« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2003-08-13 11:02:41
Temat: Re: pomocy!!!Krystyna*Opty* w wiadomości news:bhd41h$fin$1@news.onet.pl pisze:
> Jeśli w swej diecie uwzględniają produkty zawierające wit.B12 w
> dostatecznych ilościach dla potrzeb organizmu - to nie muszą jej
> siplementować sztucznymi preparatami chemicznymi.
Sek w tym, ze w tych produktach coraz mniej jest B12. Wiele produktow
spozywczych jest wzbogacanych syntetyczna B12, bynajmniej nie z mysla o
wegetarianach, a anemia zlosliwa nie wybiera.
>>> Tak, czy inaczej - wegetarianie nie są de facto tylko
>>> roślinożercami. Mogą unikać spożywania tkanek mięsnych (z powodu
>>> chęci niekrzywdzenia zwierząt), ale i tak spożywają żywe organizmy,
>>> czy komórki, np. bakterie, jaja.
>
>> Chcesz cos konkretnego udowodnic? Rośliny tez są żywymi organizmami.
>
> No tak, wyraziłam się nieprecyzyjnie. Nazwa wegetarianizm sugeruje
> żywienie się roślinami.
Krysiu, roznym ludziom rozne rzeczy roznie sie kojarza, to nie moja sprawa.
Poszperaj za zrodloslowem, poczytaj definicje, moze wtedy bedziesz kojarzyc
tak, ze sie dogadamy.
> Można jednak tego kota nieco odwrócić i
> głosić, że wegetarianizm - to niejedzenie tkanek zwierząt...
Kto niby odwraca tego kota? To, co powyzej, to wlasnie zgrubna definicja
wegetarianizmu. Niejedzenie tkanek pozyskanych podczas uboju (tzw.
wegetarianizm wzgledny) lub wszystkich produktow odzwierzecych
(wegetarianizm absolutny, scisly). Chcesz mi na sile udowodnic, ze bakterie
to mieso, czy chodzi Ci o cos innego? W temacie nazwy "dieta optymalna" tez
moglibysmy dlugie dysputy toczyc.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |