| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-20 12:09:25
Temat: przykry problemMam problem, powinnam zaczac leczenie przeciwzapalne, ginekolog przepisal mi
taka kuracje, to potrwa prawie miesiac. A mam wlasnie mozliwosc wyjazdu na
kilka dni na lodke. Leczenie i zeglowanie razem odpada... Nie mam teraz
kontaktu z lekarzem, zeby zapytac. Czy bardzo sobie zaszkodze, jak przesune
kuracje o tydzien? I czy moge plywac w jeziorze?
zmartwiona stinka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-07-20 15:01:36
Temat: Re: przykry problem
P/zapalne ale przeciw czemu?
pozdr tolo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-07-20 22:44:51
Temat: Re: przykry problem>
> P/zapalne ale przeciw czemu?
> pozdr tolo
>
stan zapalny pochwy..
stinka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-07-21 05:17:11
Temat: Re: przykry problemPewnie infekcja nie toczy się od tygodnia zatem przesunięcie leczenia o
tydzień czy 10 dni /poza dłuższym utrzymywaniem się dyskomfortu/ nic tu nie
zmieni.
pozdr tolo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-07-22 10:48:14
Temat: Re: przykry problem> Pewnie infekcja nie toczy się od tygodnia zatem przesunięcie leczenia o
> tydzień czy 10 dni /poza dłuższym utrzymywaniem się dyskomfortu/ nic tu
nie
> zmieni.
Procz tego zawsze istnieje cos takiego jak telefon komorkowy lub stacjonarny
(budka telefoniczna), jesli masz wporzadku lekarza to poda Ci jakies namiary
na siebie. Jesli chodzi o przesowanie leczenia, teraz to moze potrwac 10 dni
za jakis czas juz 20. Jak sie leczyc to odpoczatku aby nie przeciagac
sprawy. Anytbiotyki i leki przeciw zapalne mozna brac na rejsie w wielkim
spokoju. Nie sa to leki ktore moga az tak negatywnie wplynac na Twoj komfort
zycia.
--
Z radosnym ...
Mr Myszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |