| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-11 09:12:25
Temat: pytanie...Rozmawiam z dziewczyną (znamy się mało). W pewnym momencie zaczyna
przygryzać wargi... rzecz, o której mówię w jakimś stopniu jej samej
dotyczy. Co to znaczy?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-10-11 09:44:52
Temat: Re: pytanie...
Użytkownik ari <a...@k...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9q3npu$err$...@z...man.szczecin.pl...
> Rozmawiam z dziewczyną (znamy się mało). W pewnym momencie zaczyna
> przygryzać wargi... rzecz, o której mówię w jakimś stopniu jej samej
> dotyczy. Co to znaczy?
>
Chyba sie nudzi przy Tobie .
Wb
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-11 10:10:50
Temat: Re: pytanie...tez to robie!!!
bardzo czesto!
chcialbym wiedziec czy moze to mowi! nie zlbziaj sie do mnie! albo!!
dzis jestesm otawry - albo cos ;)
ale na ogol tak robie, bo mam ochote nie miec suchych warg :) wiec se je
nawilzam :))
ari wrote:
> Rozmawiam z dziewczyną (znamy się mało). W pewnym momencie zaczyna
> przygryzać wargi... rzecz, o której mówię w jakimś stopniu jej samej
> dotyczy. Co to znaczy?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-11 10:32:17
Temat: Re: pytanie..."ari" <a...@k...net.pl> wrote in message
news:9q3npu$err$1@zeus.man.szczecin.pl...
> Rozmawiam z dziewczyną (znamy się mało). W pewnym momencie zaczyna
> przygryzać wargi... rzecz, o której mówię w jakimś stopniu jej samej
> dotyczy. Co to znaczy?
Robi to, aby:
a/ się nie roześmiać
b/ nie rzucić Ci się na szyje i nie opleść Cię swoim
głodnym cialem
c/ nie zasnąć (myśli wtedy o czymś innym)
d/ zaintrygować Cię (jak widać skutecznie :-)
e/ podniecać Cię (tego nie wiemy)
f/ to nic nie znaczy, przypadkowa zbieżność, nie zdaje sobie sprawy z
tego, ze to robi
Pytanie kluczowe brzmi: w jaki sposób dokładnie ona to robi?
Pozdri
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-11 11:12:34
Temat: Re: pytanie...
Użytkownik "ari"
> Rozmawiam z dziewczyną (znamy się mało). W pewnym momencie zaczyna
> przygryzać wargi... rzecz, o której mówię w jakimś stopniu jej samej
> dotyczy. Co to znaczy?
Sobie czy Tobie? ;-)
Zaklopotanie? Jeśli sobie to moze dletego zeby pobudzić krązenie, a przez
to usta będa bardziej wydatne i czerwone az może w końcu zwrócisz na nią
należytą uwagę
:-)
Jesli Tobie to naprawde nie wiem...;-)))
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-11 11:20:31
Temat: Re: pytanie...> Rozmawiam z dziewczyną (znamy się mało). W pewnym momencie zaczyna
> przygryzać wargi... rzecz, o której mówię w jakimś stopniu jej samej
> dotyczy. Co to znaczy?
a jakie ma wtedy oczy? moim zdaniem przytłoczona nawałem informacji badź
znudzona tematem popada w umysłowe otepienie lub udajac ze słucha mysli o czymś
zupełnie innym... skad ja to znam:)))
Pozdrawiam,
k.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-11 11:21:24
Temat: Re: pytanie...
Saulo <d...@p...onet.pl> wrote in message
news:9q3sdh$s9r$1@news.tpi.pl...
> "ari" <a...@k...net.pl> wrote in message
> news:9q3npu$err$1@zeus.man.szczecin.pl...
> > Rozmawiam z dziewczyną (znamy się mało). W pewnym momencie zaczyna
> > przygryzać wargi... rzecz, o której mówię w jakimś stopniu jej
samej
> > dotyczy. Co to znaczy?
>
> Robi to, aby:
>
> a/ się nie roześmiać
Nie ten kontekst.
> b/ nie rzucić Ci się na szyje i nie opleść Cię swoim
> głodnym cialem
Hmm.
> c/ nie zasnąć (myśli wtedy o czymś innym)
Chyba nie, to zdarzyło się w dość emocjonującym momencie rozmowy.
> d/ zaintrygować Cię (jak widać skutecznie :-)
Hm, aż taka wyrafinowana chyba nie jest.
> e/ podniecać Cię (tego nie wiemy)
Nie, to wyglądało na coś z na podłożu emocji. Tylko właśnie nie za
bardzo się domyślam, czy interpretować to in plus czy minus.
> f/ to nic nie znaczy, przypadkowa zbieżność, nie zdaje sobie
sprawy z
> tego, ze to robi
Też myślę, że robi to nieświadomie. Właśnie dlatego chciałbym to
zinterpretować.
>
> Pytanie kluczowe brzmi: w jaki sposób dokładnie ona to robi?
Patrzy mi się prosto w oczy w i pewnym momencie zaczyna przygryzać
dolną wargę.
> Pozdri
>
> Saulo
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-11 11:25:34
Temat: Re: pytanie...> > Rozmawiam z dziewczyną (znamy się mało). W pewnym momencie zaczyna
> > przygryzać wargi... rzecz, o której mówię w jakimś stopniu jej
samej
> > dotyczy. Co to znaczy?
>
> Sobie czy Tobie? ;-)
>
> Zaklopotanie? Jeśli sobie to moze dletego zeby pobudzić krązenie, a
przez
> to usta będa bardziej wydatne i czerwone az może w końcu zwrócisz na
nią
> należytą uwagę
> :-)
Sobie, sobie oczywiście.
> Marsel
>
>
>
>
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-11 11:32:11
Temat: Re: pytanie...
> a jakie ma wtedy oczy?
A co dokładnie?
> moim zdaniem przytłoczona nawałem informacji badź
> znudzona tematem popada w umysłowe otepienie lub udajac ze słucha
mysli o czymś
> zupełnie innym... skad ja to znam:)))
Hm, gdyby to było w kilku innych chwilach rozmowy... Jednak wtedy o
znudzeniu tematem nie mogło być mowy. Składałem jej pewną propozycję.
> Pozdrawiam,
> k.
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-11 11:32:32
Temat: Re: pytanie..."ari" <a...@k...net.pl> wrote in message
news:9q3vbm$gvk$1@zeus.man.szczecin.pl...
[cut]
> > Pytanie kluczowe brzmi: w jaki sposób dokładnie ona to robi?
>
> Patrzy mi się prosto w oczy w i pewnym momencie zaczyna przygryzać
> dolną wargę.
Hej!
Trzeba bylo tak od razu mówic!
Podniecac wiec. Nie analizuj, nie pytaj, tylko caluj, caluj, caluj.
Czy sama na to wpadla, czy widziala to w jakims filmie, to chyba kwestia
drugorzedna.:-)
Czy ja jej nie znam? :-)))
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |