Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia rozpadajace i przywierajace do patelni mielone

Grupy

Szukaj w grupach

 

rozpadajace i przywierajace do patelni mielone

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-02-01 19:22:42

Temat: rozpadajace i przywierajace do patelni mielone
Od: "..." <m...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie!
Zrobilam kotlety mielone, dodalam jajko, namoczona bulke, cebulke-wszystko
tak jak zawsze. Niestety mielone przywieraja do patelni i rozpadaja
kompletnie podczas smazenia. Czy da sie je jeszcze jakos uratowac? Zostalo
mi jeszcze troche i nie wiem czy np dodanie jeszcze jednego jajka polepszy
sprawe? Co moze byc przyczyna porazki skoro patelnia ta sama, proporcje
mniej wiecej tez (zawsze robie wszystko na oko) Pozdrawiam. M


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-02-01 19:29:48

Temat: Re: rozpadajace i przywierajace do patelni mielone
Od: "Bozenka" <b...@s...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "..." <m...@c...com.pl> napisał w wiadomości
> Witajcie!
> Zrobilam kotlety mielone, dodalam jajko, namoczona bulke, cebulke-wszystko
> tak jak zawsze. Niestety mielone przywieraja do patelni i rozpadaja
> kompletnie podczas smazenia. Czy da sie je jeszcze jakos uratowac? Zostalo
> mi jeszcze troche i nie wiem czy np dodanie jeszcze jednego jajka polepszy
> sprawe? Co moze byc przyczyna porazki skoro patelnia ta sama, proporcje
> mniej wiecej tez (zawsze robie wszystko na oko) Pozdrawiam. M


Zbyt niska temperatura patelni ?

Bozenka z Wilna :-)
sloneczna miodzio dziewczyna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-01 19:47:09

Temat: Re: rozpadajace i przywierajace do patelni mielone
Od: "..." <m...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Bozenka" <b...@s...pw.edu.pl> napisał w wiadomości >
Zbyt niska temperatura patelni ?

Nie podejrzewam, rozgrzalam tak jak zawsze


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-01 20:18:41

Temat: Re: rozpadajace i przywierajace do patelni mielone
Od: "Aleks" <o...@u...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik ... <m...@c...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bvjjmc$nlm$...@n...onet.pl...
> Witajcie!
> Zrobilam kotlety mielone, dodalam jajko, namoczona bulke, cebulke-wszystko
> tak jak zawsze. Niestety mielone przywieraja do patelni i rozpadaja
> kompletnie podczas smazenia. Czy da sie je jeszcze jakos uratowac? Zostalo
> mi jeszcze troche i nie wiem czy np dodanie jeszcze jednego jajka polepszy
> sprawe? Co moze byc przyczyna porazki skoro patelnia ta sama, proporcje
> mniej wiecej tez (zawsze robie wszystko na oko) Pozdrawiam. M
>

dosyp do masy miesnej maki ziemniaczanej i uformuj jeszcze raz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-01 22:31:48

Temat: Re: rozpadajace i przywierajace do patelni mielone
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> szukaj wiadomości tego autora

... napisal(a):

>Witajcie!
>Zrobilam kotlety mielone, dodalam jajko, namoczona bulke, cebulke-wszystko
>tak jak zawsze. Niestety mielone przywieraja do patelni i rozpadaja
>kompletnie podczas smazenia. Czy da sie je jeszcze jakos uratowac? Zostalo
>mi jeszcze troche i nie wiem czy np dodanie jeszcze jednego jajka polepszy
>sprawe? Co moze byc przyczyna porazki skoro patelnia ta sama, proporcje
>mniej wiecej tez (zawsze robie wszystko na oko) Pozdrawiam. M

Mi tez dzisiaj wyszly jakies takie rozwalajace sie. A zrobilem jak
zawsze. Podejrzewam, ze problem byl w bulce - to nie byla taka
najzwyklejsza kajzerka i mialem problem by dobrze odcisnac z niej
wode....

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

- What about your soul?
- I'm an engineer.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-02 13:43:47

Temat: Re: rozpadajace i przywierajace do patelni mielone
Od: Izza <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

... wrote:

> Witajcie!
> Zrobilam kotlety mielone, dodalam jajko, namoczona bulke, cebulke-wszystko
> tak jak zawsze. Niestety mielone przywieraja do patelni i rozpadaja
> kompletnie podczas smazenia. Czy da sie je jeszcze jakos uratowac? Zostalo
> mi jeszcze troche i nie wiem czy np dodanie jeszcze jednego jajka polepszy
> sprawe? Co moze byc przyczyna porazki skoro patelnia ta sama, proporcje
> mniej wiecej tez (zawsze robie wszystko na oko) Pozdrawiam. M
dosypuj bulke tarta po troszku, i caly czas mieszaj miecho, az bedzie mialo
odpowiednia konstynencje -- powinno byc sporo twardsze, zeby nie byla to
sama bulka, dodaj troszke drobno posiekanej natki pietruszki --
zdecydowanie poprawi smak miecha:)

A przy okazji, mysle, ze to raczej wina miesa, czasami zdarza sie takie
paskudstwo juz namoczone, z tona chemii i nic z niego sie nie da zrobic.

Pozdrawiam
Izza i Trini

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-02 13:59:50

Temat: Re: rozpadajace i przywierajace do patelni mielone
Od: "batory" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> A przy okazji, mysle, ze to raczej wina miesa, czasami zdarza sie takie
> paskudstwo juz namoczone, z tona chemii i nic z niego sie nie da zrobic.
>
To Ty robisz mielone z gotowego mielonego? Takiego co sie kupuje w sklepie?
Juz zmielone? Zrobione z niewiadomoczego?
Pozdrawiam - zdziwiona Agnieszka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-02 14:49:49

Temat: Re: rozpadajace i przywierajace do patelni mielone
Od: Ti`Ana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 2 Feb 2004 14:59:50 +0100, Waćpanna lub Waćpan *batory*, w
wiadomości news:<bvll8d$561$1@nemesis.news.tpi.pl> zawarł, co następuje:

> To Ty robisz mielone z gotowego mielonego? Takiego co sie kupuje w sklepie?
> Juz zmielone? Zrobione z niewiadomoczego?

Hm, ja na przykład tak robię. Kupuję na stałe w Selgrosie i chociaż nigdy
nie widziałam, co Oni mi tam mielą, to jestem zawsze bardzo zadowolona.
Trzeba spróbować i znaleźć sobie jakieś konkretne mielone/markę/sklep i nie
cudować z myciem maszynki ;>
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39040

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-02 14:57:58

Temat: Re: rozpadajace i przywierajace do patelni mielone
Od: Izza <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

batory wrote:

>>
>> A przy okazji, mysle, ze to raczej wina miesa, czasami zdarza sie takie
>> paskudstwo juz namoczone, z tona chemii i nic z niego sie nie da zrobic.
>>
> To Ty robisz mielone z gotowego mielonego? Takiego co sie kupuje w
> sklepie? Juz zmielone? Zrobione z niewiadomoczego?
> Pozdrawiam - zdziwiona Agnieszka

nie mam maszynki do mielenia czegokolwiek:P i pewnie w ciagu najblizszego
pol roku nie dorobie sie, wiec chcac nie chcac musze kupowac juz zmielone
mieso.
Izza i Trini

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-02 15:35:42

Temat: Re: rozpadajace i przywierajace do patelni mielone
Od: "batory" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

U mnie w sklepie mają maszynkę i mielą ten kawałek, który sobie wybiorę.
Pozdrowionka - A.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ekspres do kawy - na pomoc!!!
czy obierać pieczarki?
Kasza
zakwas na chleb
pizza

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »