| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-19 11:51:02
Temat: Re: popularnosc ICH TROJE ?GS:
> teraz ludzie też czytają książki i chodzą do kościoła
Wlasnie, ale nie tak jak chocby w czasach gdy w tv
byly dwa programy, nie bylo pc-tow, taniej elektroniki
czy plyt cd.
> i to tylko że nie nazwałbym tego opium dla mas.
W RP owszem, nie da sie tego tak ujac.
W gruncie rzeczy, tak cos mysle, ze masy potrzebuja
miec swe 'opium'. Bez tego nie ma power-u do zycia.
Pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-19 11:53:07
Temat: Re: popularnosc ICH TROJE ?
"Eryk" <e...@s...pl> wrote in message
> Konradzie! A na jakiej podstawie wyciągnąłes wnioski o fakcie zakupów przez
> nas u piratów?
> Poza tym nie uważam się za słuchającego "lepszej" muzyki . Mam swoje zdanie
> na temat "głębi tekstów" i klasy rozwiązań opartych o trzy czy cztery
> funkcje gitarowe w połączeniu z komercyjnością tychże, ale nie znajdziesz tu
> mojej wypowiedzi na ten temat. O gustach się nie dyskutuje...
Nie mialem tu na mysli Was (bioracych udzial w tej dyskusji) - tylko grupy slychajace
roznych rodzajow muzyki:
1) muzyka pop - wysoka sprzedarz u legalnych dystrybutorow, zadko kupowana u piratow
2) muzyka ambitna - niska sprzedarz legalnych plyt, bardzo wysoka sprzedarz u
piratow, sluchajacy tej muzyki czesto uwazaja sie za lepszych od sluchajacych muzyki
pop.
Chyba cos jest nie tak z druga grupa :(
Konrad
PS. Slucham i IT i muzyki klasycznej - ogolnie tego na co akurat mam ochote...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-19 11:59:14
Temat: Re: popularnosc ICH TROJE ?
Użytkownik Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:m...@p...ninka.net...
> "Eryk" <e...@s...pl> writes:
>
>
> > Ninka!! A nie sądzisz, że zbytnio upraszczasz i właśnie na jedno
kopyto:) ?
> > Sama wzrastałaś w tamtych czasach i z ta muzyką... przecież oprócz
Trójki i
> > "Wieczorów płytowych programu drugiego" dobrej muzyki w radiu nie
> > uświuadczyłaś...Porządna muzyka wydawana przez Polskie Nagrania, Pronit,
> > Tonpress oraz edycje z demoludów były osiągalne w księgarniach trudno. A
> > dostęp do Filharmonii cz Opery wówczas był podobny do tego jaki jest
teraz.
> > Czyli w dużych aglomeracjach no problem, ale poza nimi znacznie gorzej.
A
> > jednak olbrzymia rzesza ludzi młodych i tych nie najmłodzsych ma gust i
> > wrażliwość artystyczną. I nie są to wyjątki... Imho ciągoty do muzyki
> > nieskomplikowanej reprezentuje mniejszość a nie większość...
>
> Mniejszosc powiadasz? to jak w takim razie wytlumaczysz fakt, ze ilosc
> sprzedanych plyt z muzyka zespolow disco-polo kilkakrotnie przewyzsza
> sprzedarz plyt najbardziej popularnych grup i wykonawcow
> tzw. "wartosciowych"?
Ninka!!! Opierasz sie na rynku oficjalnym. Na rynku pirackim disco-polo nie
uświadczysz , a jeśli już to w znikomym procencie. Piracckie wydania dobrych
wykonawców sprzedają się w kilka a nawet kilkanaściokrotnie większym
nakładzie niż ofijalna dystrybucja.
>
> O tym si nie mowi niestety, ale to tak wlasnie wyglada. Sprawdz kiedys
> naklady i sprzedarz chociazby jednej wytworni "discopolowej" to sie
> sam przekonasz.
Jak wyżej....
Pozdrawiam, Eryk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-19 12:04:17
Temat: Re: popularnosc ICH TROJE ?Konrad Kwiatkowski:
> Ludzie sluchajacy tej wg nich "lepszej" muzyki - uwazaje sie
> za lepszych od sluchajacych muzyki pop (czy tam disco-polo,
> jak zwal tak zwal - wiadomo o co chodzi) - pisza jakie to
> sa z nich bezguscia, i ze ogolnie reprezentuja niski poziom
> intelektualny.
OK, nawet jesli tak jest, to zobacz jaki jest efekt: rekiny d-p
zastanawiaja sie czy kupic jacht czy moze prywatny samolot
odrzutowy a ambitni nagrywajacy drogie plyty stac na podmiejska
parcele budowlana....
Kto wygrywa w dzisiejszych realiach? Ci co sprzedaja
tanio ale duzo, czy tacy ktorych 'cenne' produkcje grane sa
'promocyjnie' w radio?
Disco-polo, cokolwiek by o tym nie pisac, to fenomen
na wielu plaszczyznach.
Wezmy Krawczyka: niby nic wielkiego, powiela pomysly
ale na wieeelka 'bule z maslem i szynka' to mu nie zabraknie.
Wiesz jak Bill G. zareagowal gdy uslyszal pewnego razu:
'...nie macie szans, mamy lepszy produkt...'?
Odpowiedzial: '...nie rozumiesz, to nie jest istotne...'.
I mial racje. :)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-19 12:14:45
Temat: Re: popularnosc ICH TROJE ?
"cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> wrote in message
> OK, nawet jesli tak jest, to zobacz jaki jest efekt: rekiny d-p
> zastanawiaja sie czy kupic jacht czy moze prywatny samolot
> odrzutowy a ambitni nagrywajacy drogie plyty stac na podmiejska
> parcele budowlana....
No wlasnie :( Moze gdyby sluchajacy ambitnej muzyki zaczeli kupowac ogyginalne plyty
sytuacja by sie zmienila...
> Kto wygrywa w dzisiejszych realiach? Ci co sprzedaja
> tanio ale duzo, czy tacy ktorych 'cenne' produkcje grane sa
> 'promocyjnie' w radio?
Ten za czyje produkty zdecyduje sie zaplacic konsument.
> Wiesz jak Bill G. zareagowal gdy uslyszal pewnego razu:
> '...nie macie szans, mamy lepszy produkt...'?
> Odpowiedzial: '...nie rozumiesz, to nie jest istotne...'.
Moglbys przytoczyc szerszy kontekst w jakim to powiedzial ? Do takiego czegos ciezko
sie ustosunkowac...
> I mial racje. :)
Czesciowo tak... bo nie zawsze lepszy produkt sie lepiej sprzeda... ale jesli jest
duzo lepszy to sytuacja jest juz zupelnie inna...
Konrad
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-19 12:18:48
Temat: Re: popularnosc ICH TROJE ? - w obroniecoz ...nie ogladam telewizji od 5 lat.
:)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-19 12:26:11
Temat: OT Muzyka, było: popularnosc ICH TROJE ?
Eryk <e...@s...pl> w artykule news:9oa224$i9h$1@news.tpi.pl
pisze...
>
> Wiesz, klasycznej to u piratów chyba się nie kupi...
Kupi się, kupi. Tylko po co? Płyty z klasyką (legalne) są stosunkowo
tanie, poza tym wychodzi mnóstwo serii płytowych z klasyką, większość
można kupić hurtem (albo są w kompletach), więc wychodzi jeszcze
taniej.
Co ciekawe są różnice: np. ta sama płytka w empiku
> 69.90, a w Media-Markcie 20 PLN taniej...
Hmmm. Gdybym dodała jeszcze dojazd do MM, to wyszłoby mi mniej więcej
tyle samo. :/
żeby byłośmieszniej zamawiałem
> swego czasu w M1 płytkę niedostępną w kraju - przyszła , a jakże...
i
> kosztowała z wszystkim 35 PLN:)))
A jaka to była płyta? Ja zamawiałam Evę Cassidy, dzieliliśmy się w 3
osoby, robiliśmy zrzutkę i jedna płytka plus 1/3 kosztów przesyłki
równało się 80zł od osoby... :(
Pozdrawiam,
Daga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-19 12:26:26
Temat: Re: popularnosc ICH TROJE ?zgadzam sie :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-19 12:31:09
Temat: Re: popularnosc ICH TROJE ?
Nina Mazur Miller:
> ...to jak w takim razie wytlumaczysz fakt, ze ilosc
> sprzedanych plyt z muzyka zespolow disco-polo
> kilkakrotnie przewyzsza sprzedarz plyt najbardziej
> popularnych grup i wykonawcow tzw. "wartosciowych"?
Ja bym wytlumaczyl w nastepujacy sposob:
identyczna sytuacje mielibysmy w USA czy w krajach
zachodnich gdyby cd z muzyka uznawana za 'wartosciowa'
kosztowalyby 50$ sztuka, zas istnialby produkcja powiedzmy
'natywna' za ktora chetni placiliby 10$ od sztuki.
Czyli: efekt dzialan komercyjnych w jakis sposob nie dostowanych
do relacji dochodow spoleczenstwa, wynik gospodarki
wolnorynkowej w zderzeniu z rzeczywistym poziomem nie tyle
'kulturowym' co w duzym stopniu finansowym spoleczenstwa.
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-19 12:31:47
Temat: Re: popularnosc ICH TROJE ?> Witam
>
> Czy wy aby nie przesadzacie,
zdecydowanie nie
co wy chcecie od tego zespolu.
nic, chyba nic zakladamy klub ludzi kochacych szajs chcesz wstapic?
> Nie slucham disco polo i niewiem ale nie zauwazylam ich tam.
Dlatego ze chyba malo sluchasz :)
> Slucham zato IT i bardzo mi sie podoba, to jest muzyka latwa i przyjemna.
łatwa moze tak przyjemna? hm....
> Nie kazdy musi sluchac np,Led Zeppelin i dobrze bo swiat bylby nudny.
> To nie prawda ze ludzie starsi sluchaja tego z nudow, moi tescie (60lat)
> sluchaja gdy tylko sie da.
o tak
>
> Nino dobrze ze sa tacy ludzie jak ty bo inaczej nasze spoleczenstwo
calkowicie by zdebilalo,a tak jestes ty ktora sluchasz "lepszej muzyki" i
jestes dzieki niej "lepszym czlowiekiem"
cz lepszym trudno napisac...
> Gosia
Marzena
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |