Strona główna Grupy pl.soc.uzaleznienia pytanieo narkotyki

Grupy

Szukaj w grupach

 

pytanieo narkotyki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-06-03 10:59:44

Temat: pytanieo narkotyki
Od: "gramsik" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

czy sa inne grupy polskie zajmujace sie narkotykami
jesli tak prosze o nazwe.
z gory dzieki
palacz



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-06-03 18:23:35

Temat: Re: pytanieo narkotyki
Od: e...@f...foto.ch.pwr.wroc.pl (emes) szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 3 Jun 2001 12:59:44 +0200, gramsik wrote:

>czy sa inne grupy polskie zajmujace sie narkotykami
>jesli tak prosze o nazwe.
>z gory dzieki

o założenie pl.rec.uzywki były już dwie wojny ;)
niestety, internauci nie nauczyli się tolerancji w tej dziedzinie.

ale nic to. są grupy zagraniczne, a na hyperreal.pl jest lista dyskusyjna
"uzywki".

--
emes
[ http://www.kanaba.prv.pl ]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-06-12 09:06:01

Temat: Re: pytanieo narkotyki
Od: "Przemko" <l...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "emes" <e...@f...foto.ch.pwr.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:slrn9hkkiq.lk.emes@localhost.localdomain...
> On Sun, 3 Jun 2001 12:59:44 +0200, gramsik wrote:


A mnie to cieszy , to przeciez dobrze ze istnieje brak tolerancji dla
glupoty .

Luka(men)

> o założenie pl.rec.uzywki były już dwie wojny ;)
> niestety, internauci nie nauczyli się tolerancji w tej dziedzinie.
>
> ale nic to. są grupy zagraniczne, a na hyperreal.pl jest lista dyskusyjna
> "uzywki".
>
> --
> emes
> [ http://www.kanaba.prv.pl ]
>



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-06-12 18:09:51

Temat: Re: pytanieo narkotyki
Od: e...@f...foto.ch.pwr.wroc.pl (emes) szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 12 Jun 2001 11:06:01 +0200, Przemko wrote:

>> o założenie pl.rec.uzywki były już dwie wojny ;)
>> niestety, internauci nie nauczyli się tolerancji w tej dziedzinie.
>>
>> ale nic to. są grupy zagraniczne, a na hyperreal.pl jest lista dyskusyjna
>> "uzywki".

>A mnie to cieszy , to przeciez dobrze ze istnieje brak tolerancji dla
>glupoty .

czyżbyś był kolejnym przykładem nadzwyczaj pewnego siebie człowieka, któremu
wydaje się że z narkotykami życie zawsze się zawali, a bez nich na pewno się
ułoży?

czy wydaje ci się, że ludzie karmieni przez media propagandowym bełkotem o
zabójczych narkotykach, zaprzestaną ich używania?

czy uważasz, że zażywanie czegokolwiek bez rzetelnej wiedzy o ewentualnych
skutkach, jest mniej niebezpieczne?

proszę, odpowiedz sobie na te pytania, a potem ponownie przemyśl swoją
wypowiedź.

ps: i odpowiadaj POD cytatem.

--
emes
[ http://www.kanaba.prv.pl ]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-06-13 05:45:12

Temat: Re: pytanieo narkotyki
Od: "TPI" <g...@2...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Przemko" <l...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:9g4md7$6jf$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "emes" <e...@f...foto.ch.pwr.wroc.pl> napisał w wiadomości
> news:slrn9hkkiq.lk.emes@localhost.localdomain...
> > On Sun, 3 Jun 2001 12:59:44 +0200, gramsik wrote:
>
>
> A mnie to cieszy , to przeciez dobrze ze istnieje brak tolerancji dla
> glupoty .
>
> Luka(men)

A mnie niestety nie cieszy Twoja glupota :(
na szczescie ludzie nie sa tacy sami, bo jaki swiat bylby szary
gutrix



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-06-13 15:20:48

Temat: pytanieo narkotyki
Od: "Przemko" <l...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "TPI" <g...@2...pl> napisał w wiadomości
news:9g6uqa$d5b$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Przemko" <l...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:9g4md7$6jf$1@news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "emes" <e...@f...foto.ch.pwr.wroc.pl> napisał w wiadomości
> > news:slrn9hkkiq.lk.emes@localhost.localdomain...
> > > On Sun, 3 Jun 2001 12:59:44 +0200, gramsik wrote:
> >
> >
> >


Nie obraze sie poniewaz zupelnie przypadkowo trawiles w sedno , czy myslisz
ze jesli zalozysz "kolorowe okulary "to swiat rzeczywiscie przestanie byc
szary. Nie swiat bedzie taki jaki jest , tylko Ty zmienisz sposob jego
postrzegania na dodatek
to znieksztalcenie widzenia zacznie Ci sie podobac a kiedy kolorowe szkielka
wyblakna, bedziez potrzebowal nowych mocniejszych.
Byc moze przyjdzie moment ze nie bedziesz juz potrzebowal jakiegokolwiek
kontaktu z rzeczywistoscia ,przeciez jest tylko szara a kolorowe okulary sa
tuz obok .Oczywiscie caly czas pozostanie zludzenie ze kolorowe okulary
mozna odlozyc na bok
kiedy ci sie to tylko spodoba . Niestety to tylko zludzenie , ale kazdy sam
musi sie o tym przekonac.

> > Luka(men)
>
> A mnie niestety nie cieszy Twoja glupota :(
> na szczescie ludzie nie sa tacy sami, bo jaki swiat bylby szary
> gutrix
>
>
>



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-06-13 15:48:58

Temat: Re: pytanieo narkotyki
Od: "Przemko" <l...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "emes" <e...@f...foto.ch.pwr.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:slrn9icmcn.19m.emes@localhost.localdomain...
> On Tue, 12 Jun 2001 11:06:01 +0200, Przemko wrote:
>
>
> >A mnie to cieszy , to przeciez dobrze ze istnieje brak tolerancji dla
> >glupoty .
>
> czyżbyś był kolejnym przykładem nadzwyczaj pewnego siebie człowieka,
któremu
> wydaje się że z narkotykami życie zawsze się zawali, a bez nich na pewno
się
> ułoży?

To nie tak ,twierdze tylko ze ktos kto ratunku szuka w narkotychach czy
innych srodkach zamieniajacych swiadomosc
funduje sobie izolacje od rzeczywistosci a to musi prowadzic do klopotow (co
najmniej ) duzo czesciej jednak prowadzi do tragedii.



>
> czy wydaje ci się, że ludzie karmieni przez media propagandowym bełkotem o
> zabójczych narkotykach, zaprzestaną ich używania?

Tego nie skomentuje , poniewaz podales to w takiej formie jakbys nie
oczekiwal odpowiedzi.


>
> czy uważasz, że zażywanie czegokolwiek bez rzetelnej wiedzy o ewentualnych
> skutkach, jest mniej niebezpieczne?

A po co ci zazywanie czegokolwiek ?
Czyzbys mial nierozwiazane problemy emocjonalne, czy nie lepiej skorzystac z
pomocy specjalisty?
Narkotyki przeciez niczego nie rozwiaza a raczej cofaja w rozwoju.
(Wbrew brzmieniu tego co napisalem , nie jest to zlosliwe )

>
> proszę, odpowiedz sobie na te pytania, a potem ponownie przemyśl swoją
> wypowiedź.

Chce ciebie z cala stanowczoscia zapewnic ze te sprawy mam gruntownie
przemyslane a media maja naprawde
niewielki wplyw na moje poglady.
Obawiam sie jednak ze ty wydajesz sie sobie bardzo orginalny i tolerancyjny
w swoim podejsciu , niestety w zasmiecaniu
swojego mozgu nie widze zadnej ideologii , zadnej filozofii ani tolerancji.
>
> ps: i odpowiadaj POD cytatem.

Widze ze natrawilem na internaute nieprzecietnego i z olbrzymim
doswiadczeniem a wiec zastosuje
sie do wskazowek ;)

Luka(men)
>
> --
> emes
>



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-06-13 23:13:49

Temat: Re: pytanieo narkotyki
Od: e...@f...foto.ch.pwr.wroc.pl (emes) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 13 Jun 2001 17:48:58 +0200, Przemko wrote:

>> czyżbyś był kolejnym przykładem nadzwyczaj pewnego siebie człowieka,
>> któremu wydaje się że z narkotykami życie zawsze się zawali, a bez nich
>> na pewno się ułoży?
>
>To nie tak ,twierdze tylko ze ktos kto ratunku szuka w narkotychach czy
>innych srodkach zamieniajacych swiadomosc
>funduje sobie izolacje od rzeczywistosci a to musi prowadzic do klopotow (co
>najmniej ) duzo czesciej jednak prowadzi do tragedii.

ok. tu się zgadzam. narkotyki nie są sposobem na radzenie sobie z problemami.

>> czy uważasz, że zażywanie czegokolwiek bez rzetelnej wiedzy o ewentualnych
>> skutkach, jest mniej niebezpieczne?
>
>A po co ci zazywanie czegokolwiek ?
>Czyzbys mial nierozwiazane problemy emocjonalne, czy nie lepiej skorzystac z
>pomocy specjalisty?

a dlaczego uważasz, że po narkotyki sięga się dlatego, że ma się problem?
to nie można sięgnąć z ciekawości? albo dla przyjemności (tzn. nie żeby poczuć
się normalnie gdy czujesz się źle, tylko żeby poczuć się wyjątkowo, gdy czujesz
się dobrze)?

chyba nie chcesz mi powiedzieć, że większość ludzi ma takie wielkie problemy ze
sobą? a przecież niemal każdy używa narkotyków - najpopularniejsze to alkohol,
papierosy i kawa.

>Narkotyki przeciez niczego nie rozwiaza a raczej cofaja w rozwoju.
>(Wbrew brzmieniu tego co napisalem , nie jest to zlosliwe )

z tym cofaniem to różnie bywa (zależy od rodzaju i ilości), ale zgadzam się, że
nie są twórcze. nie dają nowych pomysłów, nie rozwijają. jedynie przestawiają
umysł na inną ścieżkę, ale użytkownik i tak sam musi z tego skorzystać (albo i
nie).
mimo to nie uważam, żeby to było coś strasznego na tle innych czynności
wykonywanych przez ludzi. weźmy chociaż oglądanie tv - chyba nie powiesz, że
rozwija?

>> proszę, odpowiedz sobie na te pytania, a potem ponownie przemyśl swoją
>> wypowiedź.
>
>Chce ciebie z cala stanowczoscia zapewnic ze te sprawy mam gruntownie
>przemyslane a media maja naprawde niewielki wplyw na moje poglady.

mam nadzieję, że nie spocząłeś na laurach i nadal rozwijasz wiedzę w tym temacie
i weryfikujesz swoje poglądy :))

>Obawiam sie jednak ze ty wydajesz sie sobie bardzo orginalny i tolerancyjny
>w swoim podejsciu , niestety w zasmiecaniu swojego mozgu nie widze zadnej
>ideologii , zadnej filozofii ani tolerancji.

zwał jak zwał. dla ciebie to zaśmiecanie, dla mnie coś w rodzaju rozrywki, dla
innych sens życia. a chodzi mi o to, że tak jak w używaniu narkotyków nie ma
ideologii, tak nie powinno jej być w ich zwalczaniu. niestety, wielu ludzi
uważa, że wiedzą lepiej, jak inni powinni żyć, a do tego często są skrajnie
obłudni (bo np. zabraniają palić trawkę, a sami chleją wódę). dla mnie sprawa
jest prosta - każdy powinien mieć dostęp do _rzetelnych_ informacji o skutkach
działania narkotyków, ale decyzja o ich (nie)zażywaniu powinna należeć tylko do
niego.

jeśli w końcu jedni odczepią się od drugich, to zamilknę ;)

>> ps: i odpowiadaj POD cytatem.
>
>Widze ze natrawilem na internaute nieprzecietnego i z olbrzymim
>doswiadczeniem a wiec zastosuje
>sie do wskazowek ;)

chyba sam przyznasz, że jest to wygodniejsze dla czytających?
a czytających jest wielu, piszący - jeden.

--
emes
[ http://www.kanaba.prv.pl ]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2001-06-14 08:00:46

Temat: Re: pytanieo narkotyki
Od: e...@f...foto.ch.pwr.wroc.pl (emes) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 13 Jun 2001 17:20:48 +0200, Przemko wrote:

>Nie obraze sie poniewaz zupelnie przypadkowo trawiles w sedno , czy myslisz
>ze jesli zalozysz "kolorowe okulary "to swiat rzeczywiscie przestanie byc
>szary. Nie swiat bedzie taki jaki jest , tylko Ty zmienisz sposob jego
>postrzegania na dodatek to znieksztalcenie widzenia zacznie Ci sie podobac a
>kiedy kolorowe szkielka wyblakna, bedziez potrzebowal nowych mocniejszych.

nikt nie każe przeżyć podragowych traktować jako wiernego obrazu rzeczywistości.
co więcej, wcale nie jest powiedziane, że należy w nie wierzyć. wręcz
przeciwnie.
a szkiełka nie wyblakną, jeśli nie uzywa się ich za często. i nie będzie trzeba
mocniejszych.

a tak w ogóle, to tę opowiastkę o szkiełkach chyba już gdzieś słyszałem...

>Byc moze przyjdzie moment ze nie bedziesz juz potrzebowal jakiegokolwiek
>kontaktu z rzeczywistoscia ,przeciez jest tylko szara a kolorowe okulary sa
>tuz obok.

skoro nie będzie potrzebował, to w czym problem?

--
emes
[ http://www.kanaba.prv.pl ]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2001-06-20 14:55:24

Temat: Re: pytanieo narkotyki
Od: "sas" <s...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora



> A po co ci zazywanie czegokolwiek ?
> Czyzbys mial nierozwiazane problemy emocjonalne, czy nie lepiej skorzystac
z
> pomocy specjalisty?
> Narkotyki przeciez niczego nie rozwiaza a raczej cofaja w rozwoju.
> (Wbrew brzmieniu tego co napisalem , nie jest to zlosliwe )

a ja np. po "znaczku" zjedzonym wraz z kumplem wymyslilismy bardzo dochodowy
interes :-)))



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

heeeeeeloooooo , pomocy
czy ......
uzaleznilam
Nikotyna
Tyton

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Psycho - farmacja
Nałogi ...
Wszyscy zdrowi?
alkoholizm, gdzie znalezc pomoc na G.Slasku
Mityng DDA/DDD

zobacz wszyskie »