| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-07-19 19:42:04
Temat: spuchnięte nogiwitam,
mojemu ojcu (otyły, po operacji usunięcia nerki, pali) bardzo puchną
nogi w kostkach. Jest odporny na wszelkie uwagi jak i na zachęty do
wizyty u lekarza. Mama daje mu tabletki na odwodnienie ale nie jestem
pewien czy te domowe metody idą w dobrym kierunku ...
Czy jedyną opcją jest zaciągnięcie go siłą (podstępem) do lekarza ?
Jakiego ?
Co się dzieje ogólnie ?
Dziękuję za odpowiedzi.
Tomasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-07-19 20:43:12
Temat: Re: spuchnięte nogi
Użytkownik "ts" <s...@a...net> napisał w wiadomości
news:44be8218$0$22591$f69f905@mamut2.aster.pl...
> mojemu ojcu (otyły, po operacji usunięcia nerki, pali) bardzo puchną
> nogi w kostkach. Jest odporny na wszelkie uwagi jak i na zachęty do wizyty
> u lekarza. Mama daje mu tabletki na odwodnienie ale nie jestem pewien czy
> te domowe metody idą w dobrym kierunku ...
> Czy jedyną opcją jest zaciągnięcie go siłą (podstępem) do lekarza ?
> Jakiego ?
> Co się dzieje ogólnie ?
Powodów może być kilka , wymagana jest diagnostyka. Po pierwsze ocena
wydolności krążenia i nerki. Na własną rękę proponowałbym go nie leczyć -
można wyrządzić krzywdę choremu. Lekarzem właściwym jest lekarz rodzinny ,
który po zbadaiu chorego podejmie decyzję odnośnie dalszego leczenia czy
diagnostyki. Ponieważ mamy demokrację nikt nikogo nie zmusza do leczenia
jak i zmiany postępowania w życiu. Jeśli ojciec nie schudnie , nie
przestanie palić , nie będzie się leczył mogą spotkać go powikłania np.
udar , zawał , niewydolność nerki z koniecznymi dializami 3 x w tygodniu.
Ale te słowa pewnie go nie przekonają .
Pozdrawiam
regen
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-07-19 21:05:46
Temat: Re: spuchnięte nogi
Ponieważ mamy demokrację nikt nikogo nie zmusza do leczenia
> jak i zmiany postępowania w życiu.
demokracji się nie obawiam :) jestem w stanie zmusić go siłą :)
mogą spotkać go powikłania np.
> udar , zawał , niewydolność nerki z koniecznymi dializami 3 x w tygodniu.
takich argumentów potrzebowałem
> Ale te słowa pewnie go nie przekonają .
może się uda
>
> Pozdrawiam
> regen
dzięki za odpowiedź,
Tomasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |