Strona główna Grupy pl.sci.psychologia pocalunek mezatki

Grupy

Szukaj w grupach

 

pocalunek mezatki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 169


« poprzedni wątek następny wątek »

161. Data: 2006-08-10 22:22:17

Temat: Re: pocalunek mezatki
Od: Immon <"po_kropce_i_bez cyfr.immon999priv"@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 10 Aug 2006 22:53:16 +0200, Redart napisał(a):

> Coś Immon do mnie ma ale zupełnie kurna nie kumam co ... ;)

Np. to:

>> nawet, kiedy to my mamy poglądy bardziej zbieżne z "poglądami
>> ogólnymi" to nie jest to jeszcze dobry powód, by je automatycznie
>> przyjąć w obliczu konfliktu owych poglądów z poglądami małżonka.

Teraz szczegóły:

>> nawet, kiedy to my mamy poglądy bardziej zbieżne z "poglądami
>> ogólnymi"

1. Po co pisać w liczbie mnogiej?
2. "poglądy ogólne" - zapewne chodzi o normy społeczne
3. tzn. mąż prawie uznaje normy społeczne, ale żona raczej
je odrzuca - tak?

>> to nie jest to jeszcze dobry powód

Dobry według jakiego kryterium? I dla kogo dobry?

>> by je automatycznie przyjąć

Co znaczy "automatycznie przyjąć" poglądy? Za swoje własne? To przedtem nie
były własne? A może za słuszne? A może chodzi o wygłoszenie tych poglądów?

>> w obliczu konfliktu owych poglądów z poglądami małżonka.

1. Okay - czyli grozi konflikt poglądów
2. Czemu ma służyć ten kwiecisty styl "oblicze konfliktu" ?
3. Nadal nie wiem co znaczy "przyjąć" poglądy

I tak można zastanawiać się nad większością twoich zdań.

Zacząłem się wgryzać w twoje posty i z sił opadłem, ale przecież mogłem
przerwać czytanie, więc o nic ciebie nie winię. IHMO piszesz mało
komunikatywnie, dużo słów, mało treści, a jeśli już to truizmy podawane w
dziwacznej formie tak jakbyś chciał pisać cokolwiek, a im więcej tym
lepiej. Jeśli idzie o komunikatywność, zwięzłość i precyzję to jesteś
zaprzeczeniem Quasi-biologa.

--
Immon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


162. Data: 2006-08-10 22:51:15

Temat: Re: pocalunek mezatki
Od: Immon <"po_kropce_i_bez cyfr.immon999priv"@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 10 Aug 2006 23:39:07 +0200, Slawek [am-pm] napisał(a):

>> Czy to jest szczyt twojej komunikatywności? Piszesz tak zawile i
>> nieprecyzyjnie, jakbyś się naćpał, komplikujesz najprostrze sprawy.
>
>
> Orzeszku... Skup się trochę! Ale nie za bardzo, bo będzie śmierdziało.

Sorry, ale przestanę ci odpisywać jeśli będziesz używał takiego stylu.

--
Immon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


163. Data: 2006-08-11 11:23:39

Temat: Re: pocalunek mezatki
Od: "Slawek [am-pm]" <sl_d(na_poczta.onet.pl)@tutaj.nic> szukaj wiadomości tego autora

"Immon" <"po_kropce_i_bez cyfr.immon999priv"@wp.pl>
napisał w wiadomości news:ftjet388zk9l$.1meubpkp4ruul.dlg@40tude.net...

>> Orzeszku... Skup się trochę! Ale nie za bardzo, bo będzie śmierdziało.
>
> Sorry, ale przestanę ci odpisywać jeśli będziesz używał takiego stylu.


Wyluzuj, Stary, troszeczkę, bo przestaniesz dobrze się tutaj bawić.

--
Sławek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


164. Data: 2006-08-11 14:00:17

Temat: Re: pocalunek mezatki
Od: Immon <"po_kropce_i_bez cyfr.immon999priv"@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 11 Aug 2006 13:23:39 +0200, Slawek [am-pm] napisał(a):

>>> Orzeszku... Skup się trochę! Ale nie za bardzo, bo będzie śmierdziało.
>>
>> Sorry, ale przestanę ci odpisywać jeśli będziesz używał takiego stylu.
>
> Wyluzuj, Stary, troszeczkę, bo przestaniesz dobrze się tutaj bawić.

Towarzystwo Wzajemnej Adoracji ma swoje reguły lojalnościowe na wypadek
sytuacji: "Obcy atakuje Naszego". A twoja tęsknota za fazą analną
przyczyniła się jedynie do wyboru broni w ataku prewencyjnym ;)

Wyluzuj, Stary, troszeczkę, bo przestaniesz dobrze się tutaj bawić -
powiedział niedźwiedź do zająca wsadzając mu tłuczek do kartofli w d... :D

--
Immon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


165. Data: 2006-08-11 18:18:08

Temat: Re: pocalunek mezatki
Od: "Slawek [am-pm]" <sl_d(na_poczta.onet.pl)@tutaj.nic> szukaj wiadomości tego autora

"Immon" <"po_kropce_i_bez cyfr.immon999priv"@wp.pl>
napisał w wiadomości news:1u1ewts7g7816.1isf7ev8fvsrk.dlg@40tude.net...

>> Wyluzuj, Stary, troszeczkę, bo przestaniesz dobrze się tutaj bawić.
>
> Towarzystwo Wzajemnej Adoracji ma swoje reguły lojalnościowe na wypadek
> sytuacji: "Obcy atakuje Naszego". [...]

Ciekaw jestem, czy prawidłowo (to znaczy - tak samo, jak ja ;-)
zidentyfikowałeś wszystkie lokalne kółeczka.

--
Sławek

P.S. To było pytanie retoryczne.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


166. Data: 2006-08-11 19:35:37

Temat: Re: pocalunek mezatki
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Immon" <"po_kropce_i_bez cyfr.immon999priv"@wp.pl> napisał w
wiadomości news:fu7q8fxelfas.19nrnxbhmtn8m.dlg@40tude.net...

> 2. Czemu ma służyć ten kwiecisty styl "oblicze konfliktu" ?
Aaa, a wiec o styl chodzi ... Kwiecistość jego ...
Widzisz ...
Mam na to kilka odpowiedzi, wybierz sobie tą, którą chcesz (wydaje mi się,
że jeśli jesteś człowiekiem zdrowym bardzo, czyli bez zapędów
autodestrukcyjnych,
to wybierzesz tę, która najbardziej poprawia jakoś kanału komunikacyjnego
między
nami):

A. Robię to tylko po to, żebyś się zmęczył rozmawiajac ze mną, ew. żebyś
zadawał dużo pytań, co da mi poczucie wyższości.
B. To jawna prowokacja skierowana prosto w Twoje słabe punkty. Żeby to Tobie
się wydawało, że jesteś "wyżej".
C. Ten styl, to swoisty mini-hołd dla etaty i nie ma nic wspólnego z Tobą.
A że etatę mało kto rozumie - nie każ mi wyjaśniać ...

> 3. Nadal nie wiem co znaczy "przyjąć" poglądy

A jak myślisz ? Czy mogę czasem, Łaskawy Panie, napisać coś niepoprawnego
gramatycznie, czy też w inny sposób niepoprawnego ? Przerasta Pana przyjecie
założenie, że przy minimalnym wysiłku, naprawdę bez widocznego uszczerbku
dla siebie - jest Pan w stanie bardzo dokładnie zrozumiec sens mojej
wypowiedzi ?
Podkreślam: najpierw założenie, że jest to możliwe. Dopiero potem podejście
do zadania kolejnego: "zrozumieć".

> I tak można zastanawiać się nad większością twoich zdań.
Czyli wybierasz A ?

Sławek (mój Ty odwieczny Adoratorze z Kółka), jest aż tak źle ?

> Zacząłem się wgryzać w twoje posty i z sił opadłem, ale przecież mogłem
> przerwać czytanie, więc o nic ciebie nie winię. IHMO piszesz mało
> komunikatywnie, dużo słów, mało treści, a jeśli już to truizmy podawane w
> dziwacznej formie tak jakbyś chciał pisać cokolwiek, a im więcej tym
> lepiej. Jeśli idzie o komunikatywność, zwięzłość i precyzję to jesteś
> zaprzeczeniem Quasi-biologa.

Tak, zdarzyło mi się już spotkać z takim zarzutem. Był to zarzut ze strony
cbnet'a, który też mi zarzucał, że coś nie tak z moim stylem.
Tak, ten Pan regularnie się męczył w dyskusjach ze mną, chociaż włożyłem
naprawdę dużo wysiłku w to, by znaleźć jakaśwspólną płaszczyznę
porozumienia.
Nie tylko Sławek-Pierwszy Adorator mi świadkiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


167. Data: 2006-08-11 20:43:02

Temat: Re: pocalunek mezatki
Od: Immon <"po_kropce_i_bez cyfr.immon999priv"@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 11 Aug 2006 20:18:08 +0200, Slawek [am-pm] napisał(a):

>> Towarzystwo Wzajemnej Adoracji ma swoje reguły lojalnościowe na wypadek
>> sytuacji: "Obcy atakuje Naszego". [...]
>
> Ciekaw jestem, czy prawidłowo (to znaczy - tak samo, jak ja ;-)
> zidentyfikowałeś wszystkie lokalne kółeczka.

Oczywiście mogłem się przygotować i sprawdzić kto z kim trzyma, nawet
rozrysować grafy z relacjami, ale nie zrobiłem nic, co chyba widać po moich
postach i reakcjach na nie, ale tak jest ciekawiej :) - psychologia
społeczna na żywo. Stać mnie na luksus szczerego oceniania cudzych poglądów
bez sugerowania się układami. Sam jakoś nie palę się do zawiązywania
koalicji - nie chcę tracić niezależności.

--
Immon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


168. Data: 2006-08-11 21:46:52

Temat: Re: pocalunek mezatki
Od: Immon <"po_kropce_i_bez cyfr.immon999priv"@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 11 Aug 2006 21:35:37 +0200, Redart napisał(a):

> to wybierzesz tę, która najbardziej poprawia jakoś kanału komunikacyjnego
> między
> nami):

LOL a już myślałem, że mnie wyślesz na drzewo ;)

> A. Robię to tylko po to, żebyś się zmęczył rozmawiajac ze mną, ew. żebyś
> zadawał dużo pytań, co da mi poczucie wyższości.
> B. To jawna prowokacja skierowana prosto w Twoje słabe punkty. Żeby to Tobie
> się wydawało, że jesteś "wyżej".
> C. Ten styl, to swoisty mini-hołd dla etaty i nie ma nic wspólnego z Tobą.
> A że etatę mało kto rozumie - nie każ mi wyjaśniać ...

No żesz... i co by tu teraz wybrać ?
Tak czułem, że będą jakieś opcje ;) Wybieram C. Odnośnie eTaty to przypadek
jest ciężki, ale i bardzo ciekawy - może kiedyś go podsumuję, ale pewno nic
nowego nie odkryję, bo wszystko już wiecie ;)
Twoja komunikatywność w stosunku do eTaty to hohoho - miodzio :)

>> 3. Nadal nie wiem co znaczy "przyjąć" poglądy
>
> A jak myślisz ? Czy mogę czasem, Łaskawy Panie, napisać coś niepoprawnego
> gramatycznie, czy też w inny sposób niepoprawnego ?

Tak, masz pełne prawo :)

> Przerasta Pana przyjecie
> założenie, że przy minimalnym wysiłku, naprawdę bez widocznego uszczerbku
> dla siebie - jest Pan w stanie bardzo dokładnie zrozumiec sens mojej
> wypowiedzi ?

Założenie to ja mogę przyjąć, ale czy podołam? Wierzysz we mnie? ;)

> Podkreślam: najpierw założenie, że jest to możliwe. Dopiero potem podejście
> do zadania kolejnego: "zrozumieć".

Ale tak przy każdym zdaniu te dwa kroki? Będę próbował ;)

>> Zacząłem się wgryzać w twoje posty i z sił opadłem, ale przecież mogłem
>> przerwać czytanie, więc o nic ciebie nie winię. IHMO piszesz mało
>> komunikatywnie, dużo słów, mało treści, a jeśli już to truizmy podawane w
>> dziwacznej formie tak jakbyś chciał pisać cokolwiek, a im więcej tym
>> lepiej. Jeśli idzie o komunikatywność, zwięzłość i precyzję to jesteś
>> zaprzeczeniem Quasi-biologa.
>
> Tak, zdarzyło mi się już spotkać z takim zarzutem. Był to zarzut ze strony
> cbnet'a, który też mi zarzucał, że coś nie tak z moim stylem.

No dobra, ale czy sądzisz, że te zarzuty wynikają z chęci sprawienia tobie
przykrości? Teraz jak czytam swoje ostatnie posty do ciebie to mam poczucie
winy bo sympatyczny z ciebie gość, a problemy z komunikatywnością to kiedyś
sam miałem, a i do dziś pozostały, zwłaszcza w języku mówionym.

W sumie dodałeś mi tym postem dużo energii, naprawdę mile mnie zaskoczyłeś.
Jeśli cię za mocno dotknąłem swoimi postami to przepraszam - czasem emocje
trudno okiełznać.

Pozdrawiam
--
Immon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


169. Data: 2006-08-11 22:58:58

Temat: Re: pocalunek mezatki
Od: "Slawek [am-pm]" <sl_d(na_poczta.onet.pl)@tutaj.nic> szukaj wiadomości tego autora

"Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ebim60$6v8$1@news.onet.pl...

> Sławek (mój Ty odwieczny Adoratorze z Kółka), jest aż tak źle ?


Adoracja? To chyba lekka przesada, bardziej zaznacza się w Twoim
przypadku składnik obserwacji, moja ty Myszko Doświadczalna
Luzem.

A czy jest źle? Moim zdaniem nad wyraz spokojnie.

--
Sławek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wątły umysł
Jako członek pl.sci.psychologia :)
Zycie i smierc
relatywizm a dogmatyzm
Jaka ksiazka z dziedziny psychologii religii?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »