| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-14 12:14:29
Temat: rak...Co oznacza dla pacjenta taka diagnoza?
rak drobnokomórkowy jajnika o różnicowaniu neuroendokrynnym?
Od lekarzy ciężko się czegokolwiek dowiedzieć. Chora po usunięciu dużego
guza, odbywa chemioterapie taxanami.
Proszę o pomoc, co jeszcze można zrobić, jakąś odpowiedź (chętnie na priv.)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-02-14 19:36:15
Temat: Re: rak...On Fri, 14 Feb 2003, Łukasz wrote:
> rak drobnokomórkowy jajnika o różnicowaniu neuroendokrynnym?
>
> Od lekarzy ciężko się czegokolwiek dowiedzieć.
moze chora zastrzegla sobie aby nie informowac o jej chorobie
nikogo poza nia?
> guza, odbywa chemioterapie taxanami.
nowa grupa chemioterapeutykow - wykazuje w niekorych nowotworach
wysoka skutecznosc i dozyna finanse szpitala
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-02-14 20:44:12
Temat: Re: rak...Dnia 2003-02-14 20:36, Tako rzecze Piotr Kasztelowicz :
> nowa grupa chemioterapeutykow - wykazuje w niekorych nowotworach
> wysoka skutecznosc i dozyna finanse szpitala
czymze sa finanse w obliczu uratowania zycia czlowiekowi
pozdrawiam
Nea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-02-15 11:49:21
Temat: Re: rak...On Fri, 14 Feb 2003 21:44:12 +0100, Nea wrote:
> czymze sa finanse w obliczu uratowania zycia czlowiekowi
Trollujesz i wiesz o tym doskonale.
Lekarz zlecający leczenie / badania o kosztach przekraczających
możliwości finansowe szpitala po prostu spowoduje (karygodnie
upraszczając) najpierw swoje własne zwolnienie z pracy, a potem upadłość
szpitala. I wtedy w tym szpitalu nie będzie się leczył NIKT. Nawet ktoś
taki, czyje leczenie będzie kosztować 100 razy mniej.
Przy ograniczonym budżecie na diagnostykę i leczenie można leczyć 10
pacjentów bardzo kosztownie, albo 1000 bardzo tanio.
Niestety fakt, że Polski nie stać na kosztowne procedury lecznicze nie
jest dostrzegany przez tzw. opinie publiczną. A ponieważ procedur
kosztownych trzeba kilka wykonać (no bo jak by to wtglądało, gdyby w
Polsce powszechnie się leczyło tak, jak 40 lat temu i nie było
nowoczesnych metod), a można wykonać bardzo mało - po prostu większość
pacjentów nie doczekuje do takich procedur, albo wykonuje je za własne,
albo zebrane na różne konta pieniądze.
Jeśli budżet rodzinny nie pozwala na kupienie dziecku kopmutera - nie
kupuje się go. Jeśli można go kupić nie zmieniając samochodu, nie jadąc
na wakacje, nie kupując nowych mebli - można przesunąć środki. W Polsce
przesywanie środków nie ma racji bytu (mamy meble - rolników, wakacje -
hutników, samochód - górników itepe). A pożyczyć nie ma od kogo. Zatem
kupuje się dziecku używane ZX spectrum, albo każe w nieskończoność
czekać na wymarzonego Athlona XP. Tyle że o ile od braku komputera żadne
dziecko jeszcze nie zmarło, to z powodu braku sprzętu i leków (na które
nie ma pieniędzy bo poszły na na przykład drogie leki dla jakiejś grupy
pacjentów) śmierci zdarzyc się mogą.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-02-15 13:17:26
Temat: Re: rak...
> nowa grupa chemioterapeutykow - wykazuje w niekorych nowotworach
> wysoka skutecznosc i dozyna finanse szpitala
raczej min. zdrowia
pozdr tolo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-02-16 12:44:51
Temat: Re: rak...On Fri, 14 Feb 2003, Nea wrote:
> czymze sa finanse w obliczu uratowania zycia czlowiekowi
Po co mi to mowisz? Powiedz to tym, ktorzy decyduja
o finansach w sluzbie zdrowie i doprowadzaja do
tego, ze szpitale nie maja za co kupowac miedzy innymi
tych lekow (np. taksoli - ktore nota bene sa pochodnymi
alkaloidow cisa )
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-02-16 12:56:48
Temat: Re: rak...On Sat, 15 Feb 2003, Marek Bieniek wrote:
> Trollujesz i wiesz o tym doskonale.
> Lekarz zlecający leczenie / badania o kosztach przekraczających
> możliwości finansowe szpitala po prostu spowoduje (karygodnie
> upraszczając) najpierw swoje własne zwolnienie z pracy, a potem upadłość
dokladnie sie z toba Marku zgadzam, przeciez rownolegle
idzie watek pt. "za drogo leczyla" :-).
Ja mowiac, ze ten lek jest drogi chcialem tylko wskazac,
ze nowoczesne leczenie kosztuje, ze wymaga to jakis spolecznych
decyzji aby zabezpieczyc odpowiednie naklady np.na nowoczesna
onkologie. A wyniki na prawde sa - prosze wierzyc ze u niektorych
chorych miedzy innymi taxole i gemcytabina oraz wiele innych
lekow nowej generacji daja lepsze rezultaty niz leki
starej generacji. Tak wiec idac na piekny spacer do parku
i patrzac na ieknie rosnace cisy z czerwonymi szyszkojagodami
warto zastanowic sie na dwoma zagadnieniami. Ze medycyna
konwencjonalna jak najbardziej korzysta ze srodkow naturalnych
oczywiscie odpowiednio wykonanych, przerobionych lub
sztucznie z syntetyzowanych i standaryzowanych jak np. cis
i ze nowoczesna medycyna jest niestety droga
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-02-16 21:49:06
Temat: Re: rak...> Trollujesz i wiesz o tym doskonale.
Nie masz racji.
powody:
1. NIC NIE BYLO powiedziane w pytaniu podstawowym o finansach, a ty,
przedluzajac ten watek, zbaczasz na offtopic.
2. NIC nie bylo powiedziane za czyje pieniadze ta osoba sie leczy - bo moze
za swoje i nie twoja sprawa jest je liczyc.
3. NIC nie odpowiedziales na podstawowe pytanie z posta glownego.
4. Ja tez nic nie odpowiedzialem (bo nie znam odpowiedzi) i nie chce dalej
trollowac, bo robi sie offtopic.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-02-17 09:05:35
Temat: Re: rak...On Sun, 16 Feb 2003 22:49:06 +0100, plitkin wrote:
>> Trollujesz i wiesz o tym doskonale.
>
> Nie masz racji.
Mam rację. Nie ja zacząłem o finansach, a przedpisca, i było to
ewidentne trollowanie.
> powody:
[ciach powody]
Odezwałem się, bo przewrażliwiony ostatnio jestem. Na tke finansowym
zwłaszcza.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |