| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-10-08 12:50:55
Temat: pierwsza randka
Witam
Mój piętnastoletni syn umówił się po raz pierwszy z koleżanką ( o rok
młodszą)na randke do kina.Czy to nie za wcześnie,za późno,czy się cieszyć
,czy i czego obawiać,czy to nie przeszkodzi mu w nauce,czy odradzać te
spotkania czy akceptować .Co Wy na to? Ela.
--
Używam programu pocztowego Opery: http://www.opera.com/mail/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-10-08 13:00:04
Temat: Re: pierwsza randkaMirek G. wrote:
> Mój piętnastoletni syn umówił się po raz pierwszy z koleżanką ( o rok
> młodszą)na randke do kina.Czy to nie za wcześnie,za późno,czy się
Nawet w moich zamierzchlych czasach to bylo normalne w tym wieku :-)
> cieszyć ,czy i czego obawiać,czy to nie przeszkodzi mu w nauce,czy
> odradzać te spotkania czy akceptować .
Kiedy poznasz dziewczne syna, to sam(a) bedziesz wiedzial(a).
> Ela.
To Mirek czy Ela ?
D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-10-08 13:38:40
Temat: Re: pierwsza randka
Użytkownik "Mirek G." <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:op.sybva5xaic26ku@nec-e1100...
>
> Witam
> Mój piętnastoletni syn umówił się po raz pierwszy z koleżanką ( o rok
> młodszą)na randke do kina.Czy to nie za wcześnie,za późno,czy się cieszyć
> ,czy i czego obawiać,czy to nie przeszkodzi mu w nauce,czy odradzać te
> spotkania czy akceptować .Co Wy na to? Ela.
Moja czternastoletnie corka juz kilka razy umawiala sie na randke i licze
sie z tym ze bedzie juz to robic mniej lub bardziej regularnie.Strzelilsmy
sobie pogadanke nt tego na co sobie moze pozwolic na takich spotkankach :)
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-10-08 15:37:05
Temat: Re: pierwsza randkaUżytkownik Mrówka napisał:
> sobie pogadanke nt tego na co sobie moze pozwolic
Brrr. Nie wiem jak my to będziemy przechodzić...
J.
--
Getto dziecięce jest kolorowe i wesołe, pełno tam
bajkowych postaci i dźwięczą piosenki z reklam.
Strażników prawie nie widać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-10-08 16:34:58
Temat: Re: pierwsza randkaOn Sat, 08 Oct 2005 14:50:55 +0200, Mirek G. <m...@w...pl> wrote:
> Mój piętnastoletni syn umówił się po raz pierwszy z koleżanką ( o rok
> młodszą)na randke do kina.Czy to nie za wcześnie,za późno,czy się
> cieszyć ,czy i czego obawiać,czy to nie przeszkodzi mu w nauce,czy
> odradzać te spotkania czy akceptować .Co Wy na to? Ela.
Nie zmieniać nic w swoich zachowaniach, traktować jak rzecz normalną.
Możesz po cichu zasięgnąć języka na temat dziewczyny, tak na wszelki
wypadek.
Pozdrawiam,
Marcin Borkowski
--
http://www.bpp.com.pl - programy do terapii pedagogicznej
i diagnozy ryzyka dysleksji
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-10-08 16:39:39
Temat: Re: pierwsza randka
Użytkownik "Jonasz" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:di8qo7$5te$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > sobie pogadanke nt tego na co sobie moze pozwolic
>
> Brrr. Nie wiem jak my to będziemy przechodzić...
>
Normalnie :)
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-10-08 17:20:10
Temat: Re: pierwsza randkaJonasz <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> Brrr. Nie wiem jak my to będziemy przechodzić...
Czego się boisz?
Myślę, że nie musisz zaczynac od treningu z owocami południowymi...
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-10-08 17:58:22
Temat: Re: pierwsza randka
Użytkownik "Mirek G." <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:op.sybva5xaic26ku@nec-e1100...
>
> Witam
> Mój piętnastoletni syn umówił się po raz pierwszy z koleżanką ( o rok
> młodszą)na randke do kina.Czy to nie za wcześnie,za późno,czy się cieszyć
> ,czy i czego obawiać,czy to nie przeszkodzi mu w nauce,czy odradzać te
> spotkania czy akceptować .Co Wy na to? Ela.
Nie wtrącać się, obserwować.
--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://elske.private.pl; http://histeryczka.blog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-10-08 23:05:14
Temat: Re: pierwsza randka"Mirek G." <m...@w...pl> wrote in message
news:op.sybva5xaic26ku@nec-e1100...
> Mój piętnastoletni syn umówił się po raz pierwszy z koleżanką ( o rok
> młodszą)na randke do kina.Czy to nie za wcześnie,za późno,czy się cieszyć
> ,czy i czego obawiać,czy to nie przeszkodzi mu w nauce,czy odradzać te
> spotkania czy akceptować .Co Wy na to? Ela.
akceptowac, poznac dziewczyne, moze nawet rodzicow. w wolnej
chwili i ochocie syna pogadac na "te" tematy i przyzywczaic sie do
bycia mama nastolatka (wiem, ciezko, sama mam 15 letnia panne w domu)
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-10-09 07:29:04
Temat: Re: pierwsza randkaIwon(k)a napisał(a):
>> Mój piętnastoletni syn umówił się po raz pierwszy z koleżanką ( o rok
>> młodszą)na randke do kina.Czy to nie za wcześnie,za późno,czy się
>> cieszyć ,czy i czego obawiać,czy to nie przeszkodzi mu w nauce,czy
>> odradzać te spotkania czy akceptować .Co Wy na to? Ela.
>
> akceptowac, poznac dziewczyne, moze nawet rodzicow.
Bez przesady, jak pamiętam to głębsze zainteresowanie rodziców moimi
znajomościami traktowałem jako ograniczenie wolności.
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |