| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-06-06 06:53:25
Temat: problem ze swierkiemWItam.
Problem jest z czubkiem swierku. Kilka lat temu wsadzilem malutki swierk i
na poczatku wszystko bylo ok ale pozniej zaczely sie robic 3 czubki. Wiec
dlugo nie myslelem i obciąlem 2. Ale niestety ten ktory zostal nie rosnie
prosto tylko odchylil sie ok 20 stopni od pionu. I teraz potrzebuje porady
co mam zrobic zeby wyprostowac ten czubek.
Moze problem nie jest wielki ale jak bedzie wygladal krzywy swierk.
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.368 / Virus Database: 204 - Release Date: 29-05-02
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-06-06 09:14:04
Temat: Re: problem ze swierkiem----- Original Message -----
From: "JanekB" <j...@b...pl>
> Problem jest z czubkiem swierku. Kilka lat temu wsadzilem malutki swierk i
> na poczatku wszystko bylo ok ale pozniej zaczely sie robic 3 czubki. Wiec
> dlugo nie myslelem i obciąlem 2. Ale niestety ten ktory zostal nie rosnie
> prosto tylko odchylil sie ok 20 stopni od pionu. I teraz potrzebuje
porady
> co mam zrobic zeby wyprostowac ten czubek.
> Moze problem nie jest wielki ale jak bedzie wygladal krzywy swierk.
Mozesz zostawic tak jak jak jest bo z tego co napisales wynika ze mimo
pochylenia czubek nadal stosunkowo rzesko spoglada w gore a z czasem z
pewnoscia sytuacja ulegnie poprawie. Krzywy swierk wyglada bardzo efektownie
a poza tym nikt go raczej nie ukradnie na swiateczna choinke. Jesli
koniecznie chcesz go prostowac to przywiaz do pionowego pnia listwke czy
cienki bambus a czubek z kolei do tego bambusa. Przy przywiazywaniu i takze
potem pamietaj ze srednica swierka sie zwieksza wiec drutem tego raczej nie
rob. Ja zwykle w takich sytuacjach nie wycinam pozostalych "czubkow" ale
rozginam je na boki nakladajac od gory jakies kolko. Zwykle po roku mozna
juz zrezygnowac z tych konstrukcji. Zdarza sie ze swierk sobie przypomni iz
stacil prawdziwy czubek u probuje u nasady "sztucznego" wypuscic kolejny i
wtedy jesli oczywiscie masz cos przeciwko posiadaniu dwuch czubkow, musisz
na wiosne ten nowy wylamac.
Pozdrawiam
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-06-10 09:46:52
Temat: Re: problem ze swierkiemNo to ja sie dolacze z pytaniem:
jesli ja zostawilem na swierku 2 czubki, to co bedzie dalej w przyszlosci?
Nie zdechnie caly swierk? Tak prawde mowiac nie widzialem duzego swierka
rozdwojonego.
Jesli chodzi o wrazenia estetyczne, to wcale mi nie przeszkadza "podwojny"
swierk.
A moze po prostu zwyciezy jeden czubek?
Artur
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-06-10 10:15:03
Temat: Re: problem ze swierkiem> jesli ja zostawilem na swierku 2 czubki, to co bedzie dalej w
przyszlosci?
> Nie zdechnie caly swierk? Tak prawde mowiac nie widzialem duzego swierka
> rozdwojonego.
To pojedź w Tatry.
;-)))
I przyjżyj się, do czego używają ich górale jako udulca.
> Jesli chodzi o wrazenia estetyczne, to wcale mi nie przeszkadza
"podwojny"
> swierk.
> A moze po prostu zwyciezy jeden czubek?
Lub dwa, trzy.
--
Pozdr. Jerzy Nowak
Wawa
"Don't be fooled. If something sounds too good to be true, it probably
is."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-06-10 10:36:27
Temat: Re: problem ze swierkiemNo to swietnie. Wszystkie zostana takie, jakie sa. Niech sie same maartwia o
swoj wyglad :-)
Pozdrawiam,
Artur
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |