pytanie do kobiet...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-04-20 18:24:42

Temat: Re: pytanie do kobiet...
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

patrycja. wrote:

> _właściwą_..
> więc która jest tą _właściwą_?? :]

I wg kogo? Lub względem kogo/czego? (ale gadam w dopełniaczu brrrrr) ;))

Kiedyś miałem kumpla. Fajnie pracował, a gdy coś poszło nie tak i Szef
zwalał się na kark z pytaniem:
- co jest nie tak? Czemu to nie działa?
Kolega odpowiadał:
- wczoraj w nocy zmieniłem standard i zapomniałem o tym poinformować całego
świata, to dlatego nie działa

:)))
Einstein dobrze celował z tą 'teorią względności'.

--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński

**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-04-20 19:28:36

Temat: Re: pytanie do kobiet...
Od: "Andrzej" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "patrycja." <p...@K...pl> napisał w wiadomości
news:b7unu5$lf5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> _właściwą_..
> więc która jest tą _właściwą_?? :]

Eeee...no więc chodzi o to że to miała być OPINIA a nie krytyka.
Ja wywnioskowałem z pytania że kogoś ("Tom'a") :D interesuje wasza opinia a
nie
dochodzenie do tego dlaczego wogóle się nad tym zastanawia.

Pozdr
Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-20 20:31:11

Temat: Re: pytanie do kobiet...
Od: "patrycja." <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Andrzej" napisał news:b7use5$45m$1@topaz.icpnet.pl...

> Ja wywnioskowałem z pytania[~]

a ja "wywnioskowałam" że nie odpowiedziałeś na moje pytanie.
a dlaczego? bo nie pamiętasz _wszystkich_ postów (być może nawet wszystkich
nie przeczytałeś) i nie zamierzasz zadać sobie trudu żeby je sprawdzić, a co
za tym idzie: odpowiedzieć na moje pytanie :]
pytanie tylko- po co więc wysnułeś tamtego posta? ;D

pozdrawiam bardzo cieplutko :)
ja.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-20 21:00:44

Temat: Re: pytanie do kobiet...
Od: "Andrzej" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "patrycja." <p...@K...pl> napisała w
wiadomości news:b7v02j$pei$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> a ja "wywnioskowałam" że nie odpowiedziałeś na moje pytanie.
> a dlaczego? bo nie pamiętasz _wszystkich_ postów (być może nawet
wszystkich
> nie przeczytałeś) i nie zamierzasz zadać sobie trudu żeby je sprawdzić, a
co
> za tym idzie: odpowiedzieć na moje pytanie :]
> pytanie tylko- po co więc wysnułeś tamtego posta? ;D

Wniosek wnioskiem ale nie zakładaj czegoś czego nie jesteś pewna, akurat
czytałem
wszystkie posty w których treść niejednokrotnie po prostu można pominąć (
bez złośliwości :D ).
Większość mówi że nie ma znaczenia czy to mały czy duży perfumik tylko liczy
się dobra chęć
i szczerość podarunku, jednakże niektóre Panie po prostu zaczynają
krytykować to iż
wogóle zadał taki pytanie! co za nietakt, eh....skoro zawsze tak na was
można liczyć to
nie wiem czy ja z czymkolwiek do Pań tu przyjde... :)
( w większości tylko czytam posty z tej grupy ).

OPINIA to nie krytyka postępowania tylko konstruktywnie wyrażony własny
pogląd na dany temat.

Pozdrawiam
Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-20 21:45:56

Temat: Re: pytanie do kobiet...
Od: "patrycja." <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Andrzej"
> > bo nie pamiętasz _wszystkich_ postów (być może nawet
> > wszystkich
> > nie przeczytałeś)

> Wniosek wnioskiem ale nie zakładaj czegoś czego nie jesteś pewna, akurat
> czytałem wszystkie posty

oho! następny "odwracacz kotów ogonem" ;D
zwróć uwagę że moje założenie brzmiało: "nie pamiętasz wszystkich.." a to że
nie czytałeś było tylko ` przypuszczeniem "_być_może..."
a dowód masz powyżej :]

>w których treść niejednokrotnie po prostu można pominąć (
> bez złośliwości :D ).

spadaj, mój post był piękny.. wprawdzie nie pamiętam treści ale na pewno był
pięęęęękny ;D

> jednakże niektóre Panie po prostu zaczynają
> krytykować

ha! zwróć jednak uwagę /jako "prenumerator";)/ że psp'owe wątki mają to do
siebie że zawierają (praktycznie zawsze) podwątki :] jakaś pani może
najpierw odpowiedziała na pytanie a potem rozlała się nad pozostałymi
aspektami sprawy, a jakaś inna pani mogła nie chcieć/nie potrafić
odpowiedzieć na zadane pytanie więc zamoczyła swój czubek nochala w jakimś
podwątku :]
różnorodność form i wyznań ;)

> eh....skoro zawsze tak na was
> można liczyć to
> nie wiem czy ja z czymkolwiek do Pań tu przyjde... :)

tylko bez uprzedzeń proszę! ;)
ale jeśli tylko to ma Ci jakoś pomóc.. mogę dla Ciebie zmienić płeć ;D

> ( w większości tylko czytam posty z tej grupy ).

i to Twój błąd bracie ;]

> OPINIA to nie krytyka postępowania

przyjrzyj się jeszcze raz, uważnie i powiedz że dalej tak myślisz? :]

> tylko konstruktywnie wyrażony własny
> pogląd na dany temat.

a jeśli mój pogląd na dany temat jest "na nie" a powiem to w sposób
konstruktywne, czy to nie będzie _krytyka_? :]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-20 23:40:04

Temat: Re: pytanie do kobiet...
Od: "Andrzej" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"patrycja."
> oho! następny "odwracacz kotów ogonem" ;D
> zwróć uwagę że moje założenie brzmiało: "nie pamiętasz wszystkich.." a to
że

zarzucasz mi braki w pamięci? jak możesz jestem taki młody.... ;D

> spadaj, mój post był piękny.. wprawdzie nie pamiętam treści ale na pewno
był
> pięęęęękny ;D

najważniejsze to mieć dobre poczucie humoru ;D no i tu proponuje lecytynę...
:)

> tylko bez uprzedzeń proszę! ;)
> ale jeśli tylko to ma Ci jakoś pomóc.. mogę dla Ciebie zmienić płeć ;D

nie pomoże.

> a jeśli mój pogląd na dany temat jest "na nie" a powiem to w sposób
> konstruktywne, czy to nie będzie _krytyka_? :]

to będzie wciąż OPINIA! W zalezności do kogo jest adresowana opinia lub
porada
ma ona różne postacie. Jeżeli temat nie dotyczy zadającego pytanie to wtedy
opinia
nawet w formie "na nie" jest tylko Opinią. Ale jeżeli ktoś pyta się o poradę
na dany
temat to wtedy "na nie" może być "konstruktywnie" krytyczne.

Pozdrawiam
Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-21 16:01:17

Temat: Re: pytanie do kobiet...
Od: "patrycja." <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Andrzej"
> zarzucasz mi braki w pamięci? jak możesz jestem taki młody.... ;D

zarzucam Ci ~niekonsekwencję-> właśnie dlatego że "taki młody jesteś" ;)

> najważniejsze to mieć dobre poczucie humoru ;D no i tu proponuje
lecytynę...
> :)

i w ten subtelny sposób powiedziałeś że nie mam poczucia humoru ;(
ale wiesz.. lecytyna jest chyba w żółtkach a ja jem dużo jajek /nie tylko w
tym okresie;)/

> nie pomoże.

nie to nie.. a potem powiesz że na nas nie można liczyć ;D

> to będzie wciąż OPINIA!

a czy krytyka nie jest rodzajem opini? jest :]

> Pozdrawiam
> Andrzej

pozdrawiam
patrycja ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-21 20:17:00

Temat: Re: pytanie do kobiet...
Od: Paweł Niezbecki <t...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna Makowska <p...@N...gazeta.pl>
news:b7uf6u$jo2$1@inews.gazeta.pl:
> Nie moge sie "wciac" w odpowiedz dla Patrycji, ciagle mi cos innego
> wyskakuje ( szlag mnie na te "gazete" trafi, no trafi).
<snip>

Dlaczego nie założysz sobie konta np. na yahoo?

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-22 07:29:23

Temat: Re: pytanie do kobiet...
Od: k...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Tom:
> Witam wszystkie panie z zacięciem do klawiaturki....

Witam Pana z zacięciem do alfabetu.

> Jak to jest z wami kobietami :) , gdy dostajecie np. perfum, to czy
> zwracacie uwagę na to czy to 20ml, czy np. 50ml?

Pefumy.
Hm. Jeśli to perfumy, to nie zwracam uwagi.

> Albo jak reagujecie gdy od przyjaciela dostaniecie bielizne?

Nie reaguję. Nie dostaję. Jeśli bym dostała, zareagowałabym na początku
śmiechem z pewną nutką politowania :D

kohol

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl