Witam!

Moj problem przedstawia sie nastepujaco:

Wczoraj rano zaczęło mnie boleć w okolicach prawego ucha, wyczułam za uchem
dosc duza "gule" wiec nasmarowalam sie mascia rozgrzewajaca i owinelam
szalikiem. Dzis od rana troche mnie bolalo ale niezbyt intensywnie.
Dzis po poludniu zaczela mnie bolec bardzo mocno lewa piers. Wyraznie sie
powiekszyla, pod palcami rowniez czuje duza i twarda "gule", troche mnie to
wystraszylo. Teraz piers boli mnie nawet podczas poruszania reka.

Czy ten bol piersi jest zwiazany z wezlami chlonnymi?
Jesli tak, to prosze o porade, co robic domowymi metodami by sobie jakos
pomoc, bo lekarza moge odwiedzic najwczesniej w srode.
Z gory dziekuje za pomoc!

Pozdrawiam!