| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-23 09:50:53
Temat: surowka z mlodej cukiniiJako ze dusza eksperymentatora we mnie siedzi, poprobowalam wczoraj nowej
surowki. A ze oshinmnie podlechala w sprawie sosu, to sie podziele.
1 mloda cukinie umylam i poszatkowalam na cienkie polplasterki, uzywaja do
tego, a jakze, malaksera :) Do tego dolozylam 2 pomidory pokrojone w
polplasterki, tez cienko, ogorka w plasterki i cwiartke malego arbuza (czyli
ok. 30 dkg) wypestkowanego i pokrojonego w kostke o boku ok. 1 cm. Calosc
zamieszalam i zalalam sosem: 2 lyzki majonezu kieleckiego (mozna inny, ale
sos bedzie mial gorszy smak. No dobra, moze byc jeszcze jakis cytrynowy) , 1
lyzeczka musztardy dijonskiej, 2-3 zmiazdzone zabki czosnku (ja daje
wiecej), szczypta soli. Calosc wymieszac i ciagle mieszajac dolewac malymi
porcjami oliwe z oliwek az sos osiagnie konsystencje bardzo puszysta. Jesli
sie wleje za duzo oliwy naraz, to sos sie zwarzy, ale mozna go uratowac
wrzucajac pare plasterkow pomidora. No i mozna go podkrecic odrobina soku z
cytryny.
To wszystko wymieszalam i postawilam na 20 minut, az [przerwa na telefon od
wielbiciela, ach, mniam, niemal rownie smakowita rzecz jak ta surowka] sie
przegryzlo i oddalam sie przyjemnosci konsumpcjido obiadu, na ktory byl
filet z kurczaka duzony z cebula, boczniakami i cukinia. Plus nieodlaczne
ziemniaki, milosc zycia mojego niemeza.
POzdrawiam rozanielona kulinarnie
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-07-23 10:16:12
Temat: Re: surowka z mlodej cukiniiMargolka Sularczyk napisał:
>1 mloda cukinie umylam i poszatkowalam na cienkie polplasterki, uzywaja do
>tego, a jakze, malaksera :)
jeszcze jeden przepis na malakser i pojade do ciebie i cie udusze!
i bedziesz musiala patrzec z nieba jak ci syna deprawuje !
o!
oshin, bez malaksera bo stary sie stopil!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-23 10:25:10
Temat: Re: surowka z mlodej cukinii
>
> oshin, bez malaksera bo stary sie stopil!
Rany boskie, ale mam skojarzenia - przeczytalam, ze stary Ci sie spil i
pomyslalam ze Ci przechlal forse odlozona na malakser...
Co do cukini i takiej surowki czy innej salatki to w zupelnosci wystarczy
szatkownica jak do ogorkow na mizerie i jest mniej mycia;-)
pozdrowka
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-23 10:36:16
Temat: Re: surowka z mlodej cukiniiBasia napisał:
>Rany boskie, ale mam skojarzenia - przeczytalam, ze stary Ci sie spil i
>pomyslalam ze Ci przechlal forse odlozona na malakser...
moj stary, calkiem mlody nota bene, jest niestety nieomalze
abstynentem (fuj!)
jeli ktos cos przepija w tym domu, to ja ;))))))))))))))))
>Co do cukini i takiej surowki czy innej salatki to w zupelnosci wystarczy
>szatkownica jak do ogorkow na mizerie i jest mniej mycia;-)
tyz nie mam :(
mam tylko tarke, ktorej nie znosze
chcialam sobie kupic takie cos plastikowe do tarcia, ale wyszlo mi, ze
poczekam na ten malakser bo juz niedlugo ... na pewno... w koncu....
sobie ten malakser kupie!
--
oshin
--
wolnosc, to przywiazanie do rzeczywistosci
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |