refleksja filozoficzno sentymantalna

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-03-05 13:53:54

Temat: refleksja filozoficzno sentymantalna
Od: "Ana" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak mnie cos wzielo, nie moge sie powstrzymac.
Jest cos niesamowitego w tym naszym Bobabie. Jakas nieziemska moc,
jakies metafizyczne prady przeplywajace miedzy nami.
Dziewczyny (i chlopaku) jakie to cudowne ze jestescie.
Krysie i Arta po stopach nam calowac za ten pomysl
i za wprowadzenie go w zycie.
Az mi slow brak, ale same spojrzcie: jak blisko sie siebie czujemy, jak
biegniemy sie wyzalic jak wszystkie leca z pomoca.
Ze swieca szukac takich przyjaciol ...
Eh, bo sie jeszcze wzrusze, i tak wiecie o co mi chodzi. Co tu bede jezyk po
proznicy strzepic.
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-03-05 14:45:42

Temat: Re: refleksja filozoficzno sentymantalna
Od: "Ana" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

kajam sie, kaju kaju, nie tu chcialam, przepraszam .... ;-))))
AniaK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-05 15:04:47

Temat: Re: refleksja filozoficzno sentymantalna
Od: "Kasia" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Noo tak, no cóz.
Nie zaprzeczę że czuję się tutaj jak w przyjaznym domu, bo i pośmiać i
wyżalić i pochwalic sie mozna. Ale czasami tak sobie myśle że to chyba tylko
zasluga tego że nie znamy się osobiście. W naturze mogłoby nie być tak
słodko. przepraszam że tak dekadencko ale mam w tym pewne doswiadczenie.

--
Kasia (Rzeszów)
Użytkownik "Ana" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b44viq$1mkp$1@news2.ipartners.pl...
> Tak mnie cos wzielo, nie moge sie powstrzymac.
> Jest cos niesamowitego w tym naszym Bobabie. Jakas nieziemska moc,
> jakies metafizyczne prady przeplywajace miedzy nami.
> Dziewczyny (i chlopaku) jakie to cudowne ze jestescie.
> Krysie i Arta po stopach nam calowac za ten pomysl
> i za wprowadzenie go w zycie.
> Az mi slow brak, ale same spojrzcie: jak blisko sie siebie czujemy, jak
> biegniemy sie wyzalic jak wszystkie leca z pomoca.
> Ze swieca szukac takich przyjaciol ...
> Eh, bo sie jeszcze wzrusze, i tak wiecie o co mi chodzi. Co tu bede jezyk
po
> proznicy strzepic.
> Ania
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-05 15:22:43

Temat: Re: refleksja filozoficzno sentymantalna
Od: Arleta Potocka <a...@f...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kasia wrote:
>
> Noo tak, no cóz.
> Nie zaprzeczę że czuję się tutaj jak w przyjaznym domu, bo i pośmiać i
> wyżalić i pochwalic sie mozna. Ale czasami tak sobie myśle że to chyba tylko
> zasluga tego że nie znamy się osobiście. W naturze mogłoby nie być tak
> słodko. przepraszam że tak dekadencko ale mam w tym pewne doswiadczenie.

A ja sie z ta opinia nie zgodze :-)
My rowniez mamy juz pewne doswiadczenie :-)))) - przeciez co i rusz w
ktoryms miescie organizujemy spotkania, ktore przeciez wcale nie niszcza
tej przyjaznej atmosfery :-))) Chyba po prostu jestesmy takie juz
jestesmy - uczynne, zyczliwe, do rany przyloz ;-)))))

Pozdr. Arleta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-05 15:29:42

Temat: Re: refleksja filozoficzno sentymantalna
Od: "Justycja" <j...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Arleta Potocka" <a...@f...interia.pl> napisał w
wiadomości news:3E661643.9954503D@firma.interia.pl...
>
>
> Kasia wrote:
> >
> > Noo tak, no cóz.
> > Nie zaprzeczę że czuję się tutaj jak w przyjaznym domu, bo i pośmiać i
> > wyżalić i pochwalic sie mozna. Ale czasami tak sobie myśle że to chyba
tylko
> > zasluga tego że nie znamy się osobiście. W naturze mogłoby nie być tak
> > słodko. przepraszam że tak dekadencko ale mam w tym pewne doswiadczenie.
>
> A ja sie z ta opinia nie zgodze :-)
> My rowniez mamy juz pewne doswiadczenie :-)))) - przeciez co i rusz w
> ktoryms miescie organizujemy spotkania, ktore przeciez wcale nie niszcza
> tej przyjaznej atmosfery :-))) Chyba po prostu jestesmy takie juz
> jestesmy - uczynne, zyczliwe, do rany przyloz ;-)))))
>
> Pozdr. Arleta

I tak sobie jeszcze myślę, że łączy nas pasja do robótek a nie gadanie o
polityce. A że robótki to sama przyjemność to i przyjemnie nam się ze sobą
żyje i w necie i w realu.

Pozdrawiam Justyna K. (Białystok)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-05 15:44:32

Temat: Re: refleksja filozoficzno sentymantalna
Od: "Kasia" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Milo mi to słyszeć, mówiąc o doświadczeniu nie miłam nikogo na mysli z grupy
robótkowej tylko całkiem inny przypadek życiowy, chociaż jak to mówią wina
leży zawsze po obu stronach ( aha , i nie chodzi tutaj o kłopoty sercowe jak
mozna by sądzić , ale o zwyczajna ludzka przyjaźn)
Poznałam jedna z grupowiczek osobiście i jestem bardzo zadowolona z tej
znajomości :)
ale może rozczarowanie przyszło dlatego ,ze jak się wychodzi do ludzi z
sercem na dłoni wciąz i wciąż a oni tego nawet nie zuważaja to potem
człowiek robi się złosliwy.

--
Kasia (Rzeszów)
Użytkownik "Arleta Potocka" <a...@f...interia.pl> napisał w
wiadomości news:3E661643.9954503D@firma.interia.pl...
>
>
> Kasia wrote:
> >
> > Noo tak, no cóz.
> > Nie zaprzeczę że czuję się tutaj jak w przyjaznym domu, bo i pośmiać i
> > wyżalić i pochwalic sie mozna. Ale czasami tak sobie myśle że to chyba
tylko
> > zasluga tego że nie znamy się osobiście. W naturze mogłoby nie być tak
> > słodko. przepraszam że tak dekadencko ale mam w tym pewne doswiadczenie.
>
> A ja sie z ta opinia nie zgodze :-)
> My rowniez mamy juz pewne doswiadczenie :-)))) - przeciez co i rusz w
> ktoryms miescie organizujemy spotkania, ktore przeciez wcale nie niszcza
> tej przyjaznej atmosfery :-))) Chyba po prostu jestesmy takie juz
> jestesmy - uczynne, zyczliwe, do rany przyloz ;-)))))
>
> Pozdr. Arleta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-06 07:27:14

Temat: Re: refleksja filozoficzno sentymantalna
Od: "Kasia A." <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kasia" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b455i7$3eg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> ale może rozczarowanie przyszło dlatego ,ze jak się wychodzi do ludzi z
> sercem na dłoni wciąz i wciąż a oni tego nawet nie zuważaja to potem
> człowiek robi się złosliwy.

Jest jeszcze coś takiego, że jak się jest dobrym i uczynnym dla innych to
znajdą się tacy, że w końcu zaczynają Cię wykorzystywać.
--
Pozdrawiam
Kasia
Kraków

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-06 08:46:01

Temat: Re: refleksja filozoficzno sentymantalna
Od: "Iwetka" <i...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jest jeszcze coś takiego, że jak się jest dobrym i uczynnym dla innych to
> znajdą się tacy, że w końcu zaczynają Cię wykorzystywać.
> --
> Pozdrawiam
> Kasia
> Kraków

Swięte słowa pani Gieniu ;-)))

Iweczka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-06 11:58:03

Temat: Re: refleksja filozoficzno sentymantalna
Od: e...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

>
> > Jest jeszcze coś takiego, że jak się jest dobrym i uczynnym dla innych to
> > znajdą się tacy, że w końcu zaczynają Cię wykorzystywać.
> > --
> > Pozdrawiam
> > Kasia
> > Kraków
>
> Swięte słowa pani Gieniu ;-)))
>
> Iweczka
>
>
Jak to się mówi: na pochyłe drzew/k/o ...
Ewa

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-07 13:52:13

Temat: Re: refleksja filozoficzno sentymantalna
Od: "atuina1" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Arleta Potocka" <a...@f...interia.pl> napisał w
wiadomości news:3E661643.9954503D@firma.interia.pl...
> Chyba po prostu jestesmy takie juz jestesmy - uczynne, > zyczliwe, do rany
przyloz ;-)))))

I piekne i inteligentne (cosik rozmarzylam sie - wiosna idzie czy cus ?
:-))))
pozdrowienia
confetti

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry