Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for
-mail
From: "Margolka Sularczyk" <m...@s...mowimy.won.panda.bg.univ.gda.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: surowka z mlodej cukinii
Date: Tue, 23 Jul 2002 11:50:53 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 27
Message-ID: <ahj9u4$27m$2@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pj168.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1027418884 2294 217.99.210.168 (23 Jul 2002 10:08:04 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 23 Jul 2002 10:08:04 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 4.72.3110.5
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V4.72.3110.3
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:117694
Ukryj nagłówki
Jako ze dusza eksperymentatora we mnie siedzi, poprobowalam wczoraj nowej
surowki. A ze oshinmnie podlechala w sprawie sosu, to sie podziele.
1 mloda cukinie umylam i poszatkowalam na cienkie polplasterki, uzywaja do
tego, a jakze, malaksera :) Do tego dolozylam 2 pomidory pokrojone w
polplasterki, tez cienko, ogorka w plasterki i cwiartke malego arbuza (czyli
ok. 30 dkg) wypestkowanego i pokrojonego w kostke o boku ok. 1 cm. Calosc
zamieszalam i zalalam sosem: 2 lyzki majonezu kieleckiego (mozna inny, ale
sos bedzie mial gorszy smak. No dobra, moze byc jeszcze jakis cytrynowy) , 1
lyzeczka musztardy dijonskiej, 2-3 zmiazdzone zabki czosnku (ja daje
wiecej), szczypta soli. Calosc wymieszac i ciagle mieszajac dolewac malymi
porcjami oliwe z oliwek az sos osiagnie konsystencje bardzo puszysta. Jesli
sie wleje za duzo oliwy naraz, to sos sie zwarzy, ale mozna go uratowac
wrzucajac pare plasterkow pomidora. No i mozna go podkrecic odrobina soku z
cytryny.
To wszystko wymieszalam i postawilam na 20 minut, az [przerwa na telefon od
wielbiciela, ach, mniam, niemal rownie smakowita rzecz jak ta surowka] sie
przegryzlo i oddalam sie przyjemnosci konsumpcjido obiadu, na ktory byl
filet z kurczaka duzony z cebula, boczniakami i cukinia. Plus nieodlaczne
ziemniaki, milosc zycia mojego niemeza.
POzdrawiam rozanielona kulinarnie
Margola
|