Data: 2003-06-03 13:37:51
Temat: proszę o radę .......
Od: "fiona" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Znam kogoś kto ma powazne problemy. Jest to chłopak ma dwadziescia lat . Od
4 lat brał amfetaminę ...i jakies inne świństwa ... wiadomo .. zaczęło sie
niewinnie .... imprezy ... itp ... znam go dosyć dobrze .... ale widywaliśmy
się okazjonalnie ....... raz... dwa razy do roku ... później kiedy zaczął
mieszkac i chodzić do szkoły w Warszawie ... czesciej ....Wiedząc w jakim
jest wieku ... i o tym co dzieje się w warszawiskich szkołach często
rozmawiałam z nim o narkotykach .... zapewniał mnie że nie ma tego w jego
zyciu ... ze wszystko jest ok...... pół roku temu poprosił o pomoc .....
opowiedział o wszystkim ..... był dla mnie szok ......... okazało się że
trwa to juz od tak dawna !!! odstawił narkotyki ....pojawiła się ostra
psychoza ....później próba samobójcza ... i regres w rozwoju o jakies kilka
lat .... zupełne odspołecznienie .... zamknął się w sobie ... nieporadny
... ...... psychiatrzy podejrzewali, ze w nastepstwie brania narkotyków
ujawniła się u niego choroba psychiczna .... zaczął brać Zyprexę... jego
stan poprawił się wyszedł ze szpitala .... Psychiatrzy orzekli, że był to
efekt poamfetaminowy .Próbuje wrócić do normalnego życia ... tak jak dawno
... dawno temu ... pięć lat temu ... nie potrafi się jednak w tym odnaleźć
to życie to dla niego jak Uniwersytet .... nie potrafi sobie radzić z
najprostszymi sprawami .... boję się, ze znowu wróci do tego od czago uciekł
... ( w sumie nie bierze juz pół roku ) ... jest bardzo wrazliwy .... w
zasadzie można powiedzieć ...że on nie ma nikogo bliskiego ...
lekarz psychiatra z którym o tym rozmawiam i który go leczy mówił coś o
jakimś ośrodku w Gliwicach ? Jest to podobno ośrodek z podwójna diagnozą ?
Czy może wiecie gdzie mogę znaleźć informacje na ten temat? Co radzicie ...
co dalej robić....
Boję się o niego a jednocześnie brak mi juz trochę sił ... mam do tego
wszytkiego bardzo emocjonalne podejście .... ...
Jeśli znacie jeszcze jakieś inne ośrodki to napiszcie .
Fiona
wiem, że panuje tu ogromny chaos .... ale jest on równiez odzwierciedleniem
mojego nastroju ...
|