| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-31 07:32:40
Temat: problemy koleżankiMoja koleżanka mieszka na wsi. Jest to wieś popegeerowska, gdzie panoszy się
bieda i alkoholizm. Ona kilka lat temu rozwiodła się ze swoim mężem
alkoholikiem (miał także wyroki za rozboje) i teraz mieszka w części jego
domu wydzielonej dla niej i ich dwójki dzieci. On jest za ścianą i pomimo
jej praw do zamieszkiwania ciągle ją nęka i dręczy. Nie pomaga jej
finansowo - nie płaci alimentów, kradnie, pije, wyzywa i klnie. Teraz przy
pomocy swego terapeuty od uzależnień założył jej sprawę o odzyskanie dzieci
(ma on ograniczone prawa rodzicielskie). Ona w odwecie założyła mu sprawę o
całkowite odebranie mu praw rodzicielskich. Odebrano jej rentę socjalną i
jedynym jej źródłem dochodu pozostają dodatki dla samotnych rodziców i
zasiłki rodzinne. Nie ma pieniędzy na adwokatów i nie wie jak się bronić.
Chciałaby uchronić dxieci przed tym koszmarem (dzieci są zalęknione, mają
nerwice i wymagają pomocy psychologicznej; ona zresztą ile może to jeździ z
nimi na terapię psychologiczną). Nikt nie potafi jej pomóc, bo wszystkie
osoby do których się zwraca robią to po amatorsku. Najlepszym rozwiązaniem
byłaby dla niej i dzieci poprostu przeprowadzka z tego miejsca, z dala od
byłego męża - wariata. Ale jak to zrobić. Czy ktoś z Was - grupowiczów
mógłby coś doradzić? Może jakieś fundacje czy stowarzyszenia? Proszę o
wszelkie rady i wskazówki.
Aniela
;
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-04-04 12:21:47
Temat: Re: problemy koleżankiWiatm
Wydaje mi sie ze w kazdym wiekszym iescie sa adwokaci Pro Publico Bono,
daja oni darmowe porady, a co do wyprowadzki bez pieniedzy to raczej
niewielkie szanse zeby ktos pomogl
Pozdrawiam Gabriel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |