piwo ,kobiety i czosnek ,dlugie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

1. Data: 2006-09-28 09:08:57

Temat: piwo ,kobiety i czosnek ,dlugie
Od: "yuras" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

O pozytkach z jedzenia grejpfrutów, czosnku oraz picia piwa
Slawomir Zagórski
2006-09-27, ostatnia aktualizacja 2006-09-27 18:16
Masz problemy z cholesterolem - moze powinnas/powinienes zjadac jednego
czerwonego grejpfruta dziennie? To moze sie okazac prawdziwie zbawienne dla
chorych na serce - uwazaja naukowcy
O tym, ze owoce i warzywa sa zdrowe, nie trzeba przekonywac. Od lat np.
wiadomo, ze stosujacy tzw. sródziemnomorska kuchnie mieszkancy poludniowej
Europy rzadziej choruja na serce i dluzej zyja. Jednak dobrze
udokumentowanych badan na temat zdrowotnych walorów konkretnych owoców i
warzyw wcale nie ma duzo. Ostatnio miedzynarodowy zespól badaczy, równiez z
Polski, którego spiritus movens jest prof. Shela Gorinstein z Uniwersytetu
Hebrajskiego, dowiódl pozytków z jedzenia grejpfrutów i czosnku oraz picia
piwa.

Jesli grejpfrut to czerwony

Okazalo sie, ze grejpfruty moga wplywac na poziom zwiazków tluszczowych we
krwi. Zbyt wysokie stezenie tych substancji, zwlaszcza tzw. zlego
cholesterolu i trójglicerydów, jest niekorzystne dla zdrowia. Przyczynia sie
ono do powstawania blaszek miazdzycowych, które sa glównym sprawca zawalu
miesnia sercowego. Im wiec mniej cholesterolu i trójglicerydów, tym
bezpieczniejsze i zdrowsze serce.

Naukowcy pod wodza prof. Hanny Leontowicz z Katedry Nauk Fizjologicznych
Wydzialu Medycyny Weterynaryjnej SGGW w Warszawie najpierw wykazali, ze
czerwone grejpfruty sa zdrowsze niz zólte, gdyz maja wiecej zdrowych
przeciwutleniaczy, m.in. antocjanów i flawonoidów.

Do przeprowadzonych w Izraelu badan klinicznych zaproszono 57 pacjentów -
mezczyzn i kobiet w wieku od 39 do 72 lat. Wszyscy chorowali wczesniej na
serce i byli po tzw. by-passach (chirurgicznie wszczepiono im dodatkowe
dwa-trzy naczynia wiencowe). Wszyscy tez mieli klopoty z utrzymaniem
wlasciwego poziomu tluszczów we krwi mimo zazywania obnizajacych poziom
cholesterolu statyn.

Chorych podzielono na trzy równe grupy. Przez 30 dni nie dostawali zadnych
leków, wszyscy byli na zdrowej dla sercowców diecie. Pacjentom z pierwszej
grupy polecono dodatkowo zjadac raz dziennie czerwonego grejpfruta, druga
grupa raczyla sie zóltymi grejpfrutami, ostatnia zas byla grupa kontrolna.

Wyniki, zwlaszcza w wypadku czerwonych grejpfrutów, okazaly sie wielce
obiecujace. Po miesiacu regularnego jedzenia tych owoców poziom calkowitego
cholesterolu obnizyl sie o ponad 15 proc., a zlego cholesterolu az o 20,3
proc.! Podobnie rzecz miala sie z trójglicerydami - u jedzacych czerwone
grejpfruty poziom tych zwiazków spadl o ponad 17 proc.

To doskonala wiadomosc dla sercowców - uwazaja autorzy badania i
przypominaja przy okazji, ze sok z grejpfrutów jest jednym z niewielu
napojów, którym nie wolno popijac leków (czesto bowiem dochodzi tu do
niekorzystnych interakcji). Spozywanie codziennie czerwonego grejpfruta moze
sie okazac prawdziwie zbawienne dla naszych naczyn i serca - uwaza prof.
Gorinstein. Szczególy publikuje prestizowy "Journal of Agricultural and Food
Chemistry".

12 zabków czosnku

Warzywem, jakie wzial pod lupe zespól prof. Gorinstein, byl czosnek, znany z
dzialania antybakteryjnego i wzmacniajacego odpornosc. Jednak naukowców
interesowala ponownie zawartosc groznych zwiazków tluszczowych we krwi.

Tym razem badania przeprowadzono na szczurach. Zwierzeta podzielono na piec
grup. Jedna z nich byla na zwyklej diecie, na która skladala sie skrobia,
kazeina, olej sojowy oraz mieszanka witamin i mineralów. Druga grupa
dostawala dodatkowo 1 proc. cholesterolu, natomiast trzy kolejne oprócz
cholesterolu takze liofilizat surowego czosnku (w dawkach - odpowiednio 500,
750 i 1000 mg swiezego czosnku na kilogram masy ciala). Po czterech
tygodniach takiej diety okazalo sie, ze szczurom, które jadly 500 mg
czosnku, cholesterol nie wyrzadzil wiekszej krzywdy. Poziom zwiazków
tluszczowych we krwi utrzymal sie na dobrym poziomie, zmniejszyla sie tez
ilosc fibrynogenu i wydluzyl czas krzepniecia (tym samym zmniejszylo sie
niebezpieczenstwo groznych dla zdrowia zakrzepów). Okazalo sie przy tym, ze
wieksza dawka czosnku nie byla az tak skuteczna.

Wyników badan na zwierzetach nie da sie przelozyc bezposrednio na ludzi, ale
zdaniem prof. Gorinstein jest wielce prawdopodobne, ze czosnek - w nie za
malej ani nie za duzej racji - broni takze nasze organizmy przed zlym
cholesterolem. Co oznacza "nie za malo" i "nie za duzo"? Jesli wziac pod
uwage wyniki badan na szczurach, oznaczaloby to az 12 zabków dziennie.
Entuzjastów czosnku w Polsce nie brakuje, choc nawet oni zwykle nie jedza go
w takiej ilosci. Moze jednak zmienia przyzwyczajenia?

I wazna uwaga - czosnek zachowuje zdrowotne wlasciwosci, o ile nie podgrzewa
sie go dluzej niz 20 minut. Dlatego autorzy pracy (w "Journal of
Agricultural and Food Chemistry") radza, by dodawac czosnek nie wczesniej
niz 20 minut przed zakonczeniem przyrzadzania potrawy.

Schudnac po piwie

Po zdrowych owocach i warzywach kolej na zdrowy napój. W kuchni
sródziemnomorskiej jest nim na ogól czerwone wino, ale polscy i izraelscy
naukowcy (tym razem pierwszym autorem pracy jest dr Zenon Jastrzebski z
Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego w Warszawie) postanowili przyjrzec
sie dzialaniu piwa. Piwo cieszy sie raczej zla slawa, obarcza sie go m.in.
odpowiedzialnoscia za tycie (nie bez powodu dodatkowy tluszcz na brzuchu
piwosza zwany jest "miesniem piwnym"). - Nic bardziej mylacego - twierdzi dr
Jastrzebski. - Przyrost wagi to raczej efekt golonek, kielbasek czy chipsów
zjadanych przy okazji picia piwa - dodaje naukowiec. - Z naszych badan
wynika, ze piwo nie tuczy, lecz odchudza. Choc trzeba uczciwie powiedziec,
ze nie badalismy pelnego piwa, ale jego liofilizat, a wiec to, co zostaje po
odparowaniu wody i alkoholu, bo sam alkohol jest - jak wiadomo -
wysokokaloryczny.

Dokladny raport na temat piwnej kuracji zamieszcza najnowsze wydanie "Food
and Chemical Toxicology". Uczeni sprawdzali, jak reaguja na liofilizat piwa
dwie odmiany szczurów - zwykle gryzonie oraz te z genetycznie uwarunkowanym
nadcisnieniem. Polowa zwierzat dostawala przez dziesiec dni liofilizat piwa,
polowa - roztwór soli fizjologicznej. Szczurom regularnie mierzono cisnienie
krwi i kontrolowano prace serca. Okazalo sie, ze suszone piwo nie mialo
wplywu na te parametry, natomiast dostajace go zwierzeta wyraznie stracily
na wadze. Dotyczylo to zarówno zwierzat zdrowych, jak i tych z
nadcisnieniem. http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,3648002.ht
ml

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-09-28 14:49:17

Temat: Re: piwo ,kobiety i czosnek ,dlugie
Od: "Niedzwiedz" <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Schudnac po piwie

no wlasnie nie przestawalem kiedys pic piwa i schudlem 30 kg ;)

--
Niedzwiedz
www.fotoblog.cba.pl
GG 2788359

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-09-28 15:46:21

Temat: Re: piwo ,kobiety i czosnek ,dlugie
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "yuras" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:efg3lb$2nn$1@nemesis.news.tpi.pl...

- Przyrost wagi to raczej efekt golonek, kielbasek

Kolejna nałukowa bzdura. Ja jem golonki, kiełbaski i inne tłuszcze zwierzęce i NIE
TYJĘ.

czy chipsów
> zjadanych przy okazji picia piwa - dodaje naukowiec. - Z naszych badan
> wynika, ze piwo nie tuczy, lecz odchudza.

I po co ta naukowa zmyłka, panie dr. Jastrzębski?

Choc trzeba uczciwie powiedziec,
> ze nie badalismy pelnego piwa, ale jego liofilizat, a wiec to, co zostaje po
> odparowaniu wody i alkoholu, bo sam alkohol jest - jak wiadomo -
> wysokokaloryczny.

No właśnie. Normalnie myślący ludzie wiedzą, że żaden rasowy piwosz piwa
bezalkoholowego by nie pił, bo po co? Istotą piwa jest określony procent alkoholu,
a liofilizat piwa - to już nie jest piwo, tylko jego odparowany liofilizat.
Kombinują z nazwami jak koń pod górę, byleby tylko udowodnić, że węglowodany są cacy.

> Dokladny raport na temat piwnej kuracji zamieszcza najnowsze wydanie "Food
> and Chemical Toxicology". Uczeni sprawdzali, jak reaguja na liofilizat piwa
> dwie odmiany szczurów - zwykle gryzonie oraz te z genetycznie uwarunkowanym
> nadcisnieniem. Polowa zwierzat dostawala przez dziesiec dni liofilizat piwa,
> polowa - roztwór soli fizjologicznej. Szczurom regularnie mierzono cisnienie
> krwi i kontrolowano prace serca. Okazalo sie, ze suszone piwo nie mialo
> wplywu na te parametry, natomiast dostajace go zwierzeta wyraznie stracily
> na wadze.

Po prostu udowodnili jedynie, że ZMIANA diety w początkowym okresie powoduje
chudnięcie.
Chyba KAŻDA zmiana diety wywołuje początkowe chudnięcie, i jak wynika z badania - nie
tylko u człowieka. Nic nowego. Naukowcy już nie wiedzą co badać...

Dotyczylo to zarówno zwierzat zdrowych, jak i tych z
> nadcisnieniem. http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,3648002.ht
ml

Taaa... już widzę jak piwosze w ramach odchudzania wciągają suszone "piwo" zamiast
piwa... ;) Komu więc służy to zmanipulowane badanie? I komu tak naprawdę przynosi
korzyści... (?) bo napewno nie piwoszom.
A ci, co piwa nie piją, to i tak suszonego jeść nie będą, chyba, że jako preparat
odchudzający, ale przecież to już NIE JEST stricte piwo!

Ehh.. tacy sami prawdziwi naukowcy jak to prawdziwe suszone piwo... :)

Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-09-28 18:44:29

Temat: Re: piwo ,kobiety i czosnek ,dlugie
Od: janusz <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krystyna*Opty* napisał:
>
[ciach]
> Taaa... już widzę jak piwosze w ramach odchudzania wciągają suszone
> "piwo" zamiast
> piwa... ;) Komu więc służy to zmanipulowane badanie?

Może... badaczom?

> I komu tak naprawdę przynosi korzyści... (?) bo napewno nie piwoszom.

Badaczom na pewno.
W końcu nie robiliby takich badań, gdyby nie dostali na nie pieniędzy.

j..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-09-28 19:08:08

Temat: Re: piwo ,kobiety i czosnek ,dlugie
Od: " Are" <a...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna*Opty* <K...@a...spam> napisał(a):

> Kolejna nałukowa bzdura. Ja jem golonki, kiełbaski i inne tłuszcze
zwierzęce i
> NIE TYJĘ.

ROTFL!

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-09-28 20:39:46

Temat: Re: piwo ,kobiety i czosnek ,dlugie
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " Are" <a...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:efh6io$fhh$1@inews.gazeta.pl...
> Krystyna*Opty* <K...@a...spam> napisał(a):
>
>> Kolejna nałukowa bzdura. Ja jem golonki, kiełbaski i inne tłuszcze
> zwierzęce i
>> NIE TYJĘ.
>
> ROTFL!

Co w tym śmiesznego, że nie tyję na tłustej diecie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-09-28 20:43:25

Temat: Re: piwo ,kobiety i czosnek ,dlugie
Od: " Are" <a...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna*Opty* <K...@a...spam> napisał(a):

> >> Kolejna nałukowa bzdura. Ja jem golonki, kiełbaski i inne tłuszcze
> > zwierzęce i
> >> NIE TYJĘ.
> >
> > ROTFL!
>
> Co w tym śmiesznego, że nie tyję na tłustej diecie?

Najsmieszniejsze jest to, ze nawet nie rozumiesz o co mi hodzilo na tej
swojej diecie.

Napisz do Nature albo Science albo Scientific American czy innego najlepszego
pisma naukowego i powiadom ich ze gopie nukofce nie maja racji, bo Ty nie
tyjesz na swojej diecie. Od razu sie opamietaja i przestana pisac swoje
"naukowe brednie".

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-09-28 20:46:56

Temat: Re: piwo ,kobiety i czosnek ,dlugie
Od: " Are" <a...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

wiem wiem - ch

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-09-28 20:48:12

Temat: Re: piwo ,kobiety i czosnek ,dlugie
Od: " Are" <a...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Are <a...@W...gazeta.pl> napisał(a):

> wiem wiem - ch

Ale co tam - Krysia przyczepi sie do literowki i przekona sama siebie ze
potrafi rozumiec kwestie szkolne.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-09-28 20:55:59

Temat: Re: piwo ,kobiety i czosnek ,dlugie
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " Are" <a...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:efhc5d$ala$1@inews.gazeta.pl...
> Krystyna*Opty* <K...@a...spam> napisał(a):
>
>> >> Kolejna nałukowa bzdura. Ja jem golonki, kiełbaski i inne tłuszcze
>> > zwierzęce i NIE TYJĘ.
>> >
>> > ROTFL!
>>
>> Co w tym śmiesznego, że nie tyję na tłustej diecie?
>
> Najsmieszniejsze jest to, ze nawet nie rozumiesz o co mi hodzilo

Jejku, aruś ty się cofasz w edukacji... ;)

na tej
> swojej diecie.

No nie rozumiem, więc wytłumacz o co ci chodziło.

> Napisz do Nature albo Science albo Scientific American czy innego najlepszego
> pisma naukowego i powiadom ich ze gopie nukofce nie maja racji, bo Ty nie
> tyjesz na swojej diecie. Od razu sie opamietaja i przestana pisac swoje
> "naukowe brednie".

...i nadal nie trafiasz w klawisze.

Oni się nie opamiętają, bo z takiej właśnie doktrynalnej opcji czerpią zyski.
To ludzie powinni się opamiętać (czyt. dostrzec na czym polega cała ta naukowa
karuzela,
jeśli nie chcą być notorycznymi pacjentami.

Krystyna