« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-09-20 13:08:22
Temat: :)O dzieki Ci Maju za te wreszcie wyczerpujaca dosyc odpowiedz! :)
Pozdrawiam,
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-09-25 09:36:54
Temat: Re: pytanie do dawcow krwisq4ty napisał(a):
> Piotr <e...@t...pl> napisał(a):
>
>> Możesz (a nawet powinnaś) przed oddaniem krwi normalnie zjeść śniadanie.
>
> Zaraz zaraz. Należy zjeść _lekkie_ śniadanie, ja np. jem jogurt i piję gorzką
> herbatę,
Ja jem normalne śniadanie, cukru nie badają nigdy - czasem jak
morfologia była niedawno, to sama hemoglobinę z palca (to Ci się mogło z
cukrem skojarzyć).
Po zjedzeniu śniadania wyniki powinny być IMHO lepsze, więc trudno mówić
o dyskwalifikacji z powodu gorszych wyników po zjedzeniu śniadania.
Nie wyobrażam sobie np. oddawania płytek na głodnego - jak jestem w
stacji o 7:15, to wychodzę koło 10 - 10:30 - bez śniadania zemdlałbym z
głodu.
Krew pełną oddaje sie szybciej, ale i tak, pełen zestaw badań (pierwszy
raz!!!) to minimum godzinę zejdzie, zależy jaka kolejka, nie polecam iść
w piątek - u nas (Szczecin) wtedy najwięcej krwiodawców jest. Żadna
przyjemność na głodnego.
--
Paweł Muszyński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-09-25 10:32:03
Temat: Re: pytanie do dawcow krwisq4ty napisał(a):
> Do Pauliny: nie bój się, samo oddawanie krwi nic prawie nie boli (pod
> warunkiem, że igłę Ci dobrze wkłują, ale nie będę Cię straszyć teraz :D),
> oczywiście będziesz się czuła osłabiona. Niektórzy mówią, że nie czuja
> żadnych skutków, ale to zazwyczaj mężczyźni, a jednak od kobiety zabrać 0,5l
> krwi to juz coś ;).
Z tym to różnie bywa. Kilka razy oddawałem i raz odpłynąłem na fotelu ;)
(nie był to "mój pierwszy raz")
Ale tylko na chwilkę. Potem juz było dobrze.
Pozdrawiam
Paweł W.
--
SCIO ME NIHIL SCIRE
"I żadne krzyki i płacze nie zdołają nas przekonać, że białe jest białe,
a czarne jest czarne"
pawelek79NIE-SPAMOWAĆ<MAŁPA>o2.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |