« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-05-09 08:22:20
Temat: prasowanie a poprawa nastrojuaczkolwiek nienawidzę prasowania to dziś błyskawicznie poprawiło mi
nastrój!!
mianowicie słoneczko moje wyjęło mnie z ręki żelazko kiedy ze wściekłym
warkotem w głębi trzewiów szykowałam się do roboty i powiedziało - wyprasuję
ci bo się spóźnisz-
nastrój poprawia się ekspresowo czego i wam życzę
pozdrawiam Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-05-09 08:34:13
Temat: Re: prasowanie a poprawa nastrojuUżytkownik JoJo <g...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:abdbim$2g9$...@n...tpi.pl...
> aczkolwiek nienawidzę prasowania to dziś błyskawicznie poprawiło mi
> nastrój!!
> mianowicie słoneczko moje wyjęło mnie z ręki żelazko kiedy ze wściekłym
> warkotem w głębi trzewiów szykowałam się do roboty i powiedziało -
wyprasuję
> ci bo się spóźnisz-
> nastrój poprawia się ekspresowo czego i wam życzę
Cos w tym (zachowaniu sloneczka ;-) ) jest....
W ostatni weekend (ten dluuuuuuugi) moje sloneczko za kazdym razem mylo
naczynia, co tez baaaaardzo mi poprawialo nastroj :-)))))
ciesze sie z Toba ;-)
--
Pozdrawiam jak zwykle niezwykle cieplutko,
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-05-09 08:53:28
Temat: Re: prasowanie a poprawa nastroju
Użytkownik "Anyia => Madzik" <a...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:abdcjb$can$1@news.tpi.pl...
> W ostatni weekend (ten dluuuuuuugi) moje sloneczko za kazdym razem mylo
> naczynia, co tez baaaaardzo mi poprawialo nastroj :-)))))
> Pozdrawiam jak zwykle niezwykle cieplutko,
> Magda
moje nie myło bośmy jedli na jednorazówkach :)))
pozdrawiam upalnie-patrz pogoda
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-05-09 09:12:43
Temat: Re: prasowanie a poprawa nastroju
mnie słoneczko pomagało sie przeprowadzać do nowego mieszkanka pomagało w
jest to sprzątaniu i uchroniło nasze buty psa i podłogi przed warstwami
błota.
:)))))))
Pozdrawiam Joanna, która nie ma jeszcze deski do prasowania przewiezionej do
nowego domku i która była po przeprowadzce bez zlewu i umywalki (juz mam
zlew taka mała rzecz a jak cieszy)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-05-09 10:32:37
Temat: Re: prasowanie a poprawa nastrojuPodpisuję się obiema rękami pod wszystkim co napisałyście o słoneczku.
Nie macie pojęcia jaką mi przyjemność sprawia gdy Moje Słoneczko prasuje,
zmywa itd. i nie każe mi tego robić.
Pozdrawiam
prawdziiiiiiiwy mężczyyyyyzna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-05-09 10:44:43
Temat: Re: prasowanie a poprawa nastroju
Użytkownik "Oasy" <O...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:abdj4v$gn8$1@news.onet.pl...
> Podpisuję się obiema rękami pod wszystkim co napisałyście o słoneczku.
> Nie macie pojęcia jaką mi przyjemność sprawia gdy Moje Słoneczko prasuje,
> zmywa itd. i nie każe mi tego robić.
>
> Pozdrawiam
> prawdziiiiiiiwy mężczyyyyyzna
zapewniam cię że mój TŻ (bardzo dobry skrót) na pewno jest prawdziwym
mężczyzną zostało to sprawdzone empirycznie i takie rzeczy jak prace domowe
wszelkiego rodzaju w niczym tej męskości nie przeszkadzają
a poza tym dobry nastrój już nieaktualny - był chiefe i dobre samopoczucie i
nastrój zjechało na łeb w dół
tacy to są ci mężczyźni.....
pozdrawiam
wcale nie sztuczna kobieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-05-09 11:00:34
Temat: Re: prasowanie a poprawa nastroju
Użytkownik "JoJo" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
news:abdjpr$lr$1@news.tpi.pl...
> zapewniam cię że mój TŻ (bardzo dobry skrót) na pewno jest prawdziwym
> mężczyzną zostało to sprawdzone empirycznie i takie rzeczy jak prace
domowe
> wszelkiego rodzaju w niczym tej męskości nie przeszkadzają
Wcale temu nie zaprzeczyłem.
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-05-09 14:12:31
Temat: Re: prasowanie a poprawa nastrojuJak sie wszystkie tak chwalicie - to ja też :
Mój mąż wczoraj umył dwa okna i zrobił siatki przeciwko owadom do tych
okien !
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-05-10 09:01:50
Temat: Re: prasowanie a poprawa nastrojuBasia Zygmańska wrote:
>
> Jak sie wszystkie tak chwalicie - to ja też :
> Mój mąż wczoraj umył dwa okna i zrobił siatki przeciwko owadom do tych
> okien !
to ja tez sie pochwale:
moj TZ wlasnie posprzatal za mnie koszmarnie roztrzaskana po
zakamarkach pomieszczenia socjalnego filizanke z duralexu. :-)
Dominika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |