« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-01 17:59:49
Temat: rozwodWiem, ze temat poruszany byl pewnie setki razy. Czy mozecie polecic jakies
strony w necie (poza google.pl) gdzie znajde cos n/t przygotowania rodziny
do rozwodu? Sytuacja wyglada tak: dwie dziewczynki (7 i 5lat), rodzice
ktorzy sie rozwodza (28 i 29 lat) chodzi o to, ze rodzice rodzicow
(dziadkowie) o niczym nie wiedza i to bedzie dla nich wielki szok. W sumie
wie tylko siostra (z rodzina). Dziadkowie nie zauwazali, ze cos jest nie tak
zawsze mysleli, ze wszystko jest OK. W rodzinie, tej blizszej i dalszej,
nigdy nie bylo zadnych patologii, rozwodow. Bylo prawie sielankowo, wszyscy
sie kochali.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-06-01 21:07:58
Temat: Re: rozwodmoze lepiej przerobic ten temet z psychologiem ?
Moze dziadkowie az tacy naiwni nie są i widzą wiecej niż myslicie ?
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-06-01 22:22:53
Temat: Re: rozwodAgati(Aga) wrote:
> moze lepiej przerobic ten temet z psychologiem ?
> Moze dziadkowie az tacy naiwni nie są i widzą wiecej niż myslicie ?
>
Tu nie chodzi o to, ze ktos jest naiwny. Tego jakos nie da sie zobaczyc oni
sie nie kloca i "graja" szczesliwa rodzine. A dziadkowie sa z nich dumni.
Moze i widza, ze czasami cos jest nie tak, ale przeciez nigdzie nie jest
idealnie i jestem pewna, ze do glowy im nie przyjdzie ze moze byc az tak
zle. Niestety to juz jest koniec :( Babcie trzeba do psychologa tylko nie
wiadomo czy kobieta to przezyje...przykra sprawa :(
--
pozdrawiam
Agenda
mailto: a...@N...gazeta.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-06-06 06:43:55
Temat: Re: rozwod
Użytkownik "Agenda" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bbdudi$js9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Agati(Aga) wrote:
> zle. Niestety to juz jest koniec :( Babcie trzeba do psychologa tylko nie
> wiadomo czy kobieta to przezyje...przykra sprawa :(
Po co zajmować się dziadkami!! To chore!!
Dzieci najbardziej na tym ucierpią, od głupoty i egoizmu własnych rodziców,
i jeśli to im należy się pomoc.
Zbycho
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-06-06 17:27:08
Temat: Re: rozwodzbycho wrote:
> Po co zajmować się dziadkami!! To chore!!
>
Dlatego, ze dla rodzicow (w tym przypadku dziadkow) wazne jest dobro ich
dzieci.
--
pozdrawiam
Agenda
mailto: a...@N...gazeta.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-06-08 10:15:13
Temat: Re: rozwod
Użytkownik "Agenda" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bbqiuo$j4n$1@nemesis.news.tpi.pl...
> zbycho wrote:
> > Po co zajmować się dziadkami!! To chore!!
> >
> Dlatego, ze dla rodzicow (w tym przypadku dziadkow) wazne jest dobro ich
> dzieci.
No i mamy sedno problemu, jak młodzi ludzie zakładający własną rodzinę
dalej pozostają mamisynkami/mamicóreczkami i ich rodzice są
najważniejsi na świecie, ważniejsi od własnych dzieci i współmałrzonka
to znaczy że sami nie dorośli do związku w który wstąpili.
Zbycho
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-06-08 11:35:27
Temat: Re: rozwodzbycho wrote:
> No i mamy sedno problemu, jak młodzi ludzie zakładający własną rodzinę
> dalej pozostają mamisynkami/mamicóreczkami i ich rodzice są
> najważniejsi na świecie <ciach>
Tutaj to wynika ze strony rodzicow. To ONI interesuja sie zyciem dzieci nie
jest tak, ze dzieci chca, zeby rodzice sie interesowali.
--
pozdrawiam
Agenda
mailto: a...@N...o2.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-06-08 21:54:15
Temat: Re: rozwodUżytkownik "Agenda" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bbv72q$dg8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> zbycho wrote:
>
> > No i mamy sedno problemu, jak młodzi ludzie zakładający własną rodzinę
> > dalej pozostają mamisynkami/mamicóreczkami i ich rodzice są
> > najważniejsi na świecie <ciach>
>
> Tutaj to wynika ze strony rodzicow. To ONI interesuja sie zyciem dzieci
nie
> jest tak, ze dzieci chca, zeby rodzice sie interesowali.
>
Jak "dzieci" chcą ograniczyć zainteresowanie rodziców (kontrolować je) to
wystarczy jak kontrolują przepływ informacji i częstość kontaktów z
rodzicami.
Jak o niczym co w rodzinie nie będą rodzicom mówić to ich "zainteresowanie"
będzie mocno ograniczone - z braku informacji
Zbycho
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-06-09 06:54:48
Temat: Re: rozwodPewnego dnia, a było to Sun, 8 Jun 2003 23:54:15 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <z...@a...pl> i powiedziała:
[..]
> Jak "dzieci" chcą ograniczyć zainteresowanie rodziców (kontrolować je) to
> wystarczy jak kontrolują przepływ informacji i częstość kontaktów z
> rodzicami.
> Jak o niczym co w rodzinie nie będą rodzicom mówić to ich "zainteresowanie"
> będzie mocno ograniczone - z braku informacji
Zależy mocno od rodziców. Niektórzy pozbawieni informacji zaczną
konfabulować,
eloy
--
-------e-l-o-y-----------e-l-o-y-@-t-r-a-n-s-i-l-v-a
-n-i-a-.-e-u-.-o-r-g------
język jest po to by go wytykać na wiatr na mgłę
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-06-09 22:32:05
Temat: Re: rozwodUżytkownik "Krzysztof Krzyżaniak" <e...@p...eu.org> napisał w
wiadomości news:slrnbe8bpo.4o3.eloy@fargo.cgs.pl...
> Zależy mocno od rodziców. Niektórzy pozbawieni informacji zaczną
> konfabulować,
To niech sobie konfabulują, a po jakimś czasie wyczerpie im się
wyobraźnia.
Zbycho
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |