| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-16 09:50:06
Temat: siedzę i wzdycham sobieCześć Kobietki i Chłopaczki
Wróciłam w poniedziałek z chorobowego i pogoniłam do pracy godzinę wczesniej
żeby odczytac wszystkie zaległe wiadomości.
I wiecie co? dobrze że jesteście, normalni ludzie którzy umieją się wysłowić
i przynajmniej pisząc nie uzywają przerywników ;), jedni troche narwani
sądząc z wypowiedzi , inni zakręceni ale wszyscy z poczuciem chumoru i
gotowi do pomocy.
Ale sie rozgadałam, ale to wszystko przez to że idzie zima a ja drżę czy
zdążymy wyremontować dom.to czekanie na fachowców , brak pogody i pieniędzy
doprowadza mnie do wisielczego nastroju.
A najbardziej bobija mnie to, że płacę za wynajmowanie mieszkania a mam swój
(nareszcie) dom i nie moge w nim na razie zamieszkac!!!!
no cóż wygadalam się trochę i tyle też pomogło.
Z wisielczo - optymistyczmyni pozdrowieniami
--
Kasia (Rzeszów)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-10-16 11:09:09
Temat: Re: siedzę i wzdycham sobieJeżeli to czekanie na fachowców tak Cię męczy,to pomysl o czyms
miłym:urządzanie domku,potem własny kąt z wygodnym fotelem,obok
stolik,zarzucony schematami,gazetkami,mulinką i innymi nicmi i
przyborami,obok gorąca herbata,którą własnie przyniósł ktos Bliski....
Sama pomysl,czy ta chwila nie jest warta odrobiny nerwów i poswięcenia?
Trzymaj sie i nie rozklejaj
Agatek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-16 12:28:43
Temat: Re: siedzę i wzdycham sobieNos do góry! Pomyśl sobie o tych pustych ścianach na których zawisną Twoje
prace!
Jedno czego mogę Ci pozazdrościć to jest to, że już bardzo krótko będziesz
miała ten wisielczy humorek i kiedy Ty już zapomnisz o złych chwilach - mnie
może w końcu zaczną stawiać ściany! Buuuuuuuuu, u mnie dopiero zaczynają
fundamenty buuuuuu
kasiabe (szczecin)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |