| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-17 12:20:16
Temat: różanecznikiW zeszlym roku byl poruszany temat wysiewu różaneczników. Chciałabym zapytac
o wyniki :)
Czy się udało, czy jest sens próbowac wysiewu zebranych nasion ?
Czytając lekturkę pana Czekalskiego zachciało mi się spróbować rozmnożyć
swoje rozaneczniki. Zrobiłam odkłady, na które czeka się około 2 lat, ale
tez pomyslałam ze warto by spróbować z siewu.
Pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-04-17 19:36:22
Temat: Re: różaneczniki
Użytkownik "Anna" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b7m6dm$aep$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W zeszlym roku byl poruszany temat wysiewu różaneczników. Chciałabym
zapytac
> o wyniki :)
> Czy się udało, czy jest sens próbowac wysiewu zebranych nasion ?
> Czytając lekturkę pana Czekalskiego zachciało mi się spróbować rozmnożyć
> swoje rozaneczniki. Zrobiłam odkłady, na które czeka się około 2 lat, ale
> tez pomyslałam ze warto by spróbować z siewu.
>
Jak najbardziej warto, choc na kwitnienie trzeba bedzie troche poczekac...
Pozdrawiam
Andrzej Opejda
http://www.sieciogrod.pl
http://www.arboretum.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-04-18 10:30:38
Temat: Odp: różaneczniki
Użytkownik AO <andrzejopejda(at)poczta.onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@n...home.net.pl...
>
> Użytkownik "Anna" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:b7m6dm$aep$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > W zeszlym roku byl poruszany temat wysiewu różaneczników. Chciałabym
> zapytac
> > o wyniki :)
> > Czy się udało, czy jest sens próbowac wysiewu zebranych nasion ?
> > Czytając lekturkę pana Czekalskiego zachciało mi się spróbować rozmnożyć
> > swoje rozaneczniki. Zrobiłam odkłady, na które czeka się około 2 lat,
ale
> > tez pomyslałam ze warto by spróbować z siewu.
> >
> Jak najbardziej warto, choc na kwitnienie trzeba bedzie troche poczekac...
>
A wysiały się komuś w nogrodzie azalie same? W ubiegłym roku nie oberwałam
nasienników i teraz widzę, że nasiona się z nich wysypały.
--
Pozdrawiam, Kaśka
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |