| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-06 20:23:29
Temat: stabilizator stawu skokowegoWitam!
Jakies trzy miesiace temu skrecilem sobie kostke. Bylem u lekarza, zalecil
pare masci i ogolnie juz w zasadzie wszytsko w porzadku(tzn jak wyginam to
czuje to jakos inaczej niz na drugiej ale nie boli). Trener zalecil mi
stabilizator na kostke do cwiczen, taki usztywniany. Bylem w roznych
sklepach sportowych i takiego nie znalazlem , byly tylko takie bez
usztywnienia (opaski sciagajace mozna by to nazwac). Taki stabilizator z
usztywnieniem znalazlem dopiero w sklepie rehabilitacyjnym. Moje pytanie
jest wiec takie czy warto kupowac stabilizator z usztywnieniem(po bokach
taki plastik) czy moze wystarczy taki zwykly sciskacz(skoro nawet w sklapech
sport. sa tylko takie). Czy ktos kiedys uzywal czegos takiego?!
pozdrawiam
gooze
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-01-06 20:55:37
Temat: Re: stabilizator stawu skokowegoStabilizator z twardym usztywnieniem po bokach - prawdopodobie air-cast jest
najczęściej alternatywą usztywnienia gipsowego - słuzy zwykle do leczenia
prostych złamań, doleczania po operacjach lub po poważnych uszkodzeniach
więzadeł. Grać będzie w nim raczej ciężko choć nie jest to niemożliwe :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-01-06 21:28:00
Temat: Re: stabilizator stawu skokowegoJak nie jest to jakas przedawniona, ciagle odanawiajaca sie
kontuzja to nie baw sie w stabilizatory.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-01-06 22:54:50
Temat: Re: stabilizator stawu skokowego Jeśli to pierwszy raz to faktycznie wystarczy jeśli sobie założysz opaskę
uciskową. Jednak należało by pójść do specjalisty. Raz skręcona kostka jest
już podatna na ponowne kontuzje. Stabilność stawu jest już upośledzona i nigdy
nie będzie już optymalnie odporna jak przed kontuzją. Uważaj na nią.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-01-06 23:05:46
Temat: Re: stabilizator stawu skokowego> Jeśli to pierwszy raz to faktycznie wystarczy jeśli sobie założysz opaskę
> uciskową. Jednak należało by pójść do specjalisty. Raz skręcona kostka
jest
> już podatna na ponowne kontuzje. Stabilność stawu jest już upośledzona i
nigdy
> nie będzie już optymalnie odporna jak przed kontuzją. Uważaj na nią.
Jeśli zrobi się naprawdę solidną rehabilitację nie będzie żadnej podatności
na
skręcanie a kostka nie będzie słabsza od tej drugiej.
Mam na myśli naprawdę dobre podejście:
- lasery, ćwiczenia izometryczne, ćwiczenia w basenie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-01-07 10:21:10
Temat: Re: stabilizator stawu skokowego
> Grać będzie w nim raczej ciężko choć nie jest to niemożliwe :)
zależy w co się gra... ja trenowałem siatkówkę.. i nie raz się spotkałem z
ludźmi, którzy po skręceniach asekurowali się właśnie stablizatorami z
usztywnieniem bocznym... i nie przeszkadzało zbytnio.. a nawet dodawało
pewności:)... przykład: popatrz na kostki zawodników lig siatkarskich
profesjonalnych, a nawet reprezentacji polskich siatkarzy czy siatkarek..
zdziwisz się.. bo wielu/e z nich ma takie stabilizatory w czasie gry:))... w
kolarstwie też nie powinno przeszkadzać:)...
Życzę szybkiego powrotu do pełnej sprawności...
Pozdrofki
Ł.Kowalski
P.S. jeśli raz skręciłeś, w dodatku jeśli w miarę mocno, z rozerwaniem
torebki, to warto zainwestować w taki stabilizator na przyszłość... na
prawdę.. i nie straszę w tym momencie, bo takie są realia..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |