| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2012-11-06 07:42:54
Temat: rozmowy po...sedze sobie przed godzina pod drzwiami
laboratorium czekając na swoją kolejkę i słucham
jak rozmawiają osoby 65-70 lat. rozmawia ze
sobą cztery kobiety: dwie babcie po siedemdziesiątce
i dwie około 65 druga 68 lat. był tam też dziadzuś
rodzynek lat około 70.rozmowa rozwija sie
mniej wiecej tak:
dziadziś:
ja przytyłem to lekarz to mie kazał robić spacerki
jeździć rowerem.
babcia68: ano tak, bo to trzeba ruchu.
dziadziś: tak tak, tamten ruch sie skończył to jakiś
musi być, a ty X jeszcze zażywasz ruchu(seks)?
babcie hurem:hhahahaha i babcia udając że nie rozumie:
a dzież ja tam na rower wlezę jak sama ledwie leze.
za chwilę...
kobieta65:
ale kobiety nie moga jeżdzic na rowerze pan tego nie wie?
dziadziś:
tak? a co, siodełko włazi?
kobieta 65:nie, wyciera się.
a wie pan czemu?
dziadziś:
nie wiem, co?
kobieta65: bo kiedys do dawnej przyjaciółki
napisała pani pytając co zrobic, żeby nie wycierał
się kożuszek to odpowiedzieli jej, zeby przestała
jeździć na rowerze..
wszyscy wespół prucz mnie, bo zaczynałam
być w lekkim szoku: hahahahahha
za chwilę jedna z babć poszła
oddać krew i wierzcie albo nie, cała poprzednia
piatka która z nią rozmawiała zaczeli ją obgadywać tymi słowy:
a co ona w życiu robiła, że teraz niby taka chora?
a o(kręcąc wymownie tyłkiem) pokazuje kobieta 65, klub
seniora akordeon, hór i kręciła, no to i sie narobiła.
i znów: hahhaahhaha
poszedł dziadek, obgadali dziadka i jego żonę.
dziadek wychodzi i(tu mi sie troche watek urwał bo mdłosci
dostawałam ale coś załapuje takiego)
dziadek do babki: a co ty spac nie możesz
to co robisz?
babka69: a no radia słucham, krzyżówki rozwiązuje.
kobieta65: seksualne programy sa w nocy, mój
sąsiad mówi, ze to takie fajne programy, że on lubi.
dziadek do baki: to dobra praca(seks) nie kurzy sie i samosmarowanie
jest.
wszyscy :hahahahahah
babcia: co tam ta młodzież, siedzą w tym parku
z gołymi plecami, ale musi taka jedna z drugą wsiąśc na chopaka
i jeszcze im piwo kupuję i tylko liżą się bez przerwy(obrzydzenie bierze
na to lizanie),ja blisko mieszkam to sie napatrzę. kiedyś to było
inaczej.nie dziwota, ze te chłopaki, jak napatrzą się
na takie obrzydliwe te dziewuszyska to woli isć z kolegą
a dziewczyna z dziewczyną.
wszyscy:ahahhahaha
-----------------------
powiem tak: byłam i dotąd jestem w ciężkim
szoku, że ludzie nad grobem, moga być tak obleśni
i tak nieszczerzy wobec siebie a przeciez mówi się
ze jakotakie moralne pozostały jeszcze w ludziach
starej daty. smutne. i ciekawe, że nawet moja
mina grobowa, nie zrobiła na nich wrażenia i nie
wprawiła w zakłopotanie.
--
Jestę Aniołę...ale twarda zemię sztuka!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2012-11-06 10:05:48
Temat: Re: rozmowy po...W dniu 2012-11-06 08:42, ISKA pisze:
> powiem tak: byłam i dotąd jestem w ciężkim
> szoku, że ludzie nad grobem, moga być tak obleśni
Nad jakim grobem? Niektórzy z nich jeszcze ze 20-25 lat pociągną.
> i tak nieszczerzy wobec siebie a przeciez mówi się
> ze jakotakie moralne pozostały jeszcze w ludziach
> starej daty. smutne. i ciekawe, że nawet moja
> mina grobowa, nie zrobiła na nich wrażenia i nie
> wprawiła w zakłopotanie.
Poczucie humoru w narodzie nie ginie, to dobry znak :D
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2012-11-06 10:15:31
Temat: Re: rozmowy po...
Użytkownik "ISKA" <o...@k...pl> napisał w wiadomości
news:5098bf7f$0$1231$65785112@news.neostrada.pl...
> powiem tak: byłam i dotąd jestem w ciężkim
> szoku, że ludzie nad grobem, moga być tak obleśni
Juz Ci Aicha napisala, oni byliby nad grobem, gdyby to sie dzialo 40 lat
temu
> i tak nieszczerzy wobec siebie a przeciez mówi się
> ze jakotakie moralne pozostały jeszcze w ludziach
> starej daty. smutne. i ciekawe, że nawet moja
> mina grobowa, nie zrobiła na nich wrażenia i nie
> wprawiła w zakłopotanie.
Ale to chyba pozerstwo jest. Starsi ludzie sa strasznie wyposzczeni, ale w
sensie kontaktu z innymi, wiec go intensyfikuja - bardzo im tego potrzeba.
Tak zauwazylem. Mysle, ze wiedza wtedy, ze istnieja, ze sa potrzebni i mniej
samotni.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2012-11-06 10:30:13
Temat: Re: rozmowy po...W dniu 2012-11-06 08:42, ISKA pisze:
> sedze sobie przed godzina pod drzwiami
> laboratorium czekając na swoją kolejkę i słucham
> jak rozmawiają osoby 65-70 lat. rozmawia ze
> sobą cztery kobiety: dwie babcie po siedemdziesiątce
> i dwie około 65 druga 68 lat. był tam też dziadzuś
> rodzynek lat około 70.
Mój ojciec skończył 74 i podejrzewam, że prowadzi życie bardziej
intensywne niż Ty. Pod każdym względem. ;)
>
> powiem tak: byłam i dotąd jestem w ciężkim
> szoku, że ludzie nad grobem, moga być tak obleśni
> i tak nieszczerzy wobec siebie a przeciez mówi się
> ze jakotakie moralne pozostały jeszcze w ludziach
> starej daty. smutne.
Nic w tym dziwnego. Ludzie są różni bez względu na to, ile mają lat.
Jeśli ktoś był obleśny i nieszczery w młodości, to nie zmieni się z
samej racji osiągnięcia pewnego wieku. A niektóre cechy się z czasem
wręcz pogłębiają, bo znikają hamulce.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2012-11-06 10:49:05
Temat: Re: rozmowy po...W dniu 2012-11-06 11:30, medea pisze:
> W dniu 2012-11-06 08:42, ISKA pisze:
>> sedze sobie przed godzina pod drzwiami
>> laboratorium czekając na swoją kolejkę i słucham
>> jak rozmawiają osoby 65-70 lat. rozmawia ze
>> sobą cztery kobiety: dwie babcie po siedemdziesiątce
>> i dwie około 65 druga 68 lat. był tam też dziadzuś
>> rodzynek lat około 70.
>
> Mój ojciec skończył 74 i podejrzewam, że prowadzi życie bardziej
> intensywne niż Ty. Pod każdym względem. ;)
A tatulo chwali się, że tyle ciupcia, że więcej to nikt nie może, czy
masz może bezpośrednie informacje spod łóżka?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2012-11-06 11:03:22
Temat: Re: rozmowy po...W dniu 2012-11-06 11:49, case pisze:
> W dniu 2012-11-06 11:30, medea pisze:
>> W dniu 2012-11-06 08:42, ISKA pisze:
>>> sedze sobie przed godzina pod drzwiami
>>> laboratorium czekając na swoją kolejkę i słucham
>>> jak rozmawiają osoby 65-70 lat. rozmawia ze
>>> sobą cztery kobiety: dwie babcie po siedemdziesiątce
>>> i dwie około 65 druga 68 lat. był tam też dziadzuś
>>> rodzynek lat około 70.
>>
>> Mój ojciec skończył 74 i podejrzewam, że prowadzi życie bardziej
>> intensywne niż Ty. Pod każdym względem. ;)
>
> A tatulo chwali się, że tyle ciupcia, że więcej to nikt nie może, czy
> masz może bezpośrednie informacje spod łóżka?
Przykro mi, ale za twoje projekcje nie odpowiadam.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2012-11-06 11:12:49
Temat: Re: rozmowy po...W dniu 2012-11-06 12:03, medea pisze:
> W dniu 2012-11-06 11:49, case pisze:
>> W dniu 2012-11-06 11:30, medea pisze:
>>> W dniu 2012-11-06 08:42, ISKA pisze:
>>>> sedze sobie przed godzina pod drzwiami
>>>> laboratorium czekając na swoją kolejkę i słucham
>>>> jak rozmawiają osoby 65-70 lat. rozmawia ze
>>>> sobą cztery kobiety: dwie babcie po siedemdziesiątce
>>>> i dwie około 65 druga 68 lat. był tam też dziadzuś
>>>> rodzynek lat około 70.
>>>
>>> Mój ojciec skończył 74 i podejrzewam, że prowadzi życie bardziej
>>> intensywne niż Ty. Pod każdym względem. ;)
>>
>> A tatulo chwali się, że tyle ciupcia, że więcej to nikt nie może, czy
>> masz może bezpośrednie informacje spod łóżka?
>
> Przykro mi, ale za twoje projekcje nie odpowiadam.
>
> Ewa
Obawiam się, że inny sposób na zdobycie w miarę wiarygodnych podejrzeń w
kwestii intensywnego życia ojca,
zwłaszcza pod każdym względem ;) <- oczko
chyba nie bardzo istnieje.
Ale rozumiem, że Ci teraz głupio, więc możesz darować sobie dalsze
ewentualne wyjaśnienia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2012-11-06 11:18:22
Temat: Re: rozmowy po...
Użytkownik "case" <c...@u...news> napisał w wiadomości
news:5098f0b0$0$1314$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2012-11-06 12:03, medea pisze:
>> W dniu 2012-11-06 11:49, case pisze:
>>> W dniu 2012-11-06 11:30, medea pisze:
>>>> W dniu 2012-11-06 08:42, ISKA pisze:
>>>>> sedze sobie przed godzina pod drzwiami
>>>>> laboratorium czekając na swoją kolejkę i słucham
>>>>> jak rozmawiają osoby 65-70 lat. rozmawia ze
>>>>> sobą cztery kobiety: dwie babcie po siedemdziesiątce
>>>>> i dwie około 65 druga 68 lat. był tam też dziadzuś
>>>>> rodzynek lat około 70.
>>>>
>>>> Mój ojciec skończył 74 i podejrzewam, że prowadzi życie bardziej
>>>> intensywne niż Ty. Pod każdym względem. ;)
>>>
>>> A tatulo chwali się, że tyle ciupcia, że więcej to nikt nie może, czy
>>> masz może bezpośrednie informacje spod łóżka?
>>
>> Przykro mi, ale za twoje projekcje nie odpowiadam.
>>
>> Ewa
>
> Obawiam się, że inny sposób na zdobycie w miarę wiarygodnych podejrzeń w
> kwestii intensywnego życia ojca,
> zwłaszcza pod każdym względem ;) <- oczko
> chyba nie bardzo istnieje.
> Ale rozumiem, że Ci teraz głupio, więc możesz darować sobie dalsze
> ewentualne wyjaśnienia.
Pociesznie toczysz piane.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2012-11-06 11:42:09
Temat: Re: rozmowy po...W dniu 2012-11-06 11:15, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "ISKA" <o...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:5098bf7f$0$1231$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> powiem tak: byłam i dotąd jestem w ciężkim
>> szoku, że ludzie nad grobem, moga być tak obleśni
>
> Juz Ci Aicha napisala, oni byliby nad grobem, gdyby to sie dzialo 40 lat
> temu
>
>> i tak nieszczerzy wobec siebie a przeciez mówi się
>> ze jakotakie moralne pozostały jeszcze w ludziach
>> starej daty. smutne. i ciekawe, że nawet moja
>> mina grobowa, nie zrobiła na nich wrażenia i nie
>> wprawiła w zakłopotanie.
>
> Ale to chyba pozerstwo jest. Starsi ludzie sa strasznie wyposzczeni, ale
> w sensie kontaktu z innymi, wiec go intensyfikuja - bardzo im tego
> potrzeba. Tak zauwazylem. Mysle, ze wiedza wtedy, ze istnieja, ze sa
> potrzebni i mniej samotni.
ale nie takie temety na boha..bo mdło sie
robi. czułam się tak zażenowana, że głowy
nie umiałam podnieść a ja nie kij dmuchajaca tysz
nie mogli o radiu porozmawiać, koronkach do miłosierdzia
czy wnuczkach, czy pupilach a to mówię ci
z ręka na sercu, przez blisko 15 mint nawijali
tylko o seksie, homo, i plotach jak jedno
opuszczało na chwlke resztę
--
Jestę Aniołę...ale twarda zemię sztuka!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2012-11-06 11:45:28
Temat: Re: rozmowy po...W dniu 2012-11-06 11:30, medea pisze:
> W dniu 2012-11-06 08:42, ISKA pisze:
>> sedze sobie przed godzina pod drzwiami
>> laboratorium czekając na swoją kolejkę i słucham
>> jak rozmawiają osoby 65-70 lat. rozmawia ze
>> sobą cztery kobiety: dwie babcie po siedemdziesiątce
>> i dwie około 65 druga 68 lat. był tam też dziadzuś
>> rodzynek lat około 70.
>
> Mój ojciec skończył 74 i podejrzewam, że prowadzi życie bardziej
> intensywne niż Ty. Pod każdym względem. ;)
>
>>
>> powiem tak: byłam i dotąd jestem w ciężkim
>> szoku, że ludzie nad grobem, moga być tak obleśni
>> i tak nieszczerzy wobec siebie a przeciez mówi się
>> ze jakotakie moralne pozostały jeszcze w ludziach
>> starej daty. smutne.
>
> Nic w tym dziwnego. Ludzie są różni bez względu na to, ile mają lat.
> Jeśli ktoś był obleśny i nieszczery w młodości, to nie zmieni się z
> samej racji osiągnięcia pewnego wieku. A niektóre cechy się z czasem
> wręcz pogłębiają, bo znikają hamulce.
>
> Ewa
>
mylisz wysublimowane akcenty seksualne
z grubiańską sprośnością rozpadających się juz niemal ciał.
oni sie tak nakręcili, że maiałam wrażenie
że mogliby tak przez godzine. facet z boku
siedział taki około 55lat, i tez miał
oczy z niedowierzania wytrzeszczone, bo w konteksice
wieku i sposobu jaki to robili
to było zwyczajnie niesmaczne.
widac jestem zacofana choc 40 lat modsza :/
--
Jestę Aniołę...ale twarda zemię sztuka!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |