problem z facetem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2003-12-02 13:50:47

Temat: Re: problem z facetem
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> to ,,dziecko'' ma prawie 28 lat:)
======
No to co? Je tylko marchewkę - to dziecko :-}

waldek
======

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-12-02 14:10:33

Temat: Re: problem z facetem
Od: Izza <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ewa Dacko wrote:

> Wlasnie, chyba albo mi sie gdzies zgubilo wprowadzenie do tematu,
> albo nie napisalas, czego on nie moze jesc i co moze... a byloby latwiej
> doradzic :)
>
zebym ja to wiedziala... wyglada to mniej wiecej tak, robie obiad klade na
talez i jako dodatek ogorek konserwowy -- on spoglada na ogorek i mniej
wiecej tak samo zielony sie robi, to samo z pomidorami i innym zielskiem,
poza marchewka.
lekarz zalecil mu, zeby na razie odstawil mleko...

ogolnie to pewnie same lekkie rzeczy.

A co do obiadku, to wymyslilam, ze kurzy biust podsmaze na zloto, naskrobie
szklanke rosolu (mam zamrozony) dodam do tego smietane z ziolami -
tymianek, rozmaryn, czaber, estragon, ziele angielskie, jalowiec i lisc
laurowy, dodalam ciupke soli i zaleje tym cycki i wstawie do pieca -- niech
sie dusi (ech zapomnialam wlaczyc piecyk), do tego bedzie ryz i duszona
marchewka :)

Ale jutro? :(((

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-02 14:14:07

Temat: Re: problem z facetem
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2003-12-02 15:10:33 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Izza* skreślił te oto słowa:

> zebym ja to wiedziala... wyglada to mniej wiecej tak, robie obiad klade na
> talez i jako dodatek ogorek konserwowy -- on spoglada na ogorek i mniej
> wiecej tak samo zielony sie robi, to samo z pomidorami i innym zielskiem,
> poza marchewka.
> lekarz zalecil mu, zeby na razie odstawil mleko...

Czyli lekarz nie wie co sie dzieje?
To choroba czy grymasy?

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-02 14:22:13

Temat: Re: problem z facetem
Od: Izza <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Lia wrote:

>
> Czyli lekarz nie wie co sie dzieje?
> To choroba czy grymasy?

jakis stan zapalny ukladu pokarmowego... moj polowek nigdy nie grymasil --
jadl wszystko co zrobilam, nawet szarlotke, ktorej nie cierpi:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-02 14:37:58

Temat: Re: problem z facetem
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2003-12-02 15:22:13 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Izza* skreślił te oto słowa:

> jakis stan zapalny ukladu pokarmowego... moj polowek nigdy nie grymasil --
> jadl wszystko co zrobilam, nawet szarlotke, ktorej nie cierpi:)

W takim razie smazonym miesem bym go nie raczyla... Tylko gotowane,
najlepiej bez przypraw...
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-02 19:21:32

Temat: Re: problem z facetem
Od: "sqter" <s...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

pogoń go

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-02 19:26:20

Temat: Re: problem z facetem
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Izza" <i...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:bqi76l$nj3$1@inews.gazeta.pl...
> Lia wrote:
>
> >
> > Czyli lekarz nie wie co sie dzieje?
> > To choroba czy grymasy?
>
> jakis stan zapalny ukladu pokarmowego...

Jak ma zapalenie ukladu pokarmowego, to zrób mu cos lekkiego a nie mieso
smazone ze smietana - przeciez sie przekreci chlopak, a w najlepszym razie
bedzie chorowal 2-3 razy dluzej. Ze juz nie wspomne, ze smietana to z mleka
jest, a on podobno mleka nie moze. :>

Ryzu dobrze rozgotowanego z warzywnym rosolem mu zrób, tylko bez chemicznych
swinstw typu wegeta czy kostka.
Nie slyszalas o diecie w takim wypadku?

Sowa - mocno zaskoczona problemem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-02 19:48:00

Temat: Re: problem z facetem
Od: Izza <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sowa wrote:

> Ryzu dobrze rozgotowanego z warzywnym rosolem mu zrób, tylko bez
> chemicznych swinstw typu wegeta czy kostka.
> Nie slyszalas o diecie w takim wypadku?
>
przeżył i całkiem nieźle się trzyma:))
uffff
zaczynałam mieć już wyrzuty...

Izza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-12-02 22:43:57

Temat: Re: problem z facetem
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Izza" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bqiq9j$avd$1@inews.gazeta.pl...

> przeżył i całkiem nieźle się trzyma:))
> uffff
> zaczynałam mieć już wyrzuty...

Uffff, miał chłopak szczęście.
A tylko wyrzuty by Ci pozostały. :>

Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry