strach przed zyciem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2006-04-22 13:00:57

Temat: strach przed zyciem
Od: "Joanna" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
zle się czuję, odczuwam lęk i strach, nie taki iracjonalny, że boję się
duchów. Chorowałam na depresje po śmierci taty, brałam leki, później czulam
się lepiej, odstawiałam, żyłam normalnie. Od 5 lat mam jednak problemy, nie
jestem taka jak kiedyś.
Ostatnio boję się najbardziej jak sobie poradzę ze wszystkim, z różnymi
czynnościami, a szczegółnie z pracą. W pracy mam problemy, nie realizuje się
tam, nie płacą w terminie.
Boję się, że nie znajdę innej pracy albo, że nie poradze sobie w niej. Od
skończenia studiów ciężko bylo mi znaleźć zajęcie.
Mam kogoś bliskiego, ale on nie rozumie zbyt mnie, mówi, że jestem mądra,
ładna, że mam myśleć pozytywnie, że troche wydziwiam.
Mój lęk ostatnio dotyczy tego, że nie wytrzymam w pracy 8 godzin siedząc
przy jakiejś nudnej pracy lub nieciekawej atmosferze, tak jak u mnie w
robocie, tylko, że tutaj ja wyjeżdzam w teren i nie widzę tego.
Idę do lekarza. Pewnie będę brała antydepresanty, może leki przeciwlękowe,
ale boje się tych ostatnich. Czy łatwo można się uzależnić np. od Afobanu?
Czy jest jeszcze dla mnie jakaś szansa, żeby było lepiej.
Dziękuję.
Pozdrawiam, Asia

P.S. Odczuwam jeszcze męczące solidaryzowanie się z ludzmi, tzn. wydaje mi
się, że każdemu jest żle, że np. kierowca autobusu pewnie też nie znosi
swojej pracy, że sprzątaczka ma dość. To chyba oznaka, że zaczynam wariować
:(((

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-04-22 17:47:02

Temat: Re: strach przed zyciem
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna; <e2d9e4$mc8$1@opal.futuro.pl> :

> P.S. Odczuwam jeszcze męczące solidaryzowanie się z ludzmi, tzn. wydaje mi
> się, że każdemu jest żle, że np. kierowca autobusu pewnie też nie znosi
> swojej pracy, że sprzątaczka ma dość. To chyba oznaka, że zaczynam wariować
> :(((

To oznaka, że dobrze odczuwasz. Nie bierzesz jednak pod uwagę, że w/w
odreagowują stres przy pomocy odpoczynku, rodziny, hobby, alkoholu,
seksu, sportu itd., co powoduje, że ten stres nie kumuluje się u nich
zbyt szybko i nie jest przez nich zbyt dostrzegalny.

Flyer
--
gg: 9708346

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-04-27 12:51:00

Temat: Re: strach przed zyciem
Od: "Joanna_Maria" <j...@g...pl-wytnij> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna" <j...@w...pl> napisała:

> (..) Czy łatwo można się uzależnić np. od Afobanu?

Afobamu. TAK, zbyt latwo. Potem przy odstawianiu ma sie takie szopki, ze
czesto trzeba to robic pod kontrola lekarza np w szpitalu.

Jesli naprawde potrzebujesz to lepiej kupic cos ziolowego bez recepty.

> Czy jest jeszcze dla mnie jakaś szansa, żeby było lepiej.

Jasne, ze tak :)

Do lekarza idz, ale moze niekoniecznie do psychiatry, tylko psychologa lub
psychoterapeuty.

> (..) np. kierowca autobusu pewnie też nie znosi swojej pracy

A niby dlaczego? Jesli warunki zatrudnienia sa normalne to dlaczego mialby
nieznosic? Ja tam bym mogla ludzi wozic.

Joanna Maria