pytanie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23

21. Data: 2000-06-26 06:08:58

Temat: Re: pytanie?
Od: "Jarek Grzelak" <g...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jara <j...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:Qno55.51113$D...@n...tpnet.pl...
>
> Użytkownik Krzysztof Koterba <k...@r...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:3...@r...pl...
>
> >
> > We wioskach zabitych dechami kroluja teraz iglaki.
>
>
> Ups !! :) to ja chyba po nie takich wioskach jezdze co trzeba... :)
> ja widze tylko porozrzucane bez ladu i skladu jalowce swierki i sosny
> przytargane z lasu na wielkim trawniku zatopione w trawie....
A to nie sa iglaki? Przeciez nie lisciaste :-)))
pozdrowka
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2000-06-26 09:39:06

Temat: Re: Wioskowe radości i problemy, było: pytanie?
Od: Krystyna Chiger <k...@m...ci.uw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ewa Zimkowska napisala:

> Przyłączam się do Klubu Entuzjastów Wioski Zabitej Dechami Za Bugiem.
> marzę o właśnie takim zestawie drzew + dom + ogród ...
>
> Przy okazji mam pytanie:
> (to trochę NTG, więc jeśli ktoś z szanownych grupowiczów nie chce na tym
> forum , to bardzo proszę na priva)
> Żeby mieć dom z dużym ogrodem (mam 20x5=100m2) chyba musiałabym się
> zdecydować wyprowadzić na wieś. Obawiam się jednak, że dla dzieci byłoby
> to ciężkie, gdyż trzeba by je wszędzie dowozić: do przedszkola, szkoły,
> na studia .... :-) Czy macie jakieś doświadczenia w tym względzie?

Cztery lata temu kupilam "posiadłość" na wsi (0,5 ha). No i mieszkam
tam tylko od maja do października, bo jeszcze nie zarobiłam na ogrzewanie
:-(
Z mojej wsi jest ok 3,5 km do pociągu, a pociągiem 50 min. do Warszawy.
Wielu warszawiakow jedzie do pracy dłużej... Okoliczne dzieci (tak jak
w mieście) albo chcą się uczyć i dojeżdżają (licealistów i studentów nikt
nie
wozi), albo nie chcą i problem automatycznie upada. Oczywiście co innego,
jeżeli wieś byłaby gdzieś daleko i już licealisci musieliby mieszkac w
internatach. To niby też dla ludzi, ale bałabym isę wysyłać dzici tak
wcześnie
z domu.

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2000-06-27 08:25:14

Temat: Re: Odp: pytanie?
Od: Krzysztof Koterba <k...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jara wrote:
> > I dopiero teraz to piszesz? Moze udostepnisz to arboretum do zwiedzania
> > - chociaz peelrecogrodnikom.

> nie lubie sie przechwalac ale ogrodnicy PRLowcy przychodza do mnie wracajac
> z dzialek pracowniczych po material do rozmnazania okazow o ktorych
> nawet nie slyszeli , po rade i wyrazic swoj zachwyt w tym co razem z
> malzonka zrobilismy
> w 4 lata z wysypiska po budowie {nie ja budowalem --wymiana ziemi na calej
> dzialce ! }

Nie wiem czy zostalem dobrze zrozumiany, wiec jeszcze raz: czy i gdzie
mozna zobaczyc ten Twoj ogrod? Po prostu - licze na to, ze zaprosisz
ogolnie peelrecogrodnikow (pl.rec.ogrodnikow a nie PRLogrodnikow - tez
nie wiem czy w tym miejscu zostalem zrozumiany dlatego to w nawiasie) a
w tym i mnie ;-) Pisze calkiem serio.

Pozdrawiam serdecznie :-)
Krzysiek Koterba

--
25MB e-mail, 10MB WWW, PHP, Perl, SSI - WEB Pack - http://rubikon.pl