Jestem dość szalonym urzednikiem panstwowym.
W swej dzisiejszej ekstremalnej jeździe na rowerze
niestety wywróciłam się, zdzierajac mniej ważne czesci
ciała, typu kolano, bark, dłoń. Martwi mnie niestety
zdrata i obita twarz na brodzie i kości jarzmowej.
Radze sie szanownych grupowiczów, co zrobić by
to paskudztwo jak najszybciej zeszło z twarzy???
Jutro musze byc usmiechnieta i piękna w pracy...