Data: 2005-09-08 09:29:05
Temat: polpasiec
Od: "Hesia" <h...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
mojemu szefowi, panu w starszym wieku, przydarzyl sie polpasiec.
przed jego wysypem odbylismy kilka spotkan strategicznych.
ja... od kilku dni czuje sie straszliwie slabo, glowa mnie boli, jestem
rozpalona, nie mam sily, nie wysypiam sie a dzis.. spostrzeglam plame po
prawej stronie piersiowej, jakies zabrazowienie z drobna kszaka.
moja kolezanka biurowa znow bez zadnych objawow bolowo-smopoczuciowych dzis
zauwazyla na plechach plame z pechykami. swedzi ja to, ale generalnie sie
dobrze czuje
czyzby pozarazalysmy sie?
obie przechodzilysmy ospe wietrzna.
czy alarmowac juz lekarza, czy wziac cos na wszelki wypadek, czy kukac na
siebie i nie podnosic niepotrzebnie alarmu?
czy polpasiec moze zaatakowac osoby, ktore przebyly ospe?
--
Hesia
[WRO-tka]
|