Strona główna Grupy pl.rec.uroda roz

Grupy

Szukaj w grupach

 

roz

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-10-17 11:22:33

Temat: Re: roz
Od: "sheba20" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lia" <L...@a...poczta.onet.pl> napisał:

> Loreal... jakbys znalazła cos ze starych serii.
> Misie wlasnei konczy ( ale juz w pudelku zastepczym, bo oryginalne kot
> wykonczyl), wiec nawet numeru nie podam.
> Opakowanie bylo ciemnofioletowe.
> Najlepsze co do tej pory mialam.
> Ostatnio ogladalam nowe roze Loreala, ale one sie dziwnie 'blyszcza' IMO.

Ja też kiedyś miałam róż Loreala w okrągłym ciemnofioletowym opakowaniu i
bardzo mi pasował, kolor też był dla mnie świetny. Niestety, jak późnej
chciałam go ponownie qpić okazało się, ze jest już nowa seria..:/.
________
sheba 20




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-10-17 12:40:32

Temat: Re: roz
Od: "Kasia Kulpa" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Iwona Mroczek <n...@p...onet.pl> napisał(a):
> Jako kobieta w powaznym wieku mam uzbierany stos pudeleczek, probek i
> prezentow, z czego najlepsze co posiadam i lubie to roz Estee Lauder z
> wysuwanym lustereczkiem. Trwaly. Maluje rowno i delikatnie (dolaczyli
> szeroki pedzelek, ale nim nie umiem uniknac efektu kraszenia burakiem,
> uzywam gabeczki lub platkow kosmetycznych :))

ha! na pewno nie bede buszowac po tak wysokich polkach, bo zapewne czekaja
mnie liczne eksperymenty z odcieniami :) tem niemniej dzieki za sugestie

aha, a propos pedzeleczkow - wiem, ze burzuje maja dolaczony pedzelek, a jak
jest z innymi?

-- kk

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-17 12:52:20

Temat: Re: roz
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2003-10-17 09:57:12 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Kasia Kulpa* skreślił te oto słowa:


> a bourjois? zdaje sie, ze maja sporo odcieni, jak z jakoscia?

Uzywalam jak bylam w liceum, a potem im sie kolorówka zmienila, i nie
potrafilam dobrac odcienia... ale ich róze są szalenie wydajne, tylko IMO
dosc 'twarde' - trzeba bardzo uwazac przy nakladaniu, zeby nie wygladac jak
clown.


--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-17 13:02:40

Temat: Re: roz
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Iwona Mroczek wrote:

> > jako kobieta w powaznym wieku postanowilam zainwestowac w roz do
> policzkow.
> > jakie firmy polecacie? dodam, ze cere mam jasna, kolory pasuja mi raczej
> > chlodne.
> Jako kobieta w powaznym wieku mam uzbierany stos pudeleczek, probek i
> prezentow, z czego najlepsze co posiadam i lubie to roz Estee Lauder z
> wysuwanym lustereczkiem. Trwaly. Maluje rowno i delikatnie (dolaczyli
> szeroki pedzelek, ale nim nie umiem uniknac efektu kraszenia burakiem,
> uzywam gabeczki lub platkow kosmetycznych :))

Jako kobieta sporo od was mlodsza :-) używam dokładnie tego różu,
ale właśnie z pędzelkiem. Mój ma nawet dwa w jednym - bardziej brązowy
albo bardziej zwiedloróżowy.

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-17 13:05:56

Temat: Re: roz
Od: "Iwona Mroczek" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kasia Kulpa" <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bmonvv$2o6$1@inews.gazeta.pl...
> Iwona Mroczek <n...@p...onet.pl> napisał(a):
> > Jako kobieta w powaznym wieku mam uzbierany stos pudeleczek, probek i
> > prezentow, z czego najlepsze co posiadam i lubie to roz Estee Lauder z
> > wysuwanym lustereczkiem. Trwaly. Maluje rowno i delikatnie (dolaczyli
> > szeroki pedzelek, ale nim nie umiem uniknac efektu kraszenia burakiem,
> > uzywam gabeczki lub platkow kosmetycznych :))
>
> ha! na pewno nie bede buszowac po tak wysokich polkach, bo zapewne czekaja
> mnie liczne eksperymenty z odcieniami :) tem niemniej dzieki za sugestie

...byl ci to prezent - probka od EL :)
zreszta zawsze mozna rzecz wytestowac testerami a potem, wiadomo, swieta,
choinka, przyjaciele dopytujacy, co Ci sprawi przyjemnosc....

Iwonka
&Szuszu &Cymek z wlasnymi pedzelkami



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-18 09:23:02

Temat: Re: roz
Od: ISIA <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> jako kobieta w powaznym wieku postanowilam zainwestowac w roz do policzkow.
> jakie firmy polecacie? dodam, ze cere mam jasna, kolory pasuja mi raczej
> chlodne.
>

Ja bym poradzila zapisanie sie na makijaz (np. w Sephorze) i
zapowiedzenie makijazystce, ze najbardziej zalezy ci na dobraniu rozu.
Nigdy wczesniej tego nie uzywalam, ale na moje oko powinnam miec zimny
zakurzony rozowy, a pani mi dobrala ciemny braz. W zyciu bym nie wziela
takiego pod uwage, ale efekt byl swietny.

Pozdrawiam
ISIA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-18 14:55:03

Temat: Re: roz
Od: "Kasia Kulpa" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

ISIA <i...@p...onet.pl> napisał(a):
> Ja bym poradzila zapisanie sie na makijaz (np. w Sephorze) i
> zapowiedzenie makijazystce, ze najbardziej zalezy ci na dobraniu rozu.
> Nigdy wczesniej tego nie uzywalam, ale na moje oko powinnam miec zimny
> zakurzony rozowy, a pani mi dobrala ciemny braz. W zyciu bym nie wziela
> takiego pod uwage, ale efekt byl swietny.

przetestowalam L'oreale (nie bylo zadnych fioletowych ani srebrnych
pudeleczek, tylko takie w roznych odcieniach rozu) i okazalo sie, ze chlodny
jasny rozowy wbrew moim przypuszczeniom jest nie dla mnie. znacznie lepszy
okazal sie taki duzo ciemniejszy i cieplejszy (oczywiscie b.oszczednie
nalozony). szczerze mowiac nabieram ochoty na burzuja, bo odcieni jest masa, i
to wlasnie w tym zakresie, ktory mi chyba pasuje. i pedzelki maja...

-- kk

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-20 08:10:50

Temat: Re: roz - bourjois...
Od: "Kasia Kulpa" <k...@g...SKASUJ.TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

kupilam bourjois, roz w porzadku, ale pedzelek - tragedia! twardosc szczotki
ryzowej, rowno sciety jak pedzel do kleju. cudem powstrzymalam sie przed
zamaszystym rzutem w kierunku kosza (moze sie przyda do czyszczenia czegos).
wiec jesli kogos ten pedzel zachecal do zakupu, to moze sie juz nie czuc
zachecony.

-- kk

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Usuwanie pieprzy
cosmopolitan
cepan i tołpa
Forever Living, Aloesowy balsam do ust:
podrobki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »