| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-07-24 22:04:43
Temat: problemy z odbytemod kilku miesiecy mam taki problem:
z jednej strony (lewej) odbytu na zewnatrz powstaly mi jakies niewielkie zmiany,
jakby faldy skorne, niewielkie to, ale bardzo podatne na podraznienie (np.
papierem toaletowym). Ponadto powstal pewien higieniczny dyskomfort w takiej
postaci, iz po wyproznieniu resztki kalu jakby znajduja sie wyzej, przez co nie
w sposob, bez uzycia wody, utrzymac higiene - nastepuje efekt jakbym sie w ogole
nie podcieral, czyli "rozmazanie" resztek kalu w czaise chodzenia i z tym
zwiazane pieczenie. Odbyt wilgotnieje. Kiedy jednak uzyje wody (np. prysznic)
wszytko jest ok.
- wyprozniam sie normalnie i regularnie
- nie odczuwam zadnych bolow, ani w czasie wyprozniania ani w czasie innych
czynnosci ruchowych.
- stolec nie jest "krwawy"
- nie uprawiam i nie uprawialem seksu analnego
- mam 29 lat i nigdy nie chorowalem gastrycznie
Prosze o wskazowki co to moze byc, martwi mnie to, ale jakos nie moge sie przmoc
by isc do lekarza.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-07-25 07:49:20
Temat: Re: problemy z odbytem> z jednej strony (lewej) odbytu na zewnatrz powstaly mi jakies niewielkie
> zmiany, jakby faldy skorne, niewielkie to, ale bardzo podatne na
> podraznienie (np. papierem toaletowym). ...
Ja bym stawiała na początek hemoroidów, choć oczywiście warto byłoby przejść
się do lekarza. Bez recepty można stosować maść o nazwie Posterisan.
Pozdrawiam
Barbara (nie-lekarz)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-07-25 15:55:34
Temat: Re: problemy z odbytem> od kilku miesiecy mam taki problem:
> z jednej strony (lewej) odbytu na zewnatrz powstaly mi jakies niewielkie zmiany,
> jakby faldy skorne, niewielkie to, ale bardzo podatne na podraznienie (np.
> papierem toaletowym). Ponadto powstal pewien higieniczny dyskomfort w takiej
> postaci, iz po wyproznieniu resztki kalu jakby znajduja sie wyzej, przez co nie
> w sposob, bez uzycia wody, utrzymac higiene - nastepuje efekt jakbym sie w ogole
> nie podcieral, czyli "rozmazanie" resztek kalu w czaise chodzenia i z tym
> zwiazane pieczenie. Odbyt wilgotnieje. Kiedy jednak uzyje wody (np. prysznic)
> wszytko jest ok.
> - wyprozniam sie normalnie i regularnie
> - nie odczuwam zadnych bolow, ani w czasie wyprozniania ani w czasie innych
> czynnosci ruchowych.
> - stolec nie jest "krwawy"
> - nie uprawiam i nie uprawialem seksu analnego
> - mam 29 lat i nigdy nie chorowalem gastrycznie
>
> Prosze o wskazowki co to moze byc, martwi mnie to, ale jakos nie moge sie przmoc
> by isc do lekarza.
Rozumiem, że jesteś pasywny ?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-07-25 18:00:31
Temat: Re: problemy z odbytemUżytkownik "looka" <l...@W...pl> napisał w wiadomości
news:ea3g5t$7sq$1@news.dialog.net.pl...
> Prosze o wskazowki co to moze byc, martwi mnie to, ale jakos nie moge sie
> przmoc by isc do lekarza.
teaz mi to wyglada na hemoroidy. wybierz lekarza twojej plci - moze bedzie
ci latwiej sie przemoc. moze cie pocieszy, ze dla nich to taka sama choroba,
jak inna:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-07-25 18:45:32
Temat: Re: problemy z odbytem
Użytkownik "looka" <l...@W...pl> napisał w wiadomości
news:ea3g5t$7sq$1@news.dialog.net.pl...
> od kilku miesiecy mam taki problem:
> z jednej strony (lewej) odbytu na zewnatrz powstaly mi jakies niewielkie
> zmiany, jakby faldy skorne, niewielkie to, ale bardzo podatne na podraznienie
> (np. papierem toaletowym). Ponadto powstal pewien higieniczny dyskomfort w
> takiej postaci, iz po wyproznieniu resztki kalu jakby znajduja sie wyzej,
> przez co nie w sposob, bez uzycia wody, utrzymac higiene - nastepuje efekt
> jakbym sie w ogole nie podcieral, czyli "rozmazanie" resztek kalu w czaise
> chodzenia i z tym zwiazane pieczenie. Odbyt wilgotnieje. Kiedy jednak uzyje
> wody (np. prysznic) wszytko jest ok.
> - wyprozniam sie normalnie i regularnie
> - nie odczuwam zadnych bolow, ani w czasie wyprozniania ani w czasie innych
> czynnosci ruchowych.
> - stolec nie jest "krwawy"
> - nie uprawiam i nie uprawialem seksu analnego
> - mam 29 lat i nigdy nie chorowalem gastrycznie
>
> Prosze o wskazowki co to moze byc, martwi mnie to, ale jakos nie moge sie
> przmoc by isc do lekarza.
UDalo mi sie zrobic, niestety zlej jakosci fotki:
http://img108.imageshack.us/img108/4653/annusmn7.jpg
tu z zaznaczona granica odbytu (czarny kolor) i granica zmian (czerwony):
http://img126.imageshack.us/img126/774/annus2ew1.jpg
zoltawo zielony "nalot" to tylko wada zdjecia.
i tak na dodatek nie jestem przekonany do hemoroidow, bo nie ma zadnego
krwawienia (nawet na papoerze toaletowym), a nigdzie nie znalazlem opisu chorobu
bez tego obiawu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-07-25 21:41:34
Temat: Re: problemy z odbytemkolunio idz do lekarza a nie takie zdiecia tu dajesz.
wstydz sie
i ogol dupe :)
Użytkownik "looka" <l...@W...pl> napisał w wiadomości
news:ea5osc$uo8$1@news.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik "looka" <l...@W...pl> napisał w wiadomości
> news:ea3g5t$7sq$1@news.dialog.net.pl...
>> od kilku miesiecy mam taki problem:
>> z jednej strony (lewej) odbytu na zewnatrz powstaly mi jakies niewielkie
>> zmiany, jakby faldy skorne, niewielkie to, ale bardzo podatne na
>> podraznienie
>> (np. papierem toaletowym). Ponadto powstal pewien higieniczny dyskomfort
>> w
>> takiej postaci, iz po wyproznieniu resztki kalu jakby znajduja sie wyzej,
>> przez co nie w sposob, bez uzycia wody, utrzymac higiene - nastepuje
>> efekt
>> jakbym sie w ogole nie podcieral, czyli "rozmazanie" resztek kalu w
>> czaise
>> chodzenia i z tym zwiazane pieczenie. Odbyt wilgotnieje. Kiedy jednak
>> uzyje
>> wody (np. prysznic) wszytko jest ok.
>> - wyprozniam sie normalnie i regularnie
>> - nie odczuwam zadnych bolow, ani w czasie wyprozniania ani w czasie
>> innych
>> czynnosci ruchowych.
>> - stolec nie jest "krwawy"
>> - nie uprawiam i nie uprawialem seksu analnego
>> - mam 29 lat i nigdy nie chorowalem gastrycznie
>>
>> Prosze o wskazowki co to moze byc, martwi mnie to, ale jakos nie moge sie
>> przmoc by isc do lekarza.
>
> UDalo mi sie zrobic, niestety zlej jakosci fotki:
> http://img108.imageshack.us/img108/4653/annusmn7.jpg
>
> tu z zaznaczona granica odbytu (czarny kolor) i granica zmian (czerwony):
> http://img126.imageshack.us/img126/774/annus2ew1.jpg
>
> zoltawo zielony "nalot" to tylko wada zdjecia.
>
> i tak na dodatek nie jestem przekonany do hemoroidow, bo nie ma zadnego
> krwawienia (nawet na papoerze toaletowym), a nigdzie nie znalazlem opisu
> chorobu
> bez tego obiawu.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-07-26 01:23:38
Temat: Re: problemy z odbytemUżytkownik "looka" <l...@W...pl> napisał w wiadomości
news:ea5osc$uo8$1@news.dialog.net.pl...
> UDalo mi sie zrobic, niestety zlej jakosci fotki:
Padłam, próbuję powstać.... Co ten grupy dyskusyjne robią z człowieka;-(
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-07-26 07:56:58
Temat: Re: problemy z odbytem> i tak na dodatek nie jestem przekonany do hemoroidow, bo nie ma zadnego
> krwawienia (nawet na papoerze toaletowym), a nigdzie nie znalazlem opisu
> chorobu
> bez tego obiawu.
Hemoroidy to żyłki, które się powiększają, a dopiero później, gdy są mocno
nabrzmiałe i do tego podrażnione zaczynają krwawić. Na początku są to tylko
niewielkie wypukłości. Lepiej zareagować szybciej, bo unikniesz krwawienia -
dłuższe leczenie.
Pozdrawiam
Barbara i Maleńka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-07-26 09:24:07
Temat: Re: problemy z odbytemA czego tu się wstydzić?
(To do tych 2 idiotycznych odpowiedzi)
Jak macie jakieś "skojarzenia" nieprzyzwoite to znaczy, że wam się wszystko
kojarzy nieprzyzwoicie - macie zwichnięty umysł i tyle - wy się wstydźcie.
A najbardziej ci co podają się równocześnie za lekarzy.
Wolisz zgnić na raka niż pokazać anonimowo kawałek dupy ( i to tak mały
kawałek , że przeciętny człowiek nie pozna nawet czy to dupa człowieka)?
> Hemoroidy to żyłki, które się powiększają,
Ja tam dup nie oglądam, ale te zdjęcia w żaden sposób nie przypominają
żylaków widocznych na nogach, a nawet nie przypominają "pajączków", które
podobno z wczesnymi żylakami mają coś wspónego.
PS do autora wątku: nie odczywaj w żadnym razie tej odpowiedzi jako
straszenia rakiem, bo ja o tym nie mam zielonego pojęcia.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-07-26 12:33:55
Temat: Re: problemy z odbytemUżytkownik <l...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ea7cbn$5gj$1@inews.gazeta.pl...
> A czego tu się wstydzić?
> (To do tych 2 idiotycznych odpowiedzi)
> Jak macie jakieś "skojarzenia" nieprzyzwoite to znaczy, że wam się
wszystko
> kojarzy nieprzyzwoicie - macie zwichnięty umysł i tyle - wy się wstydźcie.
Nie mogę się doczekać, aż ktoś wstawi zdjęcia swojego stolca albo innych
fizjologicznych wydzielin z pytaniem o poradę lub "analizę biochemiczną"
przez internet... Pewnie będziesz pierwszy, panie anonimowy, bo dla ciebie
chyba nie ma granic dobrego smaku (w odróżnieniu od większości ludzi).
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |