| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-10 13:20:34
Temat: rownosc wobec Prawa [OT]Jedno i to samo Prawo obowiazuje wszystkie istoty bez wyjatku:
tak samo bardziej doskonale jak i mniej, tak madrych jak i glupich.
Czyz to nie jest wspanialy przejaw doskonalej rownosci wsrod istot? :)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-10 14:15:28
Temat: RE: rownosc wobec Prawa [OT]Czarek:
> Jedno i to samo Prawo obowiazuje wszystkie istoty bez wyjatku:
> tak samo bardziej doskonale jak i mniej, tak madrych jak i glupich.
>
> Czyz to nie jest wspanialy przejaw doskonalej rownosci wsrod istot? :)
Nie wydaje mi sie to wcale takie jednoznaczne.
Wysoki poziom abstrakcji, ogolności - ok. Ale i tu nie mówiłabym o RÓWNOŚCI,
lecz o JEDNOŚCI (subtelna róznica).
I dlatego w kropli wody "mieszka" wszechświat. Ze względu na to Prawo
własnie. A jednak... ten sam kamien wyrzucony w kierunku wody i szkła rożne
wywołuje efekty.
Po zastanowieniu dochodze do wniosku, ze to nie jest kwestia: jedno Prawo
czy rózne, lecz kwestia: róznorodność w jednosci. czy tez: wszystko w niczym
i nic we wszystkim;))
Nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną? A mozna mieć???
Najwiekszą moją zmorą jest nieumiejetność obejmowania Wszystkiego
(dokładnie) na raz, zobaczenia "dwóch bab" jednocześnie.
Do tego tez to można sprowadzić.
Jest jedno Prawo
I jest ich tez tyle ile wszystkich układów.... w .... (jednostce?????) czasu
eee:/
łatwiej jest ćwiczyć pamięć przed egzaminami;-))
pozdry
g.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-10 14:21:54
Temat: Re: rownosc wobec Prawa [OT]Użytkownik "cbnet" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:btotrf$mns$1@news.onet.pl...
> Jedno i to samo Prawo obowiazuje wszystkie istoty bez wyjatku:
> tak samo bardziej doskonale jak i mniej, tak madrych jak i glupich.
>
> Czyz to nie jest wspanialy przejaw doskonalej rownosci wsrod istot? :)
>
> Czarek
Istotnie, Słynne Prawo Zibiego z Dopiachu :-))
(SPZD)
Czy to prawo nie posiada niuansowości?
Tu: Istota, w znaczeniu byt, czy szarokomórkowiec?
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-10 15:38:30
Temat: Re: rownosc wobec Prawa [OT]Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:btp1pi$3uu$1@news.onet.pl...
> Istotnie, Słynne Prawo Zibiego z Dopiachu :-))
> (SPZD)
> Czy to prawo nie posiada niuansowości?
W tym Do..War.. istnieje tyle pokoi dla Napoleonów,
dlaczegoż nie miałoby ich być dla wcieleń strasznego
(straszącego?) Boga Jahwe?
:))
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-10 16:49:32
Temat: Re: rownosc wobec Prawa [OT]
Użytkownik "EvaTM" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:btp692$qsr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:btp1pi$3uu$1@news.onet.pl...
>
> > Istotnie, Słynne Prawo Zibiego z Dopiachu :-))
> > (SPZD)
> > Czy to prawo nie posiada niuansowości?
>
> W tym Do..War.. istnieje tyle pokoi dla Napoleonów,
> dlaczegoż nie miałoby ich być dla wcieleń strasznego
> (straszącego?) Boga Jahwe?
No nie :-))
Chodziło mi o delikatnie, inny szczegół. :-))
Popatrz na taką konstrukcję. Gdyby do tego domu,
nie miała wstępu głupota (zło), to cała tajemniczość,
wtajemniczonych, pozbawiona byłaby sensu.
Świat byłby piękny. Dopiero pytałaś, czy ludzie są z natury
dobrzy. Są. A następnie zachodzą procesy, z pogranicza
mistyki, które, pomimo całego procesu wychowawczego,
nie odnoszą skutków. Pokolenie głupich i nieświadomych,
nie mogących określić, co nimi kieruje, wychowuje
błędnie. To proces długi czasowo i wielowątkowy.
Możliwy w idealnym społeczeństwie. Niemożliwy,
w rzeczywistym. (dlatego pewne grupy się separują)
Ten prosty podział na ciemną i jasną stronę mocy,
dobre wróżki i złe czarownice, anioły... i te upadłe.
Itd, itd, itd.
To stałe rozróżnienie, tego samego.
Dobro to nie tylko, nie szkodzić i pomagać.
Rozwój duchowy jest podobny, do znanych schematów
behawioralnego rozwoju psychicznego. I odbywa się
równolegle, przeważając jeden nad drugim, w różnych,
sferach życia. Ktoś kto mocno rozwija się duchowo,
ale nie wyzbywa się elementów, swojej zwierzęcej
natury, zostaje ... wampirem i ma przechlapane :-)))
Będzie żywił się czystszymi, słabszymi mózgami,
i robił spore zamieszanie na planecie. Często pod pretekstem,
humanitaryzmu. Upadły Anioł,
może być pozbawiony przywar wampira, ale gdzieś się
musi osiedlić.
Czyli rozwój duchowy, tak, ale wiedza na temat,
jego wysokiej jakości, to odrębne zagadnienie.
Jak jej niemasz, to ugrzęźniesz w "procesach".
Jednym, z takich elementarnych diabełków_głupot,
Jest poszanowanie, życia ludzkiego, a nie szanowanie
wszelkiego innego.
Ciekawe, jak się czuje, Upadły Anioł, siedzący w króliku,
którego obdzierasz ze skóry?
Ma za swoją głupotę? :-))
Ce la vis?
> :))
>
> E.
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-10 18:15:01
Temat: Re: rownosc wobec Prawa [OT]
Użytkownik "cbnet" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:btotrf$mns$1@news.onet.pl...
> Jedno i to samo Prawo obowiazuje wszystkie istoty bez wyjatku:
> tak samo bardziej doskonale jak i mniej, tak madrych jak i glupich.
>
> Czyz to nie jest wspanialy przejaw doskonalej rownosci wsrod istot? :)
>
> Czarek
>
chodzi ci o prawo zachowania masy i energii?
czy o prawo zachowania ładunku?
a może zachowania pędu przez układ izolowany?
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-10 18:23:27
Temat: Re: rownosc wobec Prawa [OT]eTaTa:
> Tu: Istota, w znaczeniu byt, czy szarokomórkowiec?
Energia. ;)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-10 19:07:58
Temat: Re: rownosc wobec Prawa [OT]
Użytkownik "cbnet" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:btpfjb$ajc$1@news.onet.pl...
> eTaTa:
> > Tu: Istota, w znaczeniu byt, czy szarokomórkowiec?
>
> Energia. ;)
>
> Czarek
Aha.
Procesy? Dlatego potrzebne ci Prawo?
Właśnie ugrzęznąłem w 60 kg. poście
do Patixa. :-)))
Jak ktoś się uprze, że ma czas, to nijak
mu wyperswadować.
:-)
ett
Ty też lubisz procesy?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-11 02:26:44
Temat: Re: rownosc wobec Prawa [OT]guniek:
> ... nie mówiłabym o RÓWNOŚCI, lecz o JEDNOŚCI (subtelna róznica).
Nie, nie. Nie rozumiesz. :)
Czlowiek nie jest w stanie stanowic jednosci z malpami (na przyklad),
ale podobnie jak one podlega temu samemu Prawu. :)
> Najwiekszą moją zmorą jest nieumiejetność obejmowania Wszystkiego
> (dokładnie) na raz, zobaczenia "dwóch bab" jednocześnie.
> Do tego tez to można sprowadzić.
Hehehe... :))
Jesli bedziesz poszukiwac jednosci w roznorodnosci, to "baby"
"nie obejmiesz" nawet jesli stanie Ci na wyciagniecie lokcia. ;D
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-11 19:29:21
Temat: Re: rownosc wobec Prawa [OT]"cbnet" news:btotrf$mns$1@news.onet.pl
Z rozważań należy oczywiście wyłączyć polskie społeczeństwo gdzie są równi i
równiejsi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |