pod okiem jęczmień?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2004-02-21 18:38:40

Temat: pod okiem jęczmień?
Od: "sovast" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Cos takiego własnie zrobiło mi się pod lewym okiem. Zaczerwienienie, dziwne
uczucie... Troche przeszkadza.
Co to? Mozna leczyc na wlasna rękę? Jeśli tak, to czym?
Dzięki z góry za odpowiedzi.
sovast

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-02-24 13:40:54

Temat: Odp: pod okiem jęczmień?
Od: "Docia" <h...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Cos takiego własnie zrobiło mi się pod lewym okiem. Zaczerwienienie,
dziwne
> uczucie... Troche przeszkadza.
> Co to? Mozna leczyc na wlasna rękę? Jeśli tak, to czym?
> Dzięki z góry za odpowiedzi.
> sovast
>

często miałam w dzieciństwie, kończyło się na okładach z ciepłego rumianku i
pęknięciu tegoż "ropniaczka" ale podobno czasami potrafi się to rozsiać (mi
osobiście nigdy się jednak nie zdażyło a jęczmień miałam średnio 3 razy w
roku)

D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-02-26 21:35:51

Temat: Re: pod okiem jęczmień?
Od: "wisard" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Cos takiego własnie zrobiło mi się pod lewym okiem. Zaczerwienienie,
> dziwne
> > uczucie... Troche przeszkadza.
> > Co to? Mozna leczyc na wlasna rękę? Jeśli tak, to czym?
> > Dzięki z góry za odpowiedzi.
> > sovast
> >
>
> często miałam w dzieciństwie, kończyło się na okładach z ciepłego rumianku i
> pęknięciu tegoż "ropniaczka" ale podobno czasami potrafi się to rozsiać (mi
> osobiście nigdy się jednak nie zdażyło a jęczmień miałam średnio 3 razy w
> roku)
>
> D.
>
>

A mi babcia zawsze kazala jeczmien zlotem potrzec, np zlota obraczka :-O
Nie wiem czy nie propaganduje tu jakis staropolskich znachorskich przesadow i
mnie zaraz lekarze nakrzycza za to ale mi zawsze pomoglo :-)
Pozdr
wisard

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl