sześciolatek i poradnia psychologiczna (bardzo smutne i ważne)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22

1. Data: 2003-09-05 19:44:36

Temat: sześciolatek i poradnia psychologiczna (bardzo smutne i ważne)
Od: "januszk.." <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

sześcioletnie dziecko z racji swoich zdolności,
uczęszczało do zerówki w przedszkolu.

w czerwcu odpowiednia poradnia (rejonizacja) po
godzinnym "badaniu" wystawiła opinię o braku podstaw do
(brak zgody?) uczęszczania do szkoły o rok wcześniej.
po zasięgnięciu języka (przedszkole, znajomi nauczyciele)
rodzice dowiedzieli się , że i tak ostateczna decyzja należy do
rodziców, w związku z czym:
a) zapisali dziecko do 1 klasy
b) przestali się przejmować (jakoś to będzie?)

nadszedł wrzesień......

Dyrektor szkoły twierdzi, że dziecko nie może uczęszczać do
szkoły i że żaden dyr. tego zrobić nie może !
(prawda czy fałsz???????????).
pani dyrektor poradni psycho.... twierdziła i twierdzi,
że jest to tylko OPINIA i nie można (nie ma po co ??????)
się odwoływać.
NIE MA MOŻLIWOŚCI ponownie przebadać dziecka, jak dopiero
za rok (wielka łaska???, i tak jest wówczas obowiązek szkolny)

jednym słowem, winnych nie ma, wszyscy umywają ręce
dziecko jest rozwinięte wyśmienicie (czytanie, liczenie, kontakty z
otoczeniem
normalne, itd.itp.), kolejny rok w zerówce to
STARTA CZASU I MARNOWANIE SZANS DZIECKA NA NORMALNY
ROZWÓJ
^^^^^^^^^^^^^

jak ugryźć temat, jak to wygląda od strony formalnej ( w ogóle i szczególe)

p.s. po wielkich perturbacjach kolejne badanie jest w poniedziałek

PROSZĘ PORADŹCIE COKOLWIEK

januszk..
(przyjaciel rodziny)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-09-05 20:10:25

Temat: Re: sześciolatek i poradnia psychologiczna (bardzo smutne i ważne)
Od: "Paulinka" <p...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "januszk.." <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bjap67$q96$1@news.onet.pl...

: PROSZĘ PORADŹCIE COKOLWIEK

Wiele Ci nie pomogę, ale miałam w podstawówce 2 osoby o rok młodsze i w
liceum tez dwie i byli to najlepsi uczniowie w naszej klasie.
Tak sobie myślę, że dzieci rozwijają się swoim tempem i jeśli temu
konkretnemu dziecku nie przeszkadza, ze jest w starszej grupie to nie
wiedzę przeciwwskazań, żeby było nie wśród rówieśników, tylko wśród dzieci
na swoim poziomie rozwoju intelektualnego.
Nie szukałam podstaw prawnych co prawda, ale Limo skoro takie sytuacje miały
wielokrotnie miejsce to dyrektor placówki nie powinien w tak kuriozalny
sposób oponować.

Pozdrawiam
Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-09-05 20:32:43

Temat: Re: sześciolatek i poradnia psychologiczna (bardzo smutne i ważne)
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kłaniam się, dnia pią 5. września 2003 21:44 ktoś podpisujący się jako
januszk.. napisał(a):

> (brak zgody?) uczęszczania do szkoły o rok wcześniej.

Jezuuuu... Skąd się biorą tacy rodzice... Iććććcie se leczyć swoje kompleksy
osobiście i nie zabierajcie dziecku dzieciństwa...

Po co robić z dziecka specjalny egzemplarz? Po co narażać na zdziwienie
wszystkich, dawać podstawy do popadania w pychę, zabierać mu rok z życia
dziecka? Na szkołę ma jeszcze czas. Całe roczniki tak żyją i żyją. A
trafiają się rodzice-mutanty, którzy koniecznie chcą dziecku odebrać jego
normalność...

--
Przemysław Adam Śmiejek

Nie próbuj uczyć świni śpiewu. Stracisz swój czas, a i świnię zdenerwujesz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-09-05 20:40:38

Temat: Re: sześciolatek i poradnia psychologiczna (bardzo smutne i ważne)
Od: "Paulinka" <p...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paulinka" <p...@N...pl> napisał w wiadomości
news:bjaqjg$m98$1@korweta.task.gda.pl...
:
: Użytkownik "januszk.." <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
: news:bjap67$q96$1@news.onet.pl...
:
:
: : PROSZĘ PORADŹCIE COKOLWIEK
:
:
: Limo :<-- ROTFL limo to jednak spore przegięcie wystarczy IMO;-)

Pozdrawiam
Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-09-05 21:19:20

Temat: Re: sześciolatek i poradnia psychologiczna (bardzo smutne i ważne)
Od: siwa <siwa@bez_tego.vege.pl> szukaj wiadomości tego autora

januszk.. <s...@p...onet.pl> tako rzecze w
news:bjap67$q96$1@news.onet.pl :

> PROSZĘ PORADŹCIE COKOLWIEK

Nie posłajcie sześciolatków do szkoły. Dla rodziców to strata czasu, dla
dziecka czas na poznanie reguł spoełecznych, dojrzewanie, dorastanie jeszcze
bez obowiązków. Sprawność intelektualna to nie wszystko.
Tym bardziej jeśli psycholog nie orzeka gotowości szkolnej.

--
s i w a
co kiedyś była inteligentnym sześciolatkiem, psycholog orzekł gotowość i
wszycy tego do dzisiaj żałują

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-09-05 21:44:40

Temat: Re: sześciolatek i poradnia psychologiczna (bardzo smutne i ważne)
Od: "Agata" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "januszk.." <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bjap67$q96$1@news.onet.pl...
> sześcioletnie dziecko z racji swoich zdolności,
> uczęszczało do zerówki w przedszkolu.
>
> w czerwcu odpowiednia poradnia (rejonizacja) po
> godzinnym "badaniu" wystawiła opinię o braku podstaw do
> (brak zgody?) uczęszczania do szkoły o rok wcześniej.
> po zasięgnięciu języka (przedszkole, znajomi nauczyciele)
> rodzice dowiedzieli się , że i tak ostateczna decyzja należy do
> rodziców, w związku z czym:
> a) zapisali dziecko do 1 klasy
> b) przestali się przejmować (jakoś to będzie?)
>

(cut)

> jak ugryźć temat, jak to wygląda od strony formalnej ( w ogóle i
szczególe)
>
...od strony formalnej wygląda to tak, że:

" Art. 16. 1. Na wniosek rodziców naukę w szkole podstawowej może także
rozpocząć dziecko, które przed dniem 1 września kończy 6 lat, jeżeli
wykazuje psychofizyczną dojrzałość do podjęcia nauki szkolnej.

2. Decyzję o wcześniejszym przyjęciu dziecka do szkoły podstawowej podejmuje
dyrektor szkoły po zasięgnięciu opinii poradni
psychologiczno-pedagogicznej."

...wynika z tego, że opinia nie jest wyrokiem, dyrektor ma tej opinii
zasięgnąć, lecz nie musi się nią kierować, pozostawia się to jego decyzji...

> p.s. po wielkich perturbacjach kolejne badanie jest w poniedziałek

> PROSZĘ PORADŹCIE COKOLWIEK

...jeżeli chodzi o poradę, to moim zdaniem bardzo rzadko ma sens
przyspieszanie obowiązku szkolnego wobec dziecka 6-letniego, kiedy naprawdę
wszechstronnie się szybciej rozwija, a do tego jeszcze jakieś inne warunki
sprawiają, że wskazane byłoby je wcześniej usamodzielnić (bo przecież taka
decyzja to nie tylko sama szkoła, to także wcześniejszy wybór kierunku
studiów, czy rozpoczęcie pracy zawodowej, itp.
intelekt i wiedza "szkolna" to tylko część rozwoju, jeśli dziecko jest
zdolne, można poszukac mu możliwości rozwijania tych zdolności (jeżeli tylko
rodzicom chciałoby się tym zająć) - nauka języków, teatr, sport, sztuka -
przeciez niekoniecznie to musi być czytanie i pisanie :-)
>
> januszk..
> (przyjaciel rodziny)
>
>
Agata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-09-06 05:53:08

Temat: Re: sześciolatek i poradnia psychologiczna (bardzo smutne i ważne)
Od: "kameljanda" <k...@W...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Post <news:bjb03r$cpv$1@news.onet.pl> osóbki "Agata" z adresu
<s...@p...onet.pl> odczytuję:

> itp. intelekt i wiedza "szkolna" to tylko część rozwoju,

Dokładnie to samo i ja chciałam powiedzieć :-)

jeśli dziecko
> jest zdolne, można poszukac mu możliwości rozwijania tych zdolności
> (jeżeli tylko rodzicom chciałoby się tym zająć) - nauka języków,
> teatr, sport, sztuka - przeciez niekoniecznie to musi być czytanie i
> pisanie :-)

Tak. Dać dziecku możliwość rozwinięcia tych posiadanych zdolności, nim
jeszcze nadejdą poważne obowiązki szkolne.
--
kameljanda;
Kamelia(zerówka)&Kodi(dwunożny pieluszak)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-09-06 21:44:59

Temat: Re: sześciolatek i poradnia psychologiczna (bardzo smutne i ważne)
Od: Eulalka <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik januszk.. napisał:
> sześcioletnie dziecko z racji swoich zdolności,
> uczęszczało do zerówki w przedszkolu.

Moja córka też uczęszcz do grupy strszych od siebie, w przedszkolu.

> w czerwcu odpowiednia poradnia (rejonizacja) po
> godzinnym "badaniu" wystawiła opinię o braku podstaw do
> (brak zgody?) uczęszczania do szkoły o rok wcześniej.

To znaczy, żę mimo iż intelektualnie przewyższa inne dzieci,
emocjonalnie jest na etapie rówieśnieków, czyli wcześniejsze wysłanie
dziecka do szkoły nie będzie dla niego korzystne.

Nie wiem dlaczego tak się upierają (rodzice) przy tej szkole. Można
dziecku zorganizować dodatkowe, stymujujące zajęcia. Szkoła to kierat,
brak zabaw i zabawek, brak swobody itp.
Sama mam dość uzdolnione dzieci. Młodsze szczególnie. Ale mimo, że
"awansowała" zamiast do 5-latków, do "zerówki" wcale nie myślę o
wyslaniiu jej wczesniej do szkoły. PO pierwsze - ona i tak jest z końca
roku (27 grudzień), więc w szkole z własnym rocznikiem bedzie
najmłodsza, a po drugie - nie chciałabym jej zabierać tej beztroski i
swobody jaką daje jednak przedszkole. Tu nie MUSI siedzieć 45 min. w
ławce - jak jej się znudzi, może sobie odpocząć, robić jeszcze co chce.
Nie bedzie wykrzywiała kręgosłupa w twardej lawce i na siłę rezygnowała
z przyjemności swobodnego obcowania z innymi dziećmi.

To, że spędzie jeszcze 2 lata w przedszkolu na złe jej nie wyjdzie.
Panie wiedzą o jej talentach i tak angażują ją w zajęcia, by jak
najwięcej korzystała. Sopkojnie można poprosić o dodatkowe zajęcia dla
uzdolnionego dziecka w przedszkolu - napewnoo dużo łatwiej niż
załatwianie wbrew wszystkiemu szkoły.
Jeżeli dzieciak jest faktycznie tak zdolny, nadrobi stracony czas w
przyszłości. Mam znajomą, która zrobila studia w 2 lata (indywidualny
tok) i w wieku 22 lat została magistrem fizyki.

Ja bym się nie napinała, jak dla mojej ambicji starczy, że JA wiem, że
moje dziecko jest uzdolnione.

Eulalka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-09-06 22:01:29

Temat: Re: sześciolatek i poradnia psychologiczna (bardzo smutne i ważne)
Od: Drwal <w...@s...com> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2003-09-05 23:44, Użytkownik Agata napisał:

> ...od strony formalnej wygląda to tak, że:
>
> " Art. 16. 1. Na wniosek rodziców naukę w szkole podstawowej może także
> rozpocząć dziecko, które przed dniem 1 września kończy 6 lat, jeżeli
> wykazuje psychofizyczną dojrzałość do podjęcia nauki szkolnej.
>
> 2. Decyzję o wcześniejszym przyjęciu dziecka do szkoły podstawowej podejmuje
> dyrektor szkoły po zasięgnięciu opinii poradni
> psychologiczno-pedagogicznej."

Czy dobrze z powyzszych artykulow wnioskuje ze 5 latek nie moze pojsc do
szkoly ?

Jesli moje wnioski sa prawidlowe to jestem przestepca ;P

--
Drwal GG:2006587 [ROT13!]q...@b...cy
zdjecie.moje.prv.pl /\ drwal.ws.prv.pl
D850MHZ,256MBSDRRAM \/ GF2MX64MB,WinXP
[-DivineDragons-] VLO w Pń Pozdrawiam!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-09-07 01:26:32

Temat: Re: sześciolatek i poradnia psychologiczna (bardzo smutne i ważne)
Od: "januszk.." <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

dzięki za wszelką pomoc
szanuję wszystkie opinie za i przeciw
najbardziej podobały mi się wypowiedzi
o tym jak to rodzice podjęli
samodzielny, świadomy wybór
wszystkie spostrzeżenia przekażę rodzicom

z pozdrowieniami

januszk..
(wdzięczny czytelnik)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry