| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-21 15:58:57
Temat: Re: [psphome] NowościSun, 21 Nov 2004 16:08:16 +0100 elgar_mail <e...@b...pl>
w:<7kipepxrit1o.1pl1c6taune1n$.dlg@40tude.net> ma tyle do powiedzenia:
>> jesteś pewne, że nie wprowadzasz mnie w błąd? :)
>
> czym?
>
> jakby co, mam świadków i kwity ;-PP
ok, zresztą to tak daleko, poza tym pewnie nie lubisz zmywania itp ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-11-21 16:34:45
Temat: Re: [psphome] NowościOn Sun, 21 Nov 2004 16:58:57 +0100, Marek Krużel wrote:
> ok, zresztą to tak daleko, poza tym pewnie nie lubisz zmywania itp ;)
No lepiej nie mogłeś palnąć :-)))))
Na to też mam świadków :-)))))
A w ogóle... gdyby ktoś z psp bawił w moich okolicach, chętnie ugoszczę.
Zwłaszcza od wiosny. Bo w zimie jakoś mi wena kuchenna słabnie :-(
Chyba że jakieś wschodnie jedzonko? To zrobię nawet w zimie :-)
Tylko uprzedzać, żebym skoczyła do sklepu po niezbędnik!
elgar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-21 16:50:34
Temat: Re: [psphome] NowościSun, 21 Nov 2004 17:34:45 +0100 elgar_mail <e...@b...pl>
w:<n0vdu1g9ndpz$.1d7w6pj7mizmj$.dlg@40tude.net> ma tyle do powiedzenia:
>> ok, zresztą to tak daleko, poza tym pewnie nie lubisz zmywania itp ;)
>
> No lepiej nie mogłeś palnąć :-)))))
> Na to też mam świadków :-)))))
>
> A w ogóle... gdyby ktoś z psp bawił w moich okolicach, chętnie ugoszczę.
> Zwłaszcza od wiosny. Bo w zimie jakoś mi wena kuchenna słabnie :-(
> Chyba że jakieś wschodnie jedzonko? To zrobię nawet w zimie :-)
> Tylko uprzedzać, żebym skoczyła do sklepu po niezbędnik!
:)
nie jestem smakoszem jedzenia.
ale fotkę zapisałem ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-21 17:16:38
Temat: Re: [psphome] NowościOn Sun, 21 Nov 2004 17:50:34 +0100, Marek Krużel wrote:
> nie jestem smakoszem jedzenia.
Też kiedyś nie byłam ;-)
elgar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-21 17:29:26
Temat: Re: [psphome] NowościSun, 21 Nov 2004 18:16:38 +0100 elgar_mail <e...@b...pl>
w:<1vc33lzk0hi32.jyk64nwgblc7$.dlg@40tude.net> ma tyle do powiedzenia:
>> nie jestem smakoszem jedzenia.
>
> Też kiedyś nie byłam ;-)
a co się zmieniło? :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-21 19:07:00
Temat: Re: [psphome] Nowościelgar_mail<e...@b...pl>
news:wbqd06qzczl8$.17sbfai0h723a$.dlg@40tude.net:
[...]
> Jeszcze jedno się tu wdało - kiedy po okresie paru dni dzikiej pracy
> byłam strasznie zmęczona, przed ostatecznym padnięciem ;-) szłam jak
> po sznurku do kuchni. Nic nie działało na mnie lepiej niż rozrywki
> podkuchennej, zakończone ciepłym zapachem dobrze zagospodarowanej
> kuchni :-)))
... i tylko w zlewie coraz wyżej piętrzył się stos nazwrzyślanych naczyń ;)
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-21 19:10:02
Temat: Re: [psphome] NowościOn Sun, 21 Nov 2004 18:29:26 +0100, Marek Krużel wrote:
> Sun, 21 Nov 2004 18:16:38 +0100 elgar_mail <e...@b...pl>
> w:<1vc33lzk0hi32.jyk64nwgblc7$.dlg@40tude.net> ma tyle do powiedzenia:
>
>>> nie jestem smakoszem jedzenia.
>>
>> Też kiedyś nie byłam ;-)
>
> a co się zmieniło? :)
Gdybym się rozpisała tak, jak nie mogę, to byłby temat - ocean :-)
Bo (prawie) wszystko jest interesujące :-)
A gotowanie ma w sobie coś z organizacji pracy, BHP, medycyny, sztuki i
czarowania :-) Że nie wspomnę, ile się można dowiedzieć kuchennymi
drzwiami... choćby o koreańskim sposobie na kaca, naturalnym "lekarstwie"
na siwienie, chińskiej porcelanie albo diecie Marsylczyków ;-))))
Strasznie mnie to kręci :-)
Kiedy zaczęłam mieć trochę więcej czasu i pieniędzy na eksperymenty, a do
tego przytargałam trochę nowych naczyń :-) zaczęło się zadymianie kuchni i
straszenie przyszłych spożywców :-))) Ale nie było źle, wszyscy jak dotąd
przeżyli ;-))) Na pierwszy ogień poszły przepisy europejskie (jeszcze z
książek), a później ze wschodu (z praktyki).
To wciąga :-)
Gotuję to, na co mam akurat ochotę - więc wszystko bardziej mi smakuje niż
przypadkowe jedzenie. No a jak jeszcze doprawię tak, jak chcę... o! :-)
Nie wiem, gdzie się kończy przyjemność tworzenia, radość z częstowania
przyjaciół, a gdzie zaczyna bycie "smakoszem"? Podobno absolutny smakosz to
ten, któremu chce się zrobić ciekawe danie choćby tylko dla samego siebie.
No więc osiągnęłam już to stadium ;-)))
Jeszcze jedno się tu wdało - kiedy po okresie paru dni dzikiej pracy byłam
strasznie zmęczona, przed ostatecznym padnięciem ;-) szłam jak po sznurku
do kuchni. Nic nie działało na mnie lepiej niż rozrywki podkuchennej,
zakończone ciepłym zapachem dobrze zagospodarowanej kuchni :-)))
elgar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-21 19:18:53
Temat: Re: [psphome] NowościOn Sun, 21 Nov 2004 20:07:00 +0100, Paweł Niezbecki wrote:
> ... i tylko w zlewie coraz wyżej piętrzył się stos nazwrzyślanych naczyń ;)
>
> P.
... odezwał się ;-)
to może byś chociaż wytłumaczył, co mówisz? ;-P
elgar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-21 19:19:42
Temat: Re: [psphome] Nowościelgar_mail<e...@b...pl>
news:3otsexg161w3.1a2vuxdjvmldr$.dlg@40tude.net:
> On Sun, 21 Nov 2004 20:07:00 +0100, Paweł Niezbecki wrote:
>
>> ... i tylko w zlewie coraz wyżej piętrzył się stos nazwrzy?lanych
>> naczyń ;)
>>
>> P.
>
> ... odezwał się ;-)
> to może by? chociaż wytłumaczył, co mówisz? ;-P
po lubelsku = powrzucanych bezładnie ;)
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-21 19:39:17
Temat: Re: [psphome] NowościOn Sun, 21 Nov 2004 20:19:42 +0100, Paweł Niezbecki wrote:
>> ... odezwał się ;-)
>> to może by? chociaż wytłumaczył, co mówisz? ;-P
>
> po lubelsku = powrzucanych bezładnie ;)
>
> p.
to kwestia organizacji ;-PP
a Ty to pewnie specjalnie wykrzaczasz moje posty? ;-))
elgar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |