| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-13 16:33:58
Temat: Re: psphome..Thu, 12 Aug 2004 17:46:39 +0000 patrycja.:
> ej
heloł
>> chyba się wydłużyła
>
> no właśnie tego się spodziewałam a tyczasem zupełnie znikła.
> poważka, nie mogę jej znaleźć myślałam, że została zlikwidowana
nie może być :)
>> bo przybyło użytkowników? ;>
>
> a mówią, że jest niż demograficzny ;)
pewnie wyż homograficzny...
>> ktośty?
>
> desantowiec
może coś o mocodawcach?
>> czemu pytasz??
>
> bo kto pyta nie błądzi ;p
kto pyta znaczy się bładzi ;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-08-13 17:15:23
Temat: Re: psphome..Marek Krużel::
> heloł
teraz bardziej na topie jest 'heja' ;)
> nie może być :)
no nie może, dostałam konkretny link i już wszystko gra
> pewnie wyż homograficzny...
no grafika na grupach dyskusyjnych jest zdecydowanie w ~niżu ;)
> może coś o mocodawcach?
słyszałam o wampirach energii czy coś, ale oni działają w odwrotną str ;)
> kto pyta znaczy się bładzi ;P
ja bym stawiała jednak, ze kto pyta już-nie-chce-błądzić ;p
słonecznie w ten deszczowy dzień,
patrycha.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-13 17:41:43
Temat: Re: psphome..Fri, 13 Aug 2004 17:15:23 +0000 patrycja.:
>> heloł
>
> teraz bardziej na topie jest 'heja' ;)
jesteś podatna na manipulację ;)
>> nie może być :)
>
> no nie może, dostałam konkretny link i już wszystko gra
i znalazłaś 'coś'?
> no grafika na grupach dyskusyjnych jest zdecydowanie w ~niżu ;)
mnie możesz sobie wyobrazić
> słyszałam o wampirach energii czy coś, ale oni działają w odwrotną
> str ;)
jesteś wysokoenergetyczna? :)
>> kto pyta znaczy się bładzi ;P
>
> ja bym stawiała jednak, ze kto pyta już-nie-chce-błądzić ;p
~wszystko zależy od odpowiadającego ;)
> słonecznie w ten deszczowy dzień,
> patrycha.
:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-13 17:59:50
Temat: Re: psphome..Marek Krużel::
> jesteś podatna na manipulację ;)
chyba nie do końca bo z reguły świadomie się jej poddaję ;)
> i znalazłaś 'coś'?
nom, byłam ciekawa, czy ludzie zmieniają swoje prezentacje i okazało się, że
nie bardzo, co mnie zaskoczyło bo przecież się zmieniamy i po dłuższym czasie
niektóre rzeczy powinny być nieaktualne albo mniej aktualne niż inne, a tu
się okazuje, że nie.
> mnie możesz sobie wyobrazić
nie chcę Cię zranić, ale każdego mogę sobie wyobrazić ;p
> jesteś wysokoenergetyczna? :)
tak, bo unikam wampirów
> ~wszystko zależy od odpowiadającego ;)
eeee tam, to mój wątek więc wszystko zależy ode mnie ;))
p.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-13 18:37:50
Temat: Re: psphome..Fri, 13 Aug 2004 17:59:50 +0000 patrycja.:
>> jesteś podatna na manipulację ;)
>
> chyba nie do końca bo z reguły świadomie się jej poddaję ;)
wszystko sobie można wytłumaczyć ;)
>> i znalazłaś 'coś'?
>
> nom, byłam ciekawa, czy ludzie zmieniają swoje prezentacje i okazało
> się, że nie bardzo, co mnie zaskoczyło bo przecież się zmieniamy i po
> dłuższym czasie niektóre rzeczy powinny być nieaktualne albo mniej
> aktualne niż inne, a tu się okazuje, że nie.
traktowane jako małoistotne/uciążliwe?
>> mnie możesz sobie wyobrazić
>
> nie chcę Cię zranić,
?
> ale każdego mogę sobie wyobrazić ;p
zapewne, jeśli tylko masz jakąś wyobraźnię ;)
>> jesteś wysokoenergetyczna? :)
>
> tak, bo unikam wampirów
widziałaś tu jakiegoś?
>> ~wszystko zależy od odpowiadającego ;)
>
> eeee tam, to mój wątek więc wszystko zależy ode mnie ;))
powinienem konsultować treść odpowiedzi? ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-13 18:55:04
Temat: Re: psphome..Marek Krużel::
> wszystko sobie można wytłumaczyć ;)
dzięki temu życie jest łatwiejsze ;p
> traktowane jako małoistotne/uciążliwe?
niekoniecznie.
po prostu ludzie się zmieniają i sądziłam, że ich prezentacje również :)
> ?
;p
> jeśli tylko masz jakąś wyobraźnię ;)
brak wyobraźni w niektórych okolicznościach byłby zbawienny;p
ale spadaj, z moją wyobraźnią jest wszystko w porządku ;]
> widziałaś tu jakiegoś?
nie, bo w ich przypadku potrzebny jest fizyczny kontakt, ale parę osób
sprawia takie wrażenie.
> powinienem konsultować treść odpowiedzi? ;)
myślałam, że to oczywiste ;))
patrycha.
ps: jako wątkodawca altruistycznie sugeruję zaprzestanie zaśmiecania cudzych
skrzynek :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-13 21:32:16
Temat: Re: psphome..Fri, 13 Aug 2004 18:55:04 +0000 patrycja.:
>> wszystko sobie można wytłumaczyć ;)
>
> dzięki temu życie jest łatwiejsze ;p
nie ma to jak być manipulantem ;)
> po prostu ludzie się zmieniają i sądziłam, że ich prezentacje
> również :)
a chce im się zmieniać?
> ;p
?
>> jeśli tylko masz jakąś wyobraźnię ;)
>
> brak wyobraźni w niektórych okolicznościach byłby zbawienny;p
w niektórych hmm... przypadkach?
> ale spadaj,
niewyobrażalne? coś kręcisz...
> z moją wyobraźnią jest wszystko w porządku ;]
a z moją nawet lepiej ;)
>> widziałaś tu jakiegoś?
>
> nie, bo w ich przypadku potrzebny jest fizyczny kontakt, ale parę osób
> sprawia takie wrażenie.
ciekawe kogo masz na myśli... nie ma teraz wszystkich chyba...
>> powinienem konsultować treść odpowiedzi? ;)
>
> myślałam, że to oczywiste ;))
cierpliwość Twa jest zapewne niewyczerpana... ;)
> ps: jako wątkodawca altruistycznie sugeruję zaprzestanie zaśmiecania
> cudzych skrzynek :)
już znudzona?... aaa jakich skrzynek??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-13 22:30:55
Temat: Re: psphome.. [OT]Marek Krużel::
> nie ma to jak być manipulantem ;)
oj, kiepsko się to kojarzy, już wolę jednak "manipulator"
/uwielbiam polskie końcówki;)/
> a chce im się zmieniać?
siebie czy prezentacje? ;p
IMO nie, ale zobaczyłam, że niektóre fotki są wymienione więc spodziewałam
się nowych tekstów, a może jednak ludzie się nie zmieniają.. (?)
> ?
nie wnikaj ;p
> > brak wyobraźni w niektórych okolicznościach byłby zbawienny;p
> w niektórych hmm... przypadkach?
myślę, że na pewno powoduje niektóre ~wypadki :p
> niewyobrażalne?
podobno z Twoją wyobraźnią wszystko jest ok ;D
> ciekawe kogo masz na myśli... nie ma teraz wszystkich chyba...
czasoprzestrzeń nie ogranicza się jedynie do chwili obecnej ;)
> cierpliwość Twa jest zapewne niewyczerpana... ;)
nom, ale zaczynam się obawiać, że konwersacja z Tobą może być wyczerpująca ;)
> > ps: jako wątkodawca altruistycznie sugeruję zaprzestanie zaśmiecania
> > cudzych skrzynek :)
> już znudzona?...
ja się nigdy nie nudzę.. a przynajmniej nie przyznaję się do tego
publicznie;) za to nie lubię, kiedy się mnie ochrzania za zaśmiecanie grupy,
a już chyba wyczerpaliśmy temat alei grupowiczów więc sam rozumiesz :]
>aaa jakich skrzynek??
outlookowych, nie przeciągaj ;p
słonecznie w tę zwichrzoną noc,
patrycha.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-13 22:48:24
Temat: Re: psphome.. [OT]Fri, 13 Aug 2004 22:30:55 +0000 patrycja.:
>> nie ma to jak być manipulantem ;)
> oj, kiepsko się to kojarzy, już wolę jednak "manipulator" /uwielbiam
> polskie końcówki;)/
to są dwa różne pojęcia ;)
>> a chce im się zmieniać?
> siebie czy prezentacje? ;p
> IMO nie, ale zobaczyłam, że niektóre fotki są wymienione więc
> spodziewałam się nowych tekstów, a może jednak ludzie się nie
> zmieniają.. (?)
jasne, wciąż im się nie chce, zresztą poco?
>> ?
> nie wnikaj ;p
a mogę podrążyć? :)
>> > brak wyobraźni w niektórych okolicznościach byłby zbawienny;p
>> w niektórych hmm... przypadkach?
> myślę, że na pewno powoduje niektóre ~wypadki :p
np.?
>> niewyobrażalne?
> podobno z Twoją wyobraźnią wszystko jest ok ;D
tylko cóż mi z morza możliwości?
>> ciekawe kogo masz na myśli... nie ma teraz wszystkich chyba...
> czasoprzestrzeń nie ogranicza się jedynie do chwili obecnej ;)
nie liczę na konkrety
>> cierpliwość Twa jest zapewne niewyczerpana... ;)
> nom, ale zaczynam się obawiać, że konwersacja z Tobą może być
> wyczerpująca ;)
jak przedstawisz silne argumenty...
>> > ps: jako wątkodawca altruistycznie sugeruję zaprzestanie
>> > zaśmiecania cudzych skrzynek :)
>> już znudzona?...
> ja się nigdy nie nudzę.. a przynajmniej nie przyznaję się do tego
> publicznie;)
hipokryzja ;)
> za to nie lubię, kiedy się mnie ochrzania za zaśmiecanie
> grupy, a już chyba wyczerpaliśmy temat alei grupowiczów więc sam
> rozumiesz :]
jakby co będzie na mnie ;)
>>aaa jakich skrzynek??
>
> outlookowych, nie przeciągaj ;p
skrzynki są chyba pocztowe ;)
> słonecznie w tę zwichrzoną noc,
właśne, czy aby szczerze... ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-14 07:38:28
Temat: Re: psphome.. [OT]Marek Krużel<h...@g...pl>
news:pan.2004.08.13.22.48.23.660619@go2.pl:
> Fri, 13 Aug 2004 22:30:55 +0000 patrycja.:
>
>>> nie ma to jak być manipulantem ;)
>> oj, kiepsko się to kojarzy, już wolę jednak "manipulator" /uwielbiam
>> polskie końcówki;)/
>
> to są dwa różne pojęcia ;)
zamieniam się w słuch
p.
--
Lejkowiec dęty (kominek):
Trzon: Za młodu pękaty lub nieco maczugowaty (ze zgrubiałą podstawą), potem
coraz bardziej cylindryczny i smukły.
Miąższ: Żółty. Po przecięciu momentalnie intensywnie sinieje, staje się
czarnobłękitny. Przebarwienie po pewnym czasie ustępuje. Bardzo zwarty i
twardy, jędrny. Smak łagodny. Zapach słaby, przyjemny.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |