« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-11-11 14:45:49
Temat: problem z orzechem czarnym i nie tylkowitam
pojawiam sie tutaj pierwszy raz ale to w sumie nie ja tylko moja mama :)
ale do sedna
rok temu w parku pozbieralismy owoce orzecha czarnego (dojrzałe) i
posadziliśmy i do tej pory nic nie wyszło
co robimy źle?
i jeszcze jedno
czy nasiona z drzew i krzewów sadzi się w tym samym roku co się zbiera,
licząc na to, że na wiosne już będą sadzonki,
czy dla każdego gatunku sprawa ma się inaczej?
pomożecie? :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-11-11 17:51:11
Temat: Re: problem z orzechem czarnym i nie tylko"nienamyslony" <n...@g...pl> wrote in message
news:dl2akk$hkm$1@inews.gazeta.pl...
> rok temu w parku pozbieralismy owoce orzecha czarnego (dojrzałe) i
> posadziliśmy i do tej pory nic nie wyszło
> co robimy źle?
Czy obraliscie je z zielonej lupy?
Albo orzechy byly wadliwe, albo pozostaje czekac. Chociaz orzechy czarne
sa twarde, to nie mozna stuprocentowo wykluczyc, ze jakies gryzonie sie do
nich nie dobraly.
Zbiez wiecej, bo rzadko jest tak, ze 100% nasion wschodzi.
Nasiona niektorych roslin leza czasem w ziemi nawet 3 lata zanim wzejda.
Orzech powinien wzejsc najszybciej po roku.
> [...] czy nasiona z drzew i krzewów sadzi się w tym samym roku co się
zbiera,
> licząc na to, że na wiosne już będą sadzonki,
> czy dla każdego gatunku sprawa ma się inaczej?
Rosliny z naszego klimatu najlepiej siac tuz po zbiorze wprost do gruntu.
Jesli ziemia bedzie im odpowiadac, powinny wzejsc.
Podczas siewu warto brac wymagania glebowe, swietlne i klimatyczne danego
gatunku pod uwage.
Szegolnego traktowania wymagaja jedynie gatunki egzotyczne z nieco
cieplejszego klimatu.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |