« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-07 16:22:39
Temat: siew paprociWitam wszystkich grupowiczow!
Czy ktos z Was sial paprocie? Jak to najlepiej zrobic, zeby procent
wschodow byl duzy?
Niektore paprocie rozsiewaja mi sie same ale pioropusznik strusi, chociaz
mam go duzo, nie sieje sie.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-10-07 16:59:44
Temat: Re: siew paprociUżytkownik Bpjea napisał:
> Witam wszystkich grupowiczow!
> Czy ktos z Was sial paprocie? Jak to najlepiej zrobic, zeby procent
> wschodow byl duzy?
A jakie paprocie chcesz wysiewać?
Wprawdzie tego nie robiłam nigdy, ale zaczynam się interesować tematem:-)
W madrej książce napisali, że najlepiej pozbierać liście, wysuszyć
pomiędzy kartkami papieru i po 4-6 dni zsypać zarodniki do papierowych
torebek.
Najlepiej wysiewać je jednak zaraz po zbiorze. Kiełkują w temp. 22-24
stopnie C.
> Niektore paprocie rozsiewaja mi sie same ale pioropusznik strusi, chociaz
> mam go duzo, nie sieje sie.
Marcinkowski pisze, że rozmnaża się go przez podział.
Nie wiem czy pióropusznik może się wysiać, zarodników nie widziałam.
Tyle teoria:-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-10-07 17:05:44
Temat: Re: siew paproci
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:ck3sn5$292$1@atlantis.news.tpi.pl...
| A jakie paprocie chcesz wysiewać?
| > Niektore paprocie rozsiewaja mi sie same ale pioropusznik strusi,
chociaz
| > mam go duzo, nie sieje sie.
| Marcinkowski pisze, że rozmnaża się go przez podział.
| Nie wiem czy pióropusznik może się wysiać, zarodników nie widziałam.
Ma liście zarodnionośne, jeśli dobrze pamiętam nazwę - a przypuszczalnie
wytwarzają je dopiero dojrzałe rośliny.
Też mi się paprocie "sieją", w dodatku takie, których nie miałam. Nie wiem,
może z korą przywiało zarodniki;-)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-10-07 17:32:04
Temat: Re: siew paproci> Ma liście zarodnionośne, jeśli dobrze pamiętam nazwę - a przypuszczalnie
> wytwarzają je dopiero dojrzałe rośliny.
Tak, dojrzale rosliny a i to nie kazdego roku. U mnie w tym roku maja.
Pioropusznik strusi ma rozlogi, niemal jak perz, wystarczy oddzielic mlode
rosliny.
>
> Też mi się paprocie "sieją", w dodatku takie, których nie miałam. Nie wiem,
> może z korą przywiało zarodniki;-)
Mam paproc, ktora na lisciach zamiast zarodnikow ma takie "kuleczki", chyba
jest zyworodna. Kuleczki te latwo odpadaja i ta paproc jest juz w calym
ogrodzie. Nie pamietam nazwy, mam na wsi zapisane. W paprocie dopiero wchodze i
nie mam o nich zbyt wielkiej wiedzy.
Pozdrawiam, Krystyna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-10-07 17:46:18
Temat: Re: siew paproci> > .
> >
> > Też mi się paprocie "sieją", w dodatku takie, których nie miałam. Nie wiem,
> > może z korą przywiało zarodniki;-)
>
> Gdyby kogoś temat interesował bardzo mocno,mogę poszukać telefonu
do fachowca od paproci.Hoduje on rośliny z zarodników,ma okazy
z całego świata.Mieszka w Zielonej Górze.Oglądałem hodowlę.Kto ma
cierpliwość niech się szybko bierze do roboty,bo to praca na lata.
Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-10-07 18:19:00
Temat: Re: siew paproci"Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
news:ck3sn5$292$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A jakie paprocie chcesz wysiewać?
Wlasnie pioropusznik strusi.
> Najlepiej wysiewać je jednak zaraz po zbiorze. Kiełkują w temp. 22-24
> stopnie C.
Juz wysialem troche, zaraz po zbiorze - jego zarodniki latwo sie zbiera,
bo paproc ta wytwarza oddzielne liscie zarodnionosne.
> Marcinkowski pisze, że rozmnaża się go przez podział.
Mi nie chodzi o samo rozmnozenie, bo przez podzial dotad byl mnozony.
Chcialem sprobowac z siewem, bo ciekawi mnie tez wyglad przedrosla, mlodej
paproci itp. :)
> Nie wiem czy pióropusznik może się wysiać [...]
Niby dlaczego nie? ;)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-10-07 18:27:14
Temat: Re: siew paproci"mirzan" <l...@o...pl> wrote in message
news:1243.00000a1f.416580e9@newsgate.onet.pl...
> > Gdyby kogoś temat interesował bardzo mocno,mogę poszukać telefonu
> do fachowca od paproci.
Az tak bardzo mocno to nie ;)
Myslalem, ze jest jakis dodatkowy warunek, ktorego spelnienie po wysiewie
zarodnikow gwarantuje sukces :)
Z tymi paprociami, to nie jest wcale sprawa pilna. Sa zarodniki i chcialem
sie czegos nowego nauczyc.
Podkreslam, ze nie chodzi mi wcale o rozmnozenie pioropusznika. Glownym
celem jest wyhodowanie go z zarodnika.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-10-07 19:23:54
Temat: Re: siew paproci> Niektore paprocie rozsiewaja mi sie same ale pioropusznik strusi, chociaz
> mam go duzo, nie sieje sie.
>
> Pozdrawiam,
> Bpjea
Pióropusznik rzeczywiście ma zarodniki, pojawiają się w drugiej połowie
lata na starszych egzemplarzach. Z rozety liściowej wyrastają dwa lub trzy
dość cienkie liście brązowego koloru oblepione od dołu zarodnikami, ale
jakoś z tego nie rodzą się młode egzemplarze. Natomiast wyśmienicie rozrasta
się z kłączy podziemnych, wszak jest rośliną okrywową !!!
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-10-07 19:25:36
Temat: Re: siew paproci> Mam paproc, ktora na lisciach zamiast zarodnikow ma takie "kuleczki",
chyba
> jest zyworodna. Kuleczki te latwo odpadaja i ta paproc jest juz w calym
> ogrodzie. Nie pamietam nazwy, mam na wsi zapisane. W paprocie dopiero
wchodze i
> nie mam o nich zbyt wielkiej wiedzy.
>
> Pozdrawiam, Krystyna
A masz zdjęcie tej paproci ???
Mogłabyś mi podesłać na priv ???
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-10-07 19:47:05
Temat: Re: siew paproci>
> A masz zdjęcie tej paproci ???
> Mogłabyś mi podesłać na priv ???
Niestety, zdjecia nie mam. Kilka paproci mam dopiero od 2 lat, przewaznie
malenstwa. Jutro obejrze dokladnie ta rosline.
Pozdrawiam, Krystyna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |