« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-20 11:16:27
Temat: Re: pomidory - jak s?"chodowane"
Marcin E. Hamerla wrote:
>
> No tak, ale tak to zapewne zima czy jesienia. Pomidory kupowane od
> chlopa, na bazarku takie nie sa.
no wlasnie, tez nie rozumiem tej dyskusji o bezsmakowych pomidorach,
kupuje na targu piekne, pachnace i smaczne pomidory, ktore sa w pelni
czerwone i nie maja zadnego bialego srodka
zima to i owszem, ale latem, przeciez to normalne pomidory sa
wiku
--
http://www.breakbeat.pl/
MAY THE BREAKZ BE WITH YOU
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-07-20 11:20:45
Temat: Re: pomidory - jak sa "hodowane"
"Gusiek" pisze:
> Na szczęscie zaobserwowałam już nieco odmienne trendy i w tym roku
> nie narzekam, można znaleźć odmiany, które pachną i smakują
> pomidorami :) Polecam poszukiwanie tzw. Gargameli - wielkich,
> nieregularnych pomidorów o pięknym aromacie i naprawdę świetnym
> smaku.
No patrz, a ja myslalam, ze pod wzgledem aromatu i smaku zdecydowanie
wygrają "cherry tomatoes": drobne, czerwone, soczyste, jak ... wiśnie.
tomejtos, tomatos ... ;-)
eM czyta i nuci sobie po nosem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-20 11:51:37
Temat: Re: pomidory - jak s?"chodowane"
Użytkownik "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> napisał
w wiadomości news:j3vpf0pevmpq1blfg9ffn370k92epcqvjm@4ax.com...
> No tak, ale tak to zapewne zima czy jesienia. Pomidory kupowane od
> chlopa, na bazarku takie nie sa. Spod folii trafiaja na stragan.
A nie doczytałeś dokońca? Napisałam coś takiego:
Na szczęscie zaobserwowałam już nieco odmienne trendy i w tym roku nie
narzekam, można znaleźć odmiany, które pachną i smakują pomidorami :)
Polecam poszukiwanie tzw. Gargameli - wielkich, nieregularnych pomidorów o
pięknym aromacie i naprawdę świetnym smaku.
Poza tym, pytanie było, skąd się biorą takie pomidory, więc napisałam, skąd
się biorą. A na bazarku też mogą się nawet teraz takie cuda trafić, bo nie
dalej jak tydzień temu posłałam męża po pomidory i przyniósł właśnie takie
kalarepy, białe w środku i chrzęszczące w zębach :)
Pewnie, ze teraz jest sporo dobrych pomidorów, ale w dużych miastach nie
zawsze producenci sprzedają na bazarze. Najczęściej są to handlarze, którzy
kupują warzywa i owoce na giełdzie - i dla nich głównym wykładnikiem
atrakcyjności towaru jest cena. A podejrzewam, że te "kalarepy" latem muszą
ostro tracić na wartości.
Pozdrawiam z lekką nutką irytacji, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-20 11:52:47
Temat: Re: pomidory - jak sa "hodowane"
Użytkownik "eM" <...@...c> napisał w wiadomości
news:cdiv68$6ip$1@news.onet.pl...
>
> "Gusiek" pisze:
> > Na szczęscie zaobserwowałam już nieco odmienne trendy i w tym roku
> > nie narzekam, można znaleźć odmiany, które pachną i smakują
> > pomidorami :) Polecam poszukiwanie tzw. Gargameli - wielkich,
> > nieregularnych pomidorów o pięknym aromacie i naprawdę świetnym
> > smaku.
>
>
> No patrz, a ja myslalam, ze pod wzgledem aromatu i smaku zdecydowanie
> wygrają "cherry tomatoes": drobne, czerwone, soczyste, jak ... wiśnie.
Ach, te są pyszne, ale ja ich mam pod dostatkiem na krzaku u mamy i to w
najmniej oczekiwanych miejscach, bo same się rozsiały po całym ogrodzie :)
Pozdrawiam, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-20 14:12:32
Temat: Re: pomidory - jak s?"chodowane"A podejrzewam, że te "kalarepy" latem muszą
> ostro tracić na wartości.
> Pozdrawiam z lekką nutką irytacji, Agata
>
Hej!
Te "kalarepy" nie tracą latem na wartości, bo się ich nie uprawia. Są to
genetycznie modyfikowane odmiany do uprawy pod osłonami, co latem jest
przecież bez sensu jak pomidory rosną w gruncie..
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-20 15:06:48
Temat: Re: pomidory - jak sa "hodowane"
>
> Ach, te są pyszne, ale ja ich mam pod dostatkiem na krzaku u mamy i to w
> najmniej oczekiwanych miejscach, bo same się rozsiały po całym ogrodzie :)
> Pozdrawiam, Agata
>
Ale z Ciebie szczęściara, nie mów jeszcze, że niektóre są o zapachu mięty ;-)
Pozdrawiam Areta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-20 15:13:29
Temat: Re: pomidory - jak s?"chodowane"
Użytkownik "Kris" <k...@n...plusnet.pl> napisał w wiadomości
news:cdj985$6c8$1@news.onet.pl...
> A podejrzewam, że te "kalarepy" latem muszą
> > ostro tracić na wartości.
> > Pozdrawiam z lekką nutką irytacji, Agata
> >
>
> Hej!
>
> Te "kalarepy" nie tracą latem na wartości, bo się ich nie uprawia. Są to
> genetycznie modyfikowane odmiany do uprawy pod osłonami, co latem jest
> przecież bez sensu jak pomidory rosną w gruncie..
To nie są odmiany genetycznie modyfikowane.
Ciekawa jestem, jaki procent produkcji towarowej uprawia się w gruncie :)
Poza tym, ich nie trzeba uprawiać latem, wystarczy wyjac je z przechowalni o
kontrolowanej atmosferze, w której leża od miesiecy!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-20 15:14:20
Temat: Re: pomidory - jak sa "hodowane"
Użytkownik "Aretkka" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4755.000001ea.40fd3507@newsgate.onet.pl...
>
>
> >
> > Ach, te są pyszne, ale ja ich mam pod dostatkiem na krzaku u mamy i to w
> > najmniej oczekiwanych miejscach, bo same się rozsiały po całym ogrodzie
:)
> > Pozdrawiam, Agata
> >
> Ale z Ciebie szczęściara, nie mów jeszcze, że niektóre są o zapachu mięty
;-)
> Pozdrawiam Areta
Niestety, mięta jest w innym ogródku :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-20 17:06:46
Temat: Re: pomidory - jak s?"chodowane"> To nie są odmiany genetycznie modyfikowane.
> Ciekawa jestem, jaki procent produkcji towarowej uprawia się w gruncie :)
> Poza tym, ich nie trzeba uprawiać latem, wystarczy wyjac je z przechowalni
o
> kontrolowanej atmosferze, w której leża od miesiecy!
Ty wiesz, ile kosztuje takie przetrzymywanie ? Ktoś musiałby na głowę upaść,
żeby w lecie, kiedy uprawa zarówno w gruncie, jak i pod (nieogrzewanymi)
osłonami jest tania trzymać pomidory w przechowalni.
A co do uprawy w gruncie - Polska jest najdalej na północ położonym krajem,
w którym istotnie pomidory uprawia się w gruncie na skalę przemysłową.
Chodzi głównie o pomidory dla przetwórstwa (przeciery & keczupy), bo
deserowe to najczęściej spod folii są.
Niektóre odmiany pomidorów są genetycznie modyfikowane.
Natalia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-20 17:14:18
Temat: Re: pomidory - jak s?"chodowane"
Użytkownik "Natalia" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cdjjf1$47r$1@news.onet.pl...
[ciach] - no comments - NTG, OT i w ogóle bez sensu :)
> Niektóre odmiany pomidorów są genetycznie modyfikowane.
Możesz podać konkretnie które, jakie to modyfikacje i od kiedy w Polsce
wolno uprawiać takie pomidory?
Pozdrawiam, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |