spotkanie...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-10-04 15:30:52

Temat: Re: spotkanie... - wersja moderowana
Od: "defric" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Andrzej Litewka" "dżaźni sie"

> I tak ładnie opalony...

*i dlatego mi tak głupio przed nim, biedaczysko!

> Oj widzę, że Szanowna Pani wiecej rzeczy nie pamięta ze spotkania :)
> Następnym razem będzie trzeba w knajpie zamontować czarną skrzynkę (taką
jak
> w samolotach) aby rejestrowała wszelkie rozmowy, aby potem był dowód
> rzeczowy gdy ktoś się będzie wzbraniała, że nic takiego nie mówił.
> Mimo iż czaserm słucham głośno muzyki (aż sąsiad wali po kaloryferach
) )
> i słuch już mam przytępiony to jednak jeszcze słyszę - oczywiście to... co
> chcę usłyszeć :)

*dobrze pamiętam sytuację Drogi Andrzejku! Tylko nie wiem z czego Ci się tak
mordka cieszyła w poprzednim poście! Cżasteczki czyżby?

> Zwracaj dokładnie uwagę na to co mówisz na spotkaniach, bo następnym razem
> wszystko co powiesz może być wykorzystane przeciw Tobie ;)

*I tak widzę, że dokładnie wszystko zanotowałeś i wykorzystujesz.....
Co dalej?
Truchleję.....

> Zwracaj uwagę na cięcie cytatów

* :)))))

--
pozdry
defric :o)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-10-04 17:37:56

Temat: Re: spotkanie... - wersja moderowana
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"defric"
> *i dlatego mi tak głupio przed nim, biedaczysko!

O i nawet widzę całkiem dobre masz serduszko :)
I w końcu po długim milczenie pojawiła się na grupie Dorotka :)))
Witam Cię, nie widziałem Cię już całe wieki ;)
Nic się nie odzywasz to sobie myślałem, że się obraziłaś po spotkaniu w
Alchemii na cały Kraków.

> Tylko nie wiem z czego Ci się tak
> mordka cieszyła w poprzednim poście!

Bo mnie się mordka cieszy z byle czego - to chyba trzeba leczyć :)

> Cżasteczki czyżby?

To mnie się pytasz skoro się lepiej na tym znasz - przecież to nie ja
wyleciałem w Alchemii z tymi cząsteczkami :D

> *I tak widzę, że dokładnie wszystko zanotowałeś...

No to źle widzisz, bo nic nie notowałem tylko zapamiętałem :))))

> > Zwracaj uwagę na cięcie cytatów
> * :)))))

No tak ja Jej zwracam uwagę a Ona się śmieje :)
Powiedziałbym, że to niegrzecznie gdy starszy mówi a młodzież się śmieje -
ale jak wiesz nie mogę, bo starsza jesteś TY :DDD

> pozdry

Takie coś widziłem też u kogoś innego na grupie :)
Leniuszku pisz wyrazy w całości.

> defric :o)

Trochę Ci nosek spuchnął, czyżbyś miała katarek? ;)

Pozdrawiam Dorocię :)

--
TNIJ CYTATY !!!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-04 19:58:56

Temat: Re: spotkanie... - wersja moderowana
Od: "defric" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzeju!
Wijesz się jak piskorz,
uszczypliwcu!

: D

--
P O Z D R Y
defric :o)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-05 07:32:39

Temat: Re: spotkanie... - wersja moderowana
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"defric"
> Wijesz się jak piskorz,

Jakbym był z Warszawy to by można było mi zarzucić, że mi się to udzieliło
od prezydenta Warszawy Pana Piskorskiego he he he :)
Wię zarzuty są bezpodstawne, bo tu w Krakowie takich nie mamy, piskorzy też,
bo wszystko wytrute w rzekach ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-05 10:48:22

Temat: Re: spotkanie... - wersja moderowana
Od: "defric" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Andrzej Litewka" :

> Wię zarzuty są bezpodstawne, bo tu w Krakowie takich nie mamy, piskorzy
też,
> bo wszystko wytrute w rzekach ;)

*Za eTaTą:
Chcesz o tym porozmawiać?

;P

pozdry
defric :o)

--
"Drzwi czyli drzwi do zamka czyli dziurka od klucza (może być przesłaiania
klapką). A więc zamek bez drzwi to zamek bez dziurki, ale z klamką,
oczywiście." /Mefisto/ ;o)