prawa i lewa strona robótki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-10-10 16:59:20

Temat: prawa i lewa strona robótki
Od: "Agus" <g...@p...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie,
Szperając w sieci znalzalam stronke: ttp://www.ghoststitchers.com/ .
No i wchodząc tam w zakladke "Samples" mozna obejrzec kilka prac, ale...z
prawej i lewej strony! Kilka razy toczyła się już tutaj dyskusja na temat
lewej strony robótki. Zobaczcie, jak to może wyglądać. Jak tak popatrze na
moje lewe strony robótek, to ehh....Ale ostatnią co robie to staram sie i
staram, a efekt i tak nie jest nawet w polowie taki, jak tam prezentują;(
Podrawiam serdecznie
Aga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-10-10 17:42:23

Temat: Re: prawa i lewa strona robótki
Od: "Klara" <k...@m...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

A prawidłowy adres to:
http://www.ghoststitchers.com/id40.htm
tak gwoli ścisłości :)

Ja też się staram ale obawiam się że moje 'tyły' nigdy tak nie będą
wyglądały :(

Pozdrawiam
Klara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-10 19:39:15

Temat: Re: prawa i lewa strona robótki
Od: "Larysa" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak ja zaczęłam uczyc sie haftować czyli juz ponad 10 lat temu, to
doswiadczona kolezanka mojej babi i moja nauczycielka powtarzała mi
zawsze:"pamietaj, ze lewa strona musi wygladać tak jak prawa, no prawie tak
samo".
I tak oto daząc do ideału moge sie pochwalić, że osiągnęłam cel... czasami
tylko wychodzi trochę gorzej, ale ciagle staram się ! Aha - moja pierwsza i
ostatnia nauczycielka haftu (ostatnia, bo jestem bardzo pojetną uczennicą o
Ona bardzo wspaniałym Artystą) obchodziła w tym roku 81 urodziny !!!
A tak w ogóle to uczyłam sie wyszywać haft borowiacki (to jest taka odmiana
haftu kaszubskiego). XXX sama zaczęłam, sama richelieu, janina i to na razie
wszystko co umiem - haft płaski, czy też inaczej mówiąć kolorowy to
pestka!!! A skoro tyle umiem to czemu tak mało robótkuję - bo ciągle mam
mało czasu!!!!
Zapracowana Larysa
No chociaż, gdzieś mozna tym się pchwalić i liczyc na zrozumienie, bo gdy
mówię moim znajomym co lubie robic to patrzą na mnie czasami dziwnym
wzrokiem, nie wiem więc czy z podziwu czy też ze zdziwienia!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-11 06:11:54

Temat: Re: prawa i lewa strona robótki
Od: "krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agus" <g...@p...net.pl> napisał w wiadomości
news:ao4bm4$t3o$1@bialystok.bsk.vectranet.pl...
> Witajcie,
> Szperając w sieci znalzalam stronke: ttp://www.ghoststitchers.com/ .
(...) Zobaczcie, jak to może wyglądać. Jak tak popatrze na
> moje lewe strony robótek, to ehh....Ale ostatnią co robie to staram sie i
> staram, a efekt i tak nie jest nawet w polowie taki, jak tam prezentują;(

Życie jest zbyt krótkie, aby marnować je na dwustronne obrazki,
skoro tą drugą stronę zawsze ogląda ściana.
Nie ma wyrzutów sumienia, że tył wyszywanego obrazka nie wygląda tak jak
przód.
Nie dajmy się zwariować. :-)

Pozdrawiam Krycha :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-11 06:24:02

Temat: Re: prawa i lewa strona robótki
Od: a...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Aga:) Ćwiczenie cyni mistrza. Ja na Warszawskie spotkanko przyniosę moją
pierwszą robótkę krzyzykową liczoną - wtedy nie maiłam jeszcze pojęcia o
krzyżykach - po prostu dorwałam jakąś burdę i był w niej wzorek na
widoczek...koszmar mi wyszedł:)) ale jest się z czego pośmiać:) a teraz :)))))!!
zosia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-11 11:12:05

Temat: Re: prawa i lewa strona robótki
Od: "asik $A. Sikora$" <a...@s...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ovp5oa.qi7.ln@dns.zkz.com.pl...
> Życie jest zbyt krótkie, aby marnować je na dwustronne obrazki,
> skoro tą drugą stronę zawsze ogląda ściana.
> Nie ma wyrzutów sumienia, że tył wyszywanego obrazka nie wygląda tak jak
> przód.
> Nie dajmy się zwariować. :-)
>
> Pozdrawiam Krycha :-)
>
Popieram w 100%!!! Mam ze dwie robotki, ktore faktycznie moga byc pokazywane
od tylu. I co z tego? Czy ktos to docenil? Nie! A ile roboty mnie to
kosztowalo, bo wyszywalam nie jak mi bylo wygodnie, tylko tak, zeby bylo
ladnie.
A przeciez liczy sie efekt koncowy, czyli przod. Niech sobie nawiedzency
haftuja jak chca, ja robie to tak, zeby bylo mi wygodnie.
Anka
--
^ ^
>* *< a...@s...net.pl
( )_____/ www.solutions.net.pl/~asik
" "

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-11 11:42:31

Temat: Re: prawa i lewa strona robótki
Od: Beazuku <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

krycha napisał(a):

> Użytkownik "Agus" <g...@p...net.pl> napisał w wiadomości
> news:ao4bm4$t3o$1@bialystok.bsk.vectranet.pl...
> > Witajcie,
> > Szperajšc w sieci znalzalam stronke: ttp://www.ghoststitchers.com/ .
> (...) Zobaczcie, jak to może wyglšdać. Jak tak popatrze na
> > moje lewe strony robótek, to ehh....Ale ostatniš co robie to staram sie i
> > staram, a efekt i tak nie jest nawet w polowie taki, jak tam prezentujš;(
>
> Życie jest zbyt krótkie, aby marnować je na dwustronne obrazki,
> skoro tš drugš stronę zawsze oglšda ściana.
> Nie ma wyrzutów sumienia, że tył wyszywanego obrazka nie wyglšda tak jak
> przód.
> Nie dajmy się zwariować. :-)
>
> Pozdrawiam Krycha :-)

HEJ!
Jestem podobnego zdania. Haftuję dla siebie wiec jesli mi bardzo zależy to
mogę dšzyc do pieknej lewej strony, ale....haftuję dla przyjemności więc po co
mam się zadręczać. Zresztš wszystko zależy od wzoru. Jak biegnš krzyżyki
jednego koloru, jak często zmienia się kolor. Troszkę zazdroszczę i podziwiam
tym, które potrafiš meć poprawnš lewš strone, ale sama jestem po prostu zbyt
leniwa. Hi hi...i dobrze mi z tym :)
Każdy kraje jak mu materii staje"
Pozdrawiam perfekcjonistki i leniwce :)
Beazuku
--
B...@p...onet.pl
GG 5470466

"Wymiary będš zawsze podane w najmniej użytecznych jednostkach"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-11 12:37:45

Temat: Re: prawa i lewa strona robótki
Od: "Gocha" <g...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

A ja stosuję tzw. złoty środek. Haftuje tak jak mi wygodnie i właśnie
dlatego lewa strona wychodzi ładnie.
Gocha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-11 12:38:47

Temat: Re: prawa i lewa strona robótki
Od: m...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Aga:) Ćwiczenie cyni mistrza. Ja na Warszawskie spotkanko przyniosę moją
> pierwszą robótkę krzyzykową liczoną - wtedy nie maiłam jeszcze pojęcia o
> krzyżykach - po prostu dorwałam jakąś burdę i był w niej wzorek na
> widoczek...koszmar mi wyszedł:)) ale jest się z czego pośmiać:) a
teraz :)))))!!
> zosia

Ja swoją pierwszą krzyżówkę (całkiem niedawno) potraktowałam okropnie. Miałam
schemat z jakiejś włoskiej gazetki. Od lewej strony jest gęsto zasupełkowana,
bo nie wiedziałam jeszcze wtedy, że można inaczej zabezpieczać nitki. He, he,
he. Prawa wyszła całkiem nieźle.
Teraz się siłuję z obszerniejszą pracką. Rozczulałam się nad lewą stroną
początkowo, ale szybko mi przeszło i jak na nią patrzę, to oblewa mnie
rumieniec, ale nic to! Zaramkuję i będę spać spokojnie.

Milena

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-06 13:42:00

Temat: Re: prawa i lewa strona robótki
Od: "Kuleczka" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

[...]
> Ja swoją pierwszą krzyżówkę (całkiem niedawno) potraktowałam okropnie.
Miałam
> schemat z jakiejś włoskiej gazetki. Od lewej strony jest gęsto
zasupełkowana,
> bo nie wiedziałam jeszcze wtedy, że można inaczej zabezpieczać nitki.

A jak mozna inaczej je zabezpieczac? Ja zawsze przeciagam pod kilkoma innymi
nitkami. Sa jeszcze jakies inne sposoby?
--
Magda (Katowice)
k...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry