


e...@p...onet.pl napisał(a) w wiadomości:
<3...@n...onet.pl>...
>Ja kurwa jestem chyba pierdolnięta albo co? w tym rodzaju.
>Pracuję na wysokim stanowisku i mój wspólpracownik, też członek zarz?du dał
mi
>gazem po oczach.Potem mnie odwiózł do szpitala. Pani okulistka spytała się
co
>się stało? My jeste?my po prostu dyrektorami odpowiedzialam...
> No i co? pracuję nadal. Jestem za stara aby rozwin?ć karierę....
>To prawdziwa historia.... na prawdę....
>Ewka
>

No faktycznie, normalna to Ty nie jesteś, ja faceta załatwiła i szpital nie
byłby potrzebny, no może grabarz ;-)) również Ewka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-11-05 11:20:19

Temat: Re: pierdolnięta?
Od: "sos3n" <s...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

oj aniu aniu ;( widzisz jaki dajesz wzor ?
sosen
"TOJA" <c...@d...pl> wrote in message news:8u1hjg$rrs$2@news.tpi.pl...
> > Ja kurwa jestem chyba pierdolnięta albo coś w tym rodzaju.
>
> Widze, ze nauczylas sie ode mnie slownictwa :-). A moze jestesmy
> spokrewnione...?
>
> > Pracuję na wysokim stanowisku i mój wspólpracownik, też członek zarządu
> dał mi
> > gazem po oczach.Potem mnie odwiózł do szpitala. Pani okulistka spytała
się
> co
> > się stało? My jesteśmy po prostu dyrektorami odpowiedzialam...
> > No i co? pracuję nadal. Jestem za stara aby rozwinąć karierę....
> > To prawdziwa historia.... na prawdę....
>
> Moze i prawdziwa historia, ale ja w nia nie wierze. Ale jesli juz ktos
jest
> pie....ty to chyba Twoj wspolpracownik. Aha i nie gadaj tyle o tym, ze
> jestes za stara.
> Ja
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

NLP
zlosc
MEelissa...! czy to miłość?
Zaufanie w zwiazku.
ad zmiana pracy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »