| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-07-16 18:51:04
Temat: róża a sąsiedztwo innych kwiatówWitam,
ktoś mi poradził, żeby w żadnym wypadku nie sadzić róż w sąsiedztwie innych
kwiatów, bo róże lubią samotność,
ale coś mi się nie chce w to wierzyć, co Wy o tym sądzicie, czy rzeczywiście
róże gorzej rosną w sąsiedztwie innych kwiatów?
pozdr
G.W.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-07-16 18:57:35
Temat: Re: róża a sąsiedztwo innych kwiatówUżytkownik "Grek"
> ale coś mi się nie chce w to wierzyć, co Wy o tym sądzicie, czy
rzeczywiście
> róże gorzej rosną w sąsiedztwie innych kwiatów?
Akurat rośnięcie (czy też nie) nie jest tu najważniejsze. Pomyśl jak je
zakopczykujesz na zimę (?)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-07-16 19:34:59
Temat: Re: róża a sąsiedztwo innych kwiatówDnia Sun, 16 Jul 2006 20:51:04 +0200, Grek napisał(a):
> Witam,
>
> ktoś mi poradził, żeby w żadnym wypadku nie sadzić róż w sąsiedztwie innych
> kwiatów, bo róże lubią samotność,
>
> ale coś mi się nie chce w to wierzyć, co Wy o tym sądzicie, czy rzeczywiście
> róże gorzej rosną w sąsiedztwie innych kwiatów?
>
I słusznie, nie wierz w to:)
Samotne róże w klasycznej różance wyglądają smętnie, dopiero towarzystwo
innych roślin dodaje im uroku:)
Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-07-16 20:26:27
Temat: Re: róża a sąsiedztwo innych kwiatówMarta Góra napisał(a):
> Dnia Sun, 16 Jul 2006 20:51:04 +0200, Grek napisał(a):
>
>> Witam,
>>
>> ktoś mi poradził, żeby w żadnym wypadku nie sadzić róż w sąsiedztwie innych
>> kwiatów, bo róże lubią samotność,
>>
>> ale coś mi się nie chce w to wierzyć, co Wy o tym sądzicie, czy rzeczywiście
>> róże gorzej rosną w sąsiedztwie innych kwiatów?
>>
>
> I słusznie, nie wierz w to:)
> Samotne róże w klasycznej różance wyglądają smętnie,
NIEzgadzam się z tą opinią.
> dopiero towarzystwo innych roślin dodaje im uroku:)
Róże to egoistki, dobrze rozwinięte mają silny system korzeniowy i inne
kwiaty padają przy nich. Ot co.
:-)
Wytrzymują z nimi jedynie te o płytkim systemie korzeniowym.
Zresztą co znaczy "obok"?
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-07-16 20:32:25
Temat: Re: róża a sąsiedztwo innych kwiatów
Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e9e7eu$aop$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Róże to egoistki, dobrze rozwinięte mają silny system korzeniowy i inne
> kwiaty padają przy nich. Ot co.
> :-)
Proszę przykłady...
Nawiasem mówiąc, jest dokładnie na odwrót. Roślina o głębokim systemie
korzeniowym (jak róża) pozwala na wzrost innych roślin w pobliżu, problem
jest z tymi, które główną masę drobnych korzeni na niewielkiej głębokości
(gdzieś do 30 cm na przykład).
Pozdrawiam, Basia.
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-07-16 20:36:52
Temat: Re: róża a sąsiedztwo innych kwiatówJerzy Nowak wrote:
> Róże to egoistki, dobrze rozwinięte mają silny system korzeniowy i inne
> kwiaty padają przy nich. Ot co.
Bez przesady. Róże mają _głęboki_ system korzeniowy, niekoniecznie
rozległy. A co do rzekomego padania - wysiej pomiędzy nimi fiołki wonne
to zobaczysz co pierwsze padnie ;)
> Wytrzymują z nimi jedynie te o płytkim systemie korzeniowym.
Nie wydawałabym tak kategorycznych sądów. A klasyczne zestawienie peonii
i róż ? I jedno i drugie ma głęboki system korzeniowy.
Pozdrawiam
Baśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-07-16 20:47:05
Temat: Re: róża a sąsiedztwo innych kwiatówDnia Sun, 16 Jul 2006 22:26:27 +0200, Jerzy Nowak napisał(a):
> Marta Góra napisał(a):
>> Samotne róże w klasycznej różance wyglądają smętnie,
>
> NIEzgadzam się z tą opinią.
Twoje prawo. O gustach itd...
>
>> dopiero towarzystwo innych roślin dodaje im uroku:)
>
> Róże to egoistki, dobrze rozwinięte mają silny system korzeniowy i inne
> kwiaty padają przy nich. Ot co.
Jerzy mam ponad 60 krzewów róż obsadzonych wokoło innymi roślinami - nawet
w odległości 20-30 cm. Żyja i mają się całkiem dobrze.Nie tylko byliny ale
i krzewy.
A na dowód proponuję obejrzeć też moje zdjęcia z Anglii, nawet na miejskich
skwerach sadzą róże w towarzystwie innych roślin.
Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-07-16 22:50:23
Temat: Re: róża a sąsiedztwo innych kwiatówWitam ponownie,
w moim przypadku są róże niskopienne kładzące się na ziemi, które otaczają
mój mały skalniaczek (żeby pies na niego nie wchodził, bo go kują ;-) ), a w
środku są przeróżne kwiaty (jak to w typowym skalniaku czy klombie), a co do
odstępu między kwiatami a różami, to go w ogóle nie ma, nawet z pomiędzy
gałązek od róż wyrastają inne kwiaty (teraz niektóre to już samosiejki) i
całość wygląda jak jeden wielki kwietnik (ok 2 m / 1 m) z kwiatami i różami
pomieszanymi między sobą.
Czy jedno drugiemu nie zaszkodzi (bo mam to pierwszy rok i wygląda ładnie,
ale nie wiem czy jedno drugiego nie będzie wyniszczać powoli)
pozdr
G.W.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-07-16 22:50:49
Temat: Re: róża a sąsiedztwo innych kwiatówWitam ponownie,
w moim przypadku są róże niskopienne kładzące się na ziemi, które otaczają
mój mały skalniaczek (żeby pies na niego nie wchodził, bo go kują ;-) ), a w
środku są przeróżne kwiaty (jak to w typowym skalniaku czy klombie), a co do
odstępu między kwiatami a różami, to go w ogóle nie ma, nawet z pomiędzy
gałązek od róż wyrastają inne kwiaty (teraz niektóre to już samosiejki) i
całość wygląda jak jeden wielki kwietnik (ok 2 m / 1 m) z kwiatami i różami
pomieszanymi między sobą.
Czy jedno drugiemu nie zaszkodzi (bo mam to pierwszy rok i wygląda ładnie,
ale nie wiem czy jedno drugiego nie będzie wyniszczać powoli)
pozdr
G.W.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-07-17 13:26:54
Temat: Re: róża a sąsiedztwo innych kwiatówDnia Mon, 17 Jul 2006 00:50:23 +0200, Grek napisał(a):
> Witam ponownie,
>
> w moim przypadku są róże niskopienne kładzące się na ziemi, które otaczają
> mój mały skalniaczek (żeby pies na niego nie wchodził, bo go kują ;-) ), a w
> środku są przeróżne kwiaty (jak to w typowym skalniaku czy klombie), a co do
> odstępu między kwiatami a różami, to go w ogóle nie ma, nawet z pomiędzy
> gałązek od róż wyrastają inne kwiaty (teraz niektóre to już samosiejki) i
> całość wygląda jak jeden wielki kwietnik (ok 2 m / 1 m) z kwiatami i różami
> pomieszanymi między sobą.
>
> Czy jedno drugiemu nie zaszkodzi (bo mam to pierwszy rok i wygląda ładnie,
> ale nie wiem czy jedno drugiego nie będzie wyniszczać powoli)
>
Nie zaszkodzi.
Z tego co piszesz to masz po prostu róże okrywowe, piękne i wdzięczne.
Podoba Ci się tak jak jest? Rośnie dobrze? To nie kombinuj.
Najwyżej wiosną możesz dać różom nawóz dla nich przeznaczony, lub jakiś
inny (np ocmocote lub target do kwitnących).
Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |