« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-09 19:35:45
Temat: pytanko konkretne - sliwa alyczaWitam Was Mili Ogrodnicy,
Wiosna sie zaczela, budowa chalupy ruszyla, u mnie nawet dzisiaj bylo
bronowanie pola, stad, jak wielu z was wpadam "do grupy" na chwileczkę i
zaraz na dzialeczke!. Zreszta wiosna daje mi w kosc - robota zawodowa.
Troche mi niezrecznie zadac pytanie i spadac, ale ufam w Wasze zrozumienie.
PYTAM:
Kto ma u siebie sliwy alycze!
Ja bym sobie nawet odgrodzil dzialke od sasiedniego pola i wiatrow z zachodu
sadzac alycze wlasnie - tania ona, szybko i latwo rosnie, ladna nawet ALE -
czy te sliwki jesienia nie paskudza podloza? nie chcialbym, zeby spadle
sliwki lezaly i gnily pod drzewami.( a zbierac to mi sie nie za bardzo chce)
WIEC - kto ma i kocha alycze
kto ma i nie lubi ich albo juz wycial w pien?
Dajcie znac Mili, bo juz czas je wsadzac do ziemi - a po co wsadzac do ziemi
cos, co nie cieszy?
Wasz ciagle
wojtek Pa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-03-10 14:49:56
Temat: Re: pytanko konkretne - sliwa alyczaHej Wojtku,
Nasza śliwuchna stara, owoce padają i szybko znikają i nic nie paskudzą.- na
razie pod nią jeszcze dziko a że miejsce cieniste to będzie albo okryte
barwinkiem lub runianką - i nie spodziewam się zeby były wielkie kłopoty. Z
padłych śliweczek rosną sobie nowe drzewka Kilka takich samosiewek
przesadziłem sobie ubiegłą wiosną przy ogrodzeniu. (czyli nie bałem się)
ale, żem ogrodnik dwusezonowy puki co to grzecznie wysłucham doswiadczonych.
Nie wiem czy nasza taka całkiem typowa ale to pierwsze na wiosnę drzewo
owocowe, które zakwita w okolicy - jaka radość.
Pozdrawiam,
Bogusław Bielawski
"Wojciech P" <d...@p...com.pl> wrote in message
news:a6dohs$qgc$1@news.tpi.pl...
> Ja bym sobie nawet odgrodzil dzialke od sasiedniego pola i wiatrow z
zachodu
> sadzac alycze wlasnie - tania ona, szybko i latwo rosnie, ladna nawet
ALE -
> czy te sliwki jesienia nie paskudza podloza? nie chcialbym, zeby spadle
> sliwki lezaly i gnily pod drzewami.( a zbierac to mi sie nie za bardzo
chce)
> WIEC - kto ma i kocha alycze
> kto ma i nie lubi ich albo juz wycial w pien?
> Dajcie znac Mili, bo juz czas je wsadzac do ziemi - a po co wsadzac do
ziemi
> cos, co nie cieszy?
>
> Wasz ciagle
> wojtek Pa
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |