suche lydki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-12-16 16:00:08

Temat: Re: suche lydki a przy okazji - powitanie :)
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Kruszyna, przyjechalabys do nas:)
> Taki gosc z dalekich stron. Bedziemy Cie ogladac, podziwiac jak to we
> Wroclawiu ludzie wygladaja i wkladac Ci palce do oczu:)))
> A Ty bys zobaczyla baby umazane tym samym podkladem:)))

O mamo, wlasnie sie zaczynam zastanawiac, czy kiedys nie przyjechac. Ale
palcow to mi do oczu nie wkladajcie ;)))
No widok moze byc niezly, moze sie skusze. Kto wie, Krakow jest piekny,
tylko raz bylam :-))
Kruszynka

--
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-12-17 08:32:14

Temat: Re: suche lydki a przy okazji - powitanie :)
Od: "Skakanka" <s...@w...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kruszynka" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:atktb6$p98$1@news.tpi.pl...
> O mamo, wlasnie sie zaczynam zastanawiac, czy kiedys nie przyjechac. Ale
> palcow to mi do oczu nie wkladajcie ;)))
> No widok moze byc niezly, moze sie skusze. Kto wie, Krakow jest piekny,
> tylko raz bylam :-))
> Kruszynka

No!
A Wroclaw jest o rzut beretem prawie.
Przyjedz koniecznie:) Zorganizujemy wtedy spotkanie sobotnie polaczone z
lazeniem po sklepach :)))

Kaska