| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-07 11:29:27
Temat: policjantyprzy okazji magdalenki w wielu mediach słychac było
o niedoinwestowaniu policji, o biedzie, o maszynach do pisania
zamiast komputerów etc. etc. a oczywiście o kiepskich uposażeniach
takoż. zwłaszcza odniesienie do ciężkiej pracy i kiepskiej płacy
chciałbym tu rozwinąć.
jak wiadomo można robic coś kierując się motywacją wewnętrzną
albo zewnętrzną. większość z was zna chyba eksperyment
z szewcem, czy jakimś rzenmieślnikiem, któremu dzieciaki dokuczały.
kiedy zaczął im płacić za dokuczanie, a potem przestał -
przestały mu tez dokuczać. a czemu to piszę?
ano bo sytuacja w policji jest troche do tego podobna -
nasi kochani stróże prawa dostaja śmieszne pieniądze za swoją
niesmieszną robotę. więc czemu pracują? ano bo idą do policji
z powołania. (oprócz tych co nie maja roboty, a maja chęć cos porobić
i oprócz szpiegów mafii i jakiś wyjątków-pomyleńców).
więc - idąc tropem wniosków płynących z eksperymentu, dobrze jest
iz dostaja małe gratyfikacje, gdyż w przypadku zwiększania pensji
siadałaby im motywacja do roboty.
mądre państwo mamy??
--
TRENER
Turbo Redundant Electronic Networking Equipment Register
http://trener.blog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-07 13:08:05
Temat: Re: policjanty> więc - idąc tropem wniosków płynących z eksperymentu, dobrze jest
> iz dostaja małe gratyfikacje, gdyż w przypadku zwiększania pensji
> siadałaby im motywacja do roboty.
I braliby wiecej w lape...
> mądre państwo mamy??
Ja mam nadzieje, ze Ty nie pisales na powaznie...
> TRENER
> Turbo Redundant Electronic Networking Equipment Register
>
> http://trener.blog.pl
tomat
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-07 13:33:08
Temat: Re: policjanty
Użytkownik "tren R" <t...@2...antispamior.pl> napisał w wiadomości
news:b49vsc$1lng$1@news2.ipartners.pl...
Tez sie zastanwialem nad tymi "niskimi placami" i nie tylko
w policji ale tez w sluzbie zdrowia.
I przyjmowali kogos na stanowisko do szpitala za tzw. marne pieniadze
i ... okazalo sie ze sa tony chetnych.
Jak to interpretowac??
Czyli jednak nie jest tak zle - jak porownamy z calym rynkiem pracy.
A wypaki to okazja o proszenie o kase i mozliwosc zwlania winy,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |